Z Eurowizją to jak z K – Każdy na nich głosował ale teraz nikt
się nie przyznaje. Czas przełamać lody i podyskutować o tym zacnym,
niemającym nic wspólnego z muzyką a co dopiero z gitarą basówą festiwalu
którego historia liczy już ponad 50 lat (chyba).
W tym roku wygra ponownie Finlandia (tak przynajmniej sądzę) chociaż żal
d*pę ściska że nie ma znowu zespołu typu LORDI. To pewnie wina Pana Orzecha
który publicznie dał wyraz swojemu niezadowoleniu i stwierdził że Eurowizja
schodzi na psy i zaczyna doganiać tandetną Metalmanie. A co to poskiego teamu
– skoro już zatrudniamy obcokrajowców to proponuje żeby za rok wystawić do
walki Madonne, RHCP, Metallice lub Beyonce C, może przynajmniej do finałowej
20 się zakwalifikowali.
🙂
Czy dziś jest finał Eurowizji?
Czy głosuję na Kaczyńskich?
Czy festiwal Eurowizji ma coś wspólnego z gitarą basową?
Czy Finlandia wygra tegoroczną edycję Eurowizji?
Czy jest żal, że nie ma zespołu typu LORDI w tegorocznej edycji Eurowizji?
Czy Pan Orzech wyraził swoje niezadowolenie wobec Eurowizji?
Czy Eurowizja schodzi na psy wg. pana Orzecha?
Czy Polska powinna zatrudnić obcokrajowców na Eurowizji?
Czy Madonnę, RHCP, Metallice lub Beyonce C powinno się wystawić do walki na Eurowizji?
Czy Polska powinna zakwalifikować się do finałowej 20 na Eurowizji?
The Jet Set
ale na szczeście nie dostali się do 2 etapu… ufff… na szczescie parę
innych krajów nie miało tego szczescia co my i sobie narobi duuuuuuzeho
obciachu przed publika w caaaaałej europie 🙂 będzie się z czego posmiać…
albo nie bo czasem to to az zenujace jest…
Umówmy się, że Pan Orzech użył niezgrabnego porównania – Eurowizja
schodzi na psy, ale Metalmanii nie dogania.
Przecież Lordi to też gwiazdka dwóch przebojów… Przecież już
właściwie się o nich nie mówii, nawet na tandetnej Vivie nie pokazuą ich
klipów.
Z ełrowizjoł to tak jak z mtv polska. Niby Miuzik Telewiżyn a muzyki tam nie
ma…
to wole już festiwal pioseki zolnierskiej w Kolobrzegu czociaz propozycja
Czechow była dlamnie wmiare ok Hail Metal
Jakoś ci Czesi mi nie przypadli do gustu. Ten pepiczkowy język nie pasuje mi
do rocka. Poza tym ziomek nie umiał śpiewać albo zabrali im taśmę z
playbackiem. Aczkolwiek, jak powiedział Pan Orzech – to najpopularniejsza w
tej chwili grupa u naszych południowych sąsiadów.
i tak najlepszy będzie ktokolwiek kto użyje choć krzty rocka albo funku 😛
czego niestety nie bedziemy mieli okazji oglądać bo Eurowizja to szit :/
Rock On & Funk It ;]
___________________________________
Knock Knock, Get in Funky ^^
Ale blues był 😀 i nawet znośny głos miała panna
Ano, ten blusik był fajny. Wpadał w ucho.
Czy ktokolwiek w ogóle traktuje takie zjawiska jak Eurowizja poważnie?
Dla kogo to jest?!
Dla ludzi. 😛 Jak wszystko. Ważne, żeby było w zdrowych proporcjach.
http://www.img180.imageshack.us/img180/263/SkyWaypr3.jpgJeśli nie wiesz jaki to interwał to jest to czysta kwarta…
Co do jet set. To pomylka totalna! Przeciez reprezentant danego kraju wg mnie
powinien spiewac w ojczystym jezyku!! A nie tak jak ta Rosjanka zaspiewala po
angielsku. I w dodatku kawalek , który moim zdaniem absolutnie się nie nadawal na
eurowizje. Edyta Gorniak wszystkim pokazala jak nalezy podejsc do sprawy i
wszyscy inni polscy wykonawcy powinni brac z niej przyklad! Tylko ze chyba
niewiele osob w Polsce ma takie umiejetnosci jak Edyta. Dalo się odczuc
przepasc jaka się udziela pomiedzy poszczegolnymi wykonawcami jeśli chodzi o
umiejetnosci wokalne. Byli wykonawcy którzy nie zrobili zadnego show tylko
zajebiscie zaspiewali!! Jeśli ktoś ogladal to wiem co mam na mysli:)
Edytka to hymn narodowy powinna wykonywać. Świetnie jej to idzie.
