Fajne malutkie kombo 1-5 Watt

Znacie jakiś taki sprzęt do 5 watt, który można wziaść np na wycieczkę?
😉

24 komentarzy

  1. Polcia

    na necie jest jakiś Ibanez 5 watt ma i kosztuje 119zł 🙂 chyba tego szukasz
    🙂

  2. uzeb

    jest tego trochę ale wydaje mi się ze lepiej zapodac sobie taki mały preamp
    basowy na słuchawki bo ma wbudowane klika efektow i można się już pobawic a
    kosztuje tak samo jak taki malutki piecyk w granicach 150- 200zł.

  3. Michal II

    A o basie akustycznym nie myślałeś?

  4. Tensai

    to combo ibaneza, GA1B

    4w, 4″głośnik

    Mam takie.

    Z podobnym zamiarem kupiłem.

    I co?

    Nic.

    Leży w szafie nieużywane.

    Cokolwiek powyżej połowy odkręcić, to przesterowuje i pierdzi. A jak
    nierozkręcone powyżej połowy to Ciche.

    Nie używam, bo gra mi się lepiej z dechy.

    To tak krótko na temat tego „comba”

    Zastanawiałem się, czy nie przerobić by tego na wzmacniacz słuchawkowy, ale
    to jeszcze jest czas.

  5. Liszu

    Ja proponuje nie wydawać niepotrzebnie kasy- zawsze można pograć „na sucho”
    (dodatkowo palce się wzmocnią), lub wpiąć się z basem do szafy 🙂

  6. J and D JD110

    Przywal kciukiem, to będzie głośno.

  7. Maciux

    Na youtubie był filmik, w którym to pewien basista prezentował swoje
    umiejętności podpięty pod gitarowego micro marshalla (1-2 wat). Ciche to to
    nie było.

  8. mazdah

    Gitara gra innym pasmem, zawsze będzie głośniejsza.

  9. Maciux

    Ale on grał na basie 🙂

  10. mazdah

    No to jak grał na gitarowym mikromasrszałku to musiało to iście analnie
    brzmieć.

  11. Maciux

    Brzmiało jak na takie gówienko całkiem nieźle, tylko nie mogę tego teraz
    znaleźć :]

  12. Minon

    o to pewnie chodzi

  13. Maciux

    No jak na jeden wat to jest nieźle.

  14. Shpila

    Mój kumpel gitarzysta ma 2 takie małe marszałki, jednego mógłby
    pożyczyć, a to nawet daje radę, jak widu i słychu z filmiku.

  15. Ogrodnik

    Chyb jednak lepiej zainwestować w ten preamp na słuchawki – w domu tez się
    może przydać jak ktoś się czepia że za głośno grasz 😉

    Ten koleś z filmiku w ogóle nie ma basu tylko jakieś brzdękanie – to tak
    jakbyś chciał grać na głośniczkach od komputera za 4 dychy – z
    głośnością ok ale sound aż boli w uszy :/

  16. Maciux

    Ale mówiliśmy właśnie o głośności 😛

  17. Shpila

    Co do preampu, ktoś mógłby rzucic konkretnym sprzętem? 😉

  18. Maciux
  19. Toffik

    @Minon:

    o to pewnie chodzi

    Nie wiem co Wy w tym widzicie :/. Ani głośne, ani wyraźne, ani fajne. Trochu
    kupa.

  20. Shpila

    Baa, czasami kupą się trzeba zadowolić.

    Jest ok w stosunku do tego czegobyśmy się mogli po małym
    gitarowym marshallu 1wspodziwać.

    Fajne te preampy;-) chyba poszukam właśnie czegoś takiego.

  21. Michal II

    Moim zdaniem już lepiej jakiegoś starego, zdezelowanego basu akustycznego
    poszukać (za taką kwotę coś się powinno czasem znaleźć), przynajmniej
    nie będzie aż tak szkoda jak mu się coś złego stanie, a i na ogniska
    można wziąć, horyzonty muzyczne poszerzyć…

  22. J and D JD110

    Człowiek-Tofii: +1

    Do tego, co napisane zostało na dole (nie będę nabijał punktów):

    @Shpila:
    Jest ok w stosunku do tego czegobyśmy się mogli po małym gitarowym marshallu 1wspodziwać.

    Ale po co wydawać kasę na takie cuś, kiedy dużo głośniejszy
    będziesz grając klangiem na sucho? Moim zdaniem jest to wyrzucenie kasy w
    błoto.

  23. Shpila

    J&D ale ja nie tylko slapuje. Poza tym tego marshalla mogę mieć za friko
    (znaczy się mogę pożyczyć :-P)

  24. J and D JD110

    No pewnie. Na też popuję 😛

Inni czytali również