Sztampowo:
Na gitarach gram od lat dwudziestu kilku, z przerwami – żaden ze mnie
wirtuoz.
W zeszłym roku naszła mnie chęć na elektryka – no i jest w połączeniu z
Rocksmith’em dużo zabawy, włącznie z graniem kołysanek dla młodego na
ściszonym piecu.
Od jakiegoś czasu czytam basoofkę, wcześniej się śmiałem z kolegi że
kupił bas, bo…. bo to niepełnosprawna gitra, albo sobie nie radzi ze
zwykłym wiosłem i musi mieć mniej strun 🙂
No i wzięło mnie na bas… nie – nie grałem jeszcze na basie. Może to
rozchodzę a może dostanę OPR, że kolejne drewno do domu przynoszę.
Pożyjemy – zobaczymy.
tak więc witam wszystkich i pozdrawiam
To_masz
Witam 🙂