Kupiłem nową gitarę basówą chciałem na nie zagrac bez piecyka a ona
po prostu nie grała tylko dziwnie brzęczała,następnie podłączyłem do
piecyka również dziwnie brzęczała chciałem ją nastroic,ale niż z tego
tylko struny pourywałem.Założyłem struny ze starej gitary grała dużo
lepiej ale i tak przy najniższych prograł dziwnie brzęczy.Czy kupiłem
bubla? Czy to po prostu wina strun? Albo czy może zle struny zakładam?
allegro.pl/item885574710_nowy_signs_srtb_8_potega_mocy_struny_pokr_cd.html
kompletnie nieśmieszne.
odesłałem to dziadostwo i teraz mam na oku Cort Action bass V. Czy to jest
dobra gitara?
lepszy niż sounder, ale po co ci 5-strunowy bass na sam początek?
Może będzie grać taką muzę, że mu będzie potrzebny. Dla mnie to głupie
mówić, że powinno się od 4 zaczynać. Dla mnie to obojętne
A po co mu był 4 strunowy? Trzeba było zdjąć ze dwie, albo najlepiej trzy
struny – tak do nauki, na początek.