EDIT: Dla tych, co nie pamiętają, lub nie chcą pamiętać:
http://www.fun.from.hell.pl/NON-FUN/hymn-gorniak.mp3
jasne, lepiej te gorsze rzeczy rozpamiętywać
Udało mi się wytrzymać trzy kawałki finału i więcej popkultury nie
wytrzymam. Swoją drogą myślałam, że boysbandy już wymarły, a to jeszcze
działa…
Tak, ale nie ma złej muzyki – jest tylko taka, która się podoba i nie. I
nawet dobrze, bo zwariowalibyśmy gdyby cały świat słuchał tylko Jaco albo
tylko Metllici.
Mogliby tylko nie nazywać Eurowizji imprezą muzyczną 🙂
Ukraina wymiata….. gosciu zrobil parodie Eurowizji i za to powinien wygrac 🙂
niestety zajeli 2 miejsce …
Moim skromnym zdaniem Eurowizja to największy kabaret w…Europie. Wszyscy
powinni co rok jeździć na festiwal „Paka”. Nie rozumiem takich ludzi i raczej
nigdy nie zrozumię. Jak można taki chłam wystawiać do telewizji! Dyrektorzy
tvp powinni się wstydzić. Ludzie oglądają a przy okazji piorą sobie
mózgi. To mi przypomina masowe robienie z publiczności mięsa armatniego. Jak
ci kur…ludzie mogą tego słuchać…po prostu brak mi słów:/
Bez przesady. Trzeba mieć trochę dystansu 🙂
Nom, jak np reprezentant(ka) Ukrainy, mi się zdaję że to miała być total
polewa a ludzie to łyknęli xD
Chyba żeby nie była, wtedy to siąśc i płakac xD
„Oh my God, were so alternative!”
Jak dla mnie najlepszym utworem był utwór Gruzji. Refren mogli rozwiązać
inaczej (te umce trochę psują całą delikatność utworu), ale zwrotki jak
dla mnie były muzycznie świetne. Co nie zmienia faktu że wokalistka ma fajny
głos, stylowo brzmiało to dla mnie jak połączenie Bjork i Fatboy Slima, no
i co by nie mówić urodziwa i sympatyczna ta Gruzinka. Jeśli chodzi o utwory
mniej eurowizyjne to bezapelacyjnie Węgrzy i Niemcy. A co do Ukrainy, to miał
być taki eurowizyjny kicz. A że takie utwory zawsze są w pierwszej 5 to już
standard. W każdym razie ja Ukrainie kibicowałem 😀 Tylko nie wiem dlaczego
wygrała Serbia, jak dla mnie ten ich utwór był żaden… Niby taki głęboki
i w ogóle, a mnie jednym uchem wpadał, a drugim wypadał…
P.S. A Brytyjczycy dali czadu, niech się cieszą, że im Irole dali te 7pkt
😀
Ice_Tower nie przesadzaj, ja oglądam to co roku dla rozrywki i jakoś nie mam
wypranego mózgu (chyba) 😀
Czas odnowić temat 😀
Wczoraj odbyły się polskie eliminacje. Wygrał jakiś amerykański pasztet z
twarzą kobyły. Ale jury i widzowie byli zgodni bo dostała max punktów.
Oto pełne wyniki:
01. Isis Gee – 24 pkt.
02. Natasza Urbańska – 15 pkt.
03. Edi Ann – 12 pkt.
03. Man Meadow – 12 pkt.
03. Plastic – 12 pkt.
06. Izabela Kopeć – 10 pkt.
07. Margo – 9 pkt.
07. Sandra Oxenryd – 9 pkt.
09. Afromental – 7 pkt
10. Starnawski & Urban Noiz – 5 pkt
11. Kasia Nova – 1 pkt
12. Queens – 0 pkt
wow widze ze było w czym wybierac…
Ja chyba jakiś trefny jestem, bo nikogo z tej listy nie kojarzę 🙁
Isis to taki zespół postrockowy, ale to chyba nie to samo co Isis Gee 😐
😉
myślę że są lekko rozbieżni pod wzdględem twórczości 😉
No to jest nas dwóch…
Już trzech 😉
A cała Eurowizja to buractwo ja myśle.
Któż się nie zgodzi? – Niech się nie odzywa :p
Buractwo to się zrobiło kiedy pozwolono śpiewać w dowolnie wybranym języku
(czyli w praktyce po angielsku) i kiedy wprowadzono możliwość
reprezentowania danego kraju przez obywatela innego państwa. Bo co to za
EUROwizja gdzie Polskę reprezentuje Amerykanka, a wszyscy śpiewają po
angielsku?
Ja bym wysłał na ten konkurs Józka z Bagien. Zwycięstwo murowane.
