Hej! Chciałbym poruszyć pewien (jak dla mnie ciekawy) temat. A mianowicie
ustawienie Equalizera. Wiem, że to zależy od gustu i ustawienie equalizera to
sprawa tylko i wyłącznie mojego gustu… Ale jakie jest jego ustawienie, że
tak powiem optymalne do klangu?? Nie mogę jakoś takiego ustawić aby było
zadowalające:\ i jeszcze jedno pytanie (zasadnicze właściwie) co to znaczy
np. „wyciąć górę”?? nie wiem co oznaczają tego typu terminy…
Jakie ustawienia equalizera są najlepsze dla brzmienia basu?
Czy ktoś może mi wyjaśnić, co oznacza wycięcie góry na equalizerze?
Jakie są twoje ulubione ustawienia equalizera do gry na basie?
Czy jest jakaś standardowa konfiguracja equalizera, która działa dobrze na większości basów?
Czy używasz equalizera podczas nagrywania czy tylko podczas występów na żywo?
Czy znasz jakieś ciekawe techniki używania equalizera przy grze na basie?
Czy równoważenie niskich i wysokich częstotliwości jest ważniejsze niż coś innego przy ustawianiu equalizera?
Czy ustawienie equalizera jest ważniejsze niż używanie określonego typu basu?
Czy istnieją jakieś szczególne ustawienia equalizera, które pomagają w grze na basie w określonym stylu muzycznym?
Czy możesz mi polecić jakieś dobre tutoriale na temat equalizera dla basistów?
Zależy od „dokładności” potencjometrów (czy punkt „kliku”
pomiędzy ekstremami rzeczywiście przekłada się prądowo na zerową
ingerencję). Ogólnie należy założyć, że tak, inna sytuacja jest
patologiczna.
na pewno brzmi tak identycznie bo to znaczy to samo.
masz EQ na 0dB czy na minimum bo jeśli ustawiasz wszystkie galki na minimum, to
nie masz „braku korekcji” (ani „wyzerowanej korekcji”) tylko uzywasz korektora
do wyciecia wszystkich czestotliwosci.
Wyzerowana aktywna elektronika nadal żre prąd – należy wyciągać wtyczkę
od kabla z gitary (kabla gitarowego). Zazwyczaj wyjęcie jacka z gniazda
rozłącza zasilanie aktywnych komponentów basu.
@ Filippiarz:
Głównie pytam, bo ciekawi mnie, czy mi przy „wyzerowanym” bateria mocniej
schodzi (aktywne pickupy), no. Dzięki za pomoc.
😀
@ WoWR:
Mówię tu o potencjometrach typu „balance”, tych z „kliknięciem”
pośrodku.
P.S. Używaj znaków zapytania, bo musiałem 4 razy czytać Twoją wypowiedź,
żeby zrozumieć, co do mnie piszesz 😀
Wiem, wiem, słyszałem o tym, zanim ośmielałem się marzyć o gitarze
lepszej niż SkyWay lub DEFIL 😀
Miałem na myśli to, czy bateria zużywa się mocniej przy
podkręconym/zredukowanym Eq niż przy wyzerowanym… Bo jeszcze pickupy
aktywne dochodzą do kolekcji (swoją drogą, nie wiem, jakim cudem jeden 9V
E-Block jest w stanie dźwignąć to monstrum :D)
Nie wiem jak to jest z żarciem prądu eq wyzerowanego i rozkręconego.
Długość pracy baterii zależy głównie po prostu od
jakości/konstrukcji/prądożerności zużywających ją komponentów, np. w
Warwickach i Mayo Be bateria właściwie na lata starcza, a w moim Zombie na
dwie baterie (18V, tylko elektronika! – pickupy pasywne) zjadło mi obie w
niecałe dwa miechy, przy odłączaniu kabla i wyłączaniu preampu jego
wyłącznikiem.
Podobnie mam z kostkami – kompresor EBS żre tak, że akumulatory kupiłem
(bardzo czuły jest na zakłócenia sieci energetycznej, nawet przy super
zasilaczu i filtrach) – na baterii działa 20, max 30 godzin, a Hartke Bass
Pedal czy MXR, działają, i działają i działają…
Przepraszam za odkopanie, ale jako, że temat jest w FAQ, uznałem, że to
odpowiednie miejsce.
Probowałem ustawić EQ, aby uzyskać brzmienie jak tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=7Ero-pbbek0
Jednak za nic nie może mi to wyjść. Gitara to Fender Jazz Bass, piec
Behringer BXL450A z graficznym EQ. Proszę o pomoc.
Podbita góra i dół chyba. Tutaj więcej robi obniżenie strun i odpowiednia
technika prawej ręki. Dość silny atak.