EFEKTY
Serwus.

Koledzy pytanie, na które można od razu odpowiedzieć: a weź sobie chłopie
popróbuj… Mianowice: jak kolejność kostek?

Wiem, że sprawa dość indywidualna ale myślę, że z doświadczenia coś
podpowiecie.

Dotychczas używałem jedynie Zooma B3, teraz doszły mi kostki EHX Doctor Q,
EHX Bass Clone oraz EHX Big Muff Deluxe.

Jak byście to połączyli jeśli chodzi o kolejność. Dodam, że w Zoomie
używam kompresora, symulacji wzmacniacza czasem reverbów.

Głównie leci sygnał kompresor + symulacja wzmacniacza – w kilu kawałkach
odpalam do tego przester lub chorusa (tzn. odpalałem go w Zoomie, teraz chęc
Big Muffa i Bass Clona).

Dzieki za sugestie.

Pozdrawiam.

Jak zorganizować kolejność kostek EHX Doctor Q, EHX Bass Clone oraz EHX Big Muff Deluxe?
Której kostki powinienem używać jako pierwszej, a której jako ostatniej?
Jakie są Wasze sugestie odnośnie połączenia EHX Doctor Q, EHX Bass Clone oraz EHX Big Muff Deluxe?
Polecacie konkretną kolejność ustawienia kostek?
Co sądzicie o połączeniu Zooma B3 z kostkami EHX Doctor Q, EHX Bass Clone oraz EHX Big Muff Deluxe?
Czy jest jakaś optymalna kolejność połączenia tych kostek?
Jakie są Wasze doświadczenia z połączeniem Zooma B3 i tych trzech kostek EHX?
Czy warto używać kompresora i symulacji wzmacniacza z tymi kostkami?
Czy warto dodać do mojego zestawu kostek Big Muff i Bass Clone?
Jaka jest Wasza opinia na temat połączenia kostek Big Muff, Bass Clone i EHX Doctor Q?

Podziel się swoją opinią
Bob Dzbllonsky
Bob Dzbllonsky
Artykuły: 0

5 komentarzy

  1. Chorus idzie zawsze na koniec, po przesterze. Przed przesterem dajesz
    envenlope/wah. Kompresja to już różnie – są szkoły mówiące, ze na
    początku, są takie co mówią, że na koniec. Niekiedy widuje się to i to w
    jednym pedalboardzie. Jak uzywasz reverba z ZOOMA, to on i tak idzie jeszcze
    dalej za chorusem – czyli kompresje możesz mieć tylko na koniec sygnału
    (korzystając z multi).

  2. No też tak kminię właśnie. Czyli reasumując: envelope – big muff – chorus
    – zoom (gdzie w zoomie ustawię tor przebiegu efektów: najpierw symulacja
    wzmacniacza następnie kompresja) i do comba.

  3. Z moich doświadczeń: envelopy i kwaki na początek, potem mocne przestery takie jak Bass Big Muff, potem Chorus (mam EHX Neo Clone, bardzo sobie chwalę), a na koniec lekkie drajwy takie jak Boss ODB-3.

  4. Boss ODB-3 to nie jest lekki drajw, jak go ustawisz powyżej godziny 10-11 (blend i gain) 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.