Ja wiem tylko, że Urbańska nadawałaby się do wyłomotania 😛 reszty nie
kojarzę.
eurowizja, zawsze kojarzyła mi się z realiami polski oraz straszną
komerchą. Słyniemy z Chopina ale to bardziej wschodnia część świata go
czci :P. Moim zdaniem niczym nie ustępujemy muzycznie od reszty europy,
świata ale czasem jak widzę co Polacy proponują na tą eurowizje…. żal ;p
owszem zal ale jak popatrzec na inne reprezentacje to faktycznie im nie
ustepujemy z tym co wysylamy kazdego roku 😛
No i jeszcze z Vadera i Behemocza 🙂
Na eurowizje powinni jechać Feel, albo Doda! Wtedy byśmy wygrali…
[quote=RżuraVf]Na eurowizje powinni jechać Feel, albo Doda! Wtedy byśmy
wygrali…
nom, zgadzam się, ciekawe dlaczego ich nie puszczą…. jakieś debilne to
jest… skoro Eurowizja to takie badziewie, niech Polskę będzie
reprezentować Mandaryna. Pasowałaby do tej całej chałtury. 🙂
Mandaryna by zawyżyła poziom. Poza tym było by to nieuczciwe, Anglicy mogli
by się obrazić i wysłali by Pink Floyd i by było pozamiatane.
Pink Floyd nie mialby tam szans z OZONE:D:D
Komercha, nic dodać, nic ująć.
Ja nie znam ani jednego z wymienionych zespołów, ale za „trefnego” się nie
uważam. Trefne są wypaczone gusta w muzyce masowej, rokrocznie coraz
gorzej.
₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪
Muzyka jest wyższym objawieniem niż wszystka mądrość i jakakolwiek
filozofia.
Co się emocjonujecie? Popkultura była zawsze i zawsze będzie. Mijajcie to
bokiem i już.
Założę się, że gdyby wysłano Behcia na Eurowizję, to by
wygrali.
Jak nie zapomne to na pewno obejrzę Juro wije
Jak się słyszy reprezentantkę polski to aż się paszport w kieszeni otwiera
😀
nieee tylko nie feel XD to jest straszne zło. Behemot wymięka
Jak by jeszcze ktoś nie wiedział jaką pieśń zaproponowała Rzeczpospolita
reszcie Europy to może obejrzeć tutaj 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=kgtsjKlmRSE
Następnym razem jak mi ktoś powie, że nie ma złej muzyki to mu to
puszczę
—–
Pobłażliwość wobec userów jest niedopuszczalna, gotowi sobie pomyśleć,
że MY tu jesteśmy DLA NICH.
Ale popatrzcie na zjawisko Eurowizji z innej strony. Patrzcie jakie pieniądze
się tam pompuje, jakie rzeczy się lansuje w stylu takiego cyrkowego „gwizdek w
pizdek”.
Popatrzcie, komuś na tym zależy, ktoś to ogląda, kogoś to cieszy.
Eurowizja to taki wspólny manifest wielkich mediów i pieniędzy. Blichtr
popeliną poganiany. Czasem się zastanawiam, czy oni czasem tych mutantów
kompozytorów i wykonawców całymi latami nie trzymają w pieczarach i
tresują na jeden występ 😛
Choć jestem osobą bardzo tolerancyjną dla przeróżnych gustów, to jednak
takie tendencje mnie smucą, bowiem wykorzystują tak spore środki na
produkcję i promocję kiepskich baniek mydlanych.
Niestety taka tendencja działa na niekorzyść nas, artystów będących
najczęściej poza głównym krajowym obiegiem.
Koło się zamyka: puszczają to w telewizji, bo ludzie tego słuchają –
ludzie tego słuchają, bo puszczają to w telewizji.
—–
Pobłażliwość wobec userów jest niedopuszczalna, gotowi sobie pomyśleć,
że MY tu jesteśmy DLA NICH.
oj w tym kole nie ma dla mnie miejsca 😛
AdaM, nie martw się, w tym kole nie ma miejsca pewnie dla całej basoofki oraz
innych muzyków znających się na muzyce 🙂
Inż. Mamoń: „Najbardziej podobają mi się te piosenki, które już raz
słyszałem.”
Autor nieustalony: „Jeden tańczy, jak mu skrzypce grają, inny jak mu buty
śmierdzą.”
Ot, Eurowizja.
Ja tam do apsktów muzycznych już przywykłem. W sumie można się spodziewać
że lepiej chyba nie będzie z doborem „atystów” i „piosenek” na Eurowizję.
Mnie tam bardziej irytuje to że połowa wykonawców co niby mają
reprezentować Polskę niewiele ma z polakami wspólnego. Do tego 90% piosenek
jest po angielsku a nie po polsku. (Nom można powiedzieć – śpiewają po
angielsku żeby przekaz był łatwiejszy, tylko mi się wydaje że niewiele tam
oni mają do powiedzenia w swoich tekstach. Zreszta ja tak mam że w teksty
takich „artystów” nie próbuje się wsłuchiwać a co dopiero rozumieć.)
Zastanawiam co się będzie działo za X lat i do jakich absurdów dojdzie. Nie
bez kozery (:P) jest tam aspekt tej państwowości – głosuje się na kraje,
kóre reprezentują dani „artyści”.Czy za 10 lat każde państwo będzie
reprezentowane przez afroamerykanina, a może Polskę będzie reprezentował
belg a Belgię polak?? Można i zrozumieć te tendencje globalizacyjne, ale
przecież z założenia Eurowizja ma pokazać „muzyczną” rywalizację
narodów. To się już w ogóle kupy nie trzyma.