Czy jeśli w gitarze wywierci się dziury i wkreci jaks podkladka na palec np. w
Olpe żeby nie grac przy mostku to wplynie to jakoś na brzmienie gitary
itp.Mowiac prosto czy można coś w ten sposob zjebac w basie
17 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
Maożna zjebać wygląd, osobiście nie lubię jakiś dupereli. Z brzmieniem
„gitary” nic się nie stanie od dwóch wkrętów. Oczywiście nie biorąc pod
uwagę tego, że będziesz grał dalej od mostka (cieplejsze brzmienie).
Nie można, ale lepiej nakleić niż przykręcać.
A da się gdzies kupić taka podkladka jak w Line6 jest??
W muzycznym? Ewentualnie samemu zrobić, co bardziej popieram. Możesz sobie
zrobić wyglądającą jak tylko zechcesz.
_____________________________________________________
Bow to me faaaaithfullyy, boow to me spleeeendidlyyy.
Ja odradzam, nie rób tego. Spierdzielisz tylko [wizualnie] bas. A pewnie i tak
nie będziesz jej używać, tudzież przestaniesz, lub znudzi Ci się albo nie
będzie się podobać.
A nie lepiej zacząć grać opierając kciuk o struny? Możesz wtedy grać w
jakiej pozycji chcesz i nie przejmować się podkładką.
Estetka (żeby nie powiedzieć kobieta) się odezwała.
Jeśli nie wiesz, jak Ci się będzie z taką podkładką grało, to lepiej
poszukaj jakiegoś basu z nią i go ograj. Ja się kiedyś zastanawiałem nad
czymś takim, ale okazało się to wręcz utrudnieniem.
oprzyj palec o krawędź podstrunnicy:P a tak na poważnie to przymocuj sobie
coś na śrubke i żeby nie psuć wkręć po prostu dłuższą śrubkę zamiast
tej krótkiej co trzyma pickguard, na jednej srubce tez się trzymać powinno a
w razie czego możesz zdjąć no nie?
W sumie od jednej dodatkowej małej śrubki nie da się zepsuć brzmienia
gitary. Przecież płytka maskująca jest mocowana na tuzin śrubek. Jest wiele
opnii gdzie opierać kciuk, czy na przystawce, czy o struny, czy też o jakąś
dodatkową „pierdułkę”, którą robi się samemu.
W Telebasie wykorzystałem już istniejące otwory w korpusie i maskownicy. Ot
wykreciłem jedną ze śrubek, znalazłem gumową nóżkę z jakiegoś
urządzenia i wkręciłem używając już dłuższej śrubki. W ten sposób
opieram kciuk na gumie a nie na metalu – taki mały komfort w graniu.
____________________________
http://www.myspace.com/perpetumhomo
Ja mam taką podstawkę między pickupami i ciężko na tym grać mocno, bo
silnie szarpiące palce chamsko uderzają o nią i to trochę przeszkadza.
Zawsze można ustawić ją nieco dalej i opierać kciuk o jej prawą krawędź,
albo zrobić taką sprytną jak mają Line6 Variax (obniżoną w środku). Ale
wolę ją mieć, niż nie mieć – bo na moich pickupach i tak ciężko się
opierać.
Ja dodałem podstawkę pod kciuk w moim preclu i nie mogę uwierzyć że grałem
na przystawce:) Zupełnie inaczej mi się gra. Uwielbiam grę przy mostku.
Tylko jak siedzę to opieram po staremu.
A poza tym bas ma przede wszystkim grać a nie świecić się jak psu jaja:)
Ja do Olpa przykleiłem na próbe przypinke/badzik(jeśli ktoś nie wie o co
chodzi-
allegro.pl/item394827745_250_wzorow_badziki_punk_ska_reggae_hc_skinheads.html)
Uzyłem do tego tasmy dwustronnej żeby wrazie czego odkleić. Dawała rade
kilka prób zanim się odkleiła i teraz się zbieram żeby przykleić sobie w
to miejsce jakąś przypinke na dłużej(kropelką?;)
biedny olp;p
Miałam taką przy Silvertonie. Okropność. Bass jak i sama podkładka. Ale w
sumie, to jak komu wygodnie tak niech gra. A jak się świeci jak psu jaja to
też dobrze 😛
________________
http://www.myspace.com/domisiek
A w olpie ten humbucker jest chyba trochę dalej od mostka niż przystawka „J”??
kapeczke