Witam wszystkich!
Mam pytanie, czy ktoś miał może przyjemnosc ogrywania Dean Razorback bass, bądź
jakiegoś Deana z serii ,, które wygladaja jak Explorery?
Zastanawia, mnie po prostu czy nie sa to typowe metalowe basy , , które sluza
tylko do robienia dolu , i nic więcej..
Czy miałem już przyjemność grać na basie Dean Razorback?
Czy ktoś z Was grał na basie Dean z serii Explorery?
Czy warto inwestować w basy Dean Razorback?
Czy to typowe metalowe basy, które służą tylko do robienia dołu?
Czy Dean Razorback to dobra opcja dla basisty grającego metal?
Czy ktoś ma opinie na temat grywalności basów Dean z serii Explorer?
Czy Dean Razorback to dobry wybór dla basisty grającego ciężką muzykę?
Czy basy Dean z serii Explorer są trwałe i wygodne w grze?
Czy ktoś próbował już wykorzystać basy Dean do innych gatunków muzycznych niż metal?
Czy warto zainwestować w basy Dean, jeśli chodzi o ich jakość dźwięku i wytrzymałość?
Tych modeli nie ogrywałem, ale miałem parę Deanów w łapach i nie brzmiały
za dobrze. Te basy to bardziej wyglądają niż brzmią. Zakładam że chcesz
grać Metal więc polecam ESP albo Spector(ogrywałem po kilka z obu). ROBIĄ
MIAZGĘ 😀 !!
*******************************************
::Peavey Axcelerator 5, Hartke 2115 combo::
Podgatunek basisty?? Gitarzysta 😀
Nie, mam Fendera:P
Lubie metal , ale progresywny , heavy wiesz…:P
Poprstu mnie ,interesuje czy to mimo tego ,ze ma ksztalt „do Thrashu w gore
:P”, brzmi ciekawie 😛
Nie warto sobie tymi łba zawracać, twój Fender lepszy. A jeżeli musisz
zmienić na coś szatańskiego to i tak polecam ESP albo Spectora bo są to
wiosła nawet uniwersalne, i dobrze brzmiące 😀 . Doradzam je ograć(zawsze
jak widze jakieś w skelpie to biore je w rączke).
*******************************************
::Peavey Axcelerator 5, Hartke 2115 combo::
Podgatunek basisty?? Gitarzysta 😀
Poza tym pozostaje jeszcze kwestia dostępności. Tych mniej popularnych modeli
praktycznie nigdzie w Polsze nie ma. Wiem, bo sam się czaiłem na Deana
Cadillaca.
Spectory tak samo mi odpowiadaja jak Fendery 😀
Sa to wspaniale instrumenty, a ESP nie ogrywalem , i jestem lekko negatywnie do
tego nastawiony , mam zle wrazenie po obejrzeniu niektorych ich modeli w
internecie, , które wygladaja jak : topory , i zabawki dla ludzi co zyja w swoim
wlasnym fantasy swiecie, i przebieraja się za Elfy i Krasnale:P
Tak tych , Deanow o szatanskich ksztaltach ,, które mi się podobaja,u nas nie ma
😛
Tytuł wątki brzmi „Dean Razorback , czy Metalman”, także gorąco zapraszam
do dyskusji na właśnie ten temat.
Ktoś wie gdzie w Poslce można kupić dean metalmana?
ja wiem gdzie…
http://www.google.pl/search?hl=pl&client=firefox-a&hs=whm&rls=org.mozilla%3Aen-US%3Aofficial&q=dean+metalman&btnG=Szukaj&lr=lang_pl&aq=f&aqi=&aql=&oq=&gs_rfai=
google też to wie.
a może bc rich ?
Jeśli chodzi o metal i basówki to ESP i B.C Rich za życie 😀 nie dość, że
obie firmy robią sceniczne gitarki (mają modele takie jak Explorer, Warlock
itd), czyli po prostu ładnie wyglądają na scenie i przy trzepaniu włosami w
imię belzebuba, to do tego brzmią przyjemnie =]. Sam pykam thrashyk na
basówce ESP i jestem b. zadowolony 😀
jak bym miał trochę więcej kasy to bym wziął ESP AX-104, ale że bida
ciśnie pewnie kupie coś z Deana… A metalmana już obczaiłem w Polsce 🙂
@Migal, ja bym brał Razorbacka no ale razor kosztuje ponad 3000 a metalman
kosztuje od 700 do 1200zł ja kupuje sobie Dena Metalman 2A Z
(prawdopodobnie).
@Wodzu
http://www.rockfan.pl/index.php?cat_id=5
tutaj masz basówki w niezłych cenach (niektóre) w tym Deany Metalman i
Metalman 2A.
Powiedz mi proszę, że ograłeś obydwa instrumenty.
Gralem na takim Deanie jaki kolega Wodzu88 ma w avatarze. Sa slabe i nic poza
metalem nie pograsz.
@Dante_Morius nie ogrywałem ale widziałem na necie recenzje, całkiem
dobre
To wybacz, że będę nie miły, ale łaskawie nie ryzykuj czyichś 3 tysięcy
ciężko zarobionych złotych argumentem pt. „czytałem recenzję”. Tak można
polecać film, grę, struny a nie cholernie drogi instrument. Nie grałeś, nie
polecaj/odradzaj.
jakiego masz ESP?
Do pana z postu wyzej- AX-104 to nie ESP
@Dante_Morius ja napisałęm że gdybym forsy miał to bym brał raza, a
recenzja to do metalmana była ;p do raza nie szukałem nawet bo to nie mój
przedzial cenowy.
„Ja bym brał bas X” w temacie „czy kupić bas x?” brzmi dość jednoznacznie
jako rekomendacja. Unikajmy tego.
cóż masz rację, więc powiem inaczej
gdybym miał tyle forsy, i był co do niego pewien an 100% to bym wział