Ale co z tego, skoro gdy używasz efektu to tnie pasmo bardzo, oraz szumi…
Exar = szumiator
hm, bo chcę kupić tani EQ, a trafia mi się okazja by kupić używanego Exara. Ma ktoś jeszcze jakieś opinie?
No Exary nie są niestety zbyt fajne.
Klejpull – nie kupuj tego eq exara…. Po co masz płacić jakiekolwiek siano za pogorszenie sobie brzmienia?
Miałem parę kostek tej firmy, testowałem w chacie, na próbach, na gitarach, na basach… Jedyne co było w miarę zjadliwe to basowy kompresor tej firmy, chociaż i tak za bardzo szumiał. Lepiej już dołożyć jakieś siano i kupić coś lepszego… Zastanów się, czy Cię stać na kupowanie takich szajsów?
Już lepiej się chyba najebać – kac będzie mniejszym bólem, niż zawód jaki sprawi Ci ten exar.
Witam
W takim razie podepnę się z pytaniem. Czy te „nowe” exary (wyglądają trochę jak behringer-plastikowo) jakoś różnią się od starszych (w obudowie metalowej)? Miałem kiedyś chorus (koloru białego), nawet dorobiłem w nim dodatkową regulację echa (jest taka możliwość). Nie miałem wtedy oszałamiającego sprzętu, ale tan chorus nawet dawał radę.
Pozdrawiam
O sprzęcie EXAR słyszałem same nieprzychylne opinie.
W sklepie, gdzie często bywam, EXARowe przestery Bass Distortion i Bass Overdrive leżą w koszyku z przecenami już od pół roku i zbierają kurz, a ludzie na ich widok albo prychają pogardliwie, albo opowiadają z życia wzięte historie o szumach, beznadziei i degrengoladzie. Nawet sprzedawcy odradzają używania tego, trzymając taki sprzęt chyba dla totalnych desperatów albo twórców muzyki eksperymentalnej.
Klejpull: Nie kupuj tego, zwłaszcza, że używane. Jeśli nówka = szum, to używany = superszum.
Pinio: Te dwa pokryte kurzem przestery w sklepie są w plastiku, a szumią tradycyjnie…
ok, no to dam sobie z nim spokój, z tego co mówicie, to chyba nawet Behringer EQ będzie lepszy 😉
A do kolesia co go sprzedaje poprosilem o próbki, ciekawe czy przyśle ;P
EXAR i True Bypass? Robicie sobie jaja?
ejj miałem basowy eq exara i nie był taki zły. Wiem, co robią inne efekty tej marki, najwyraźniej przyzwoity korektor jest łatwiej zrobić, bo dawał radę. Nie szumiał. Nie podobał mi się nożny przełącznik, poza tym spoko.
A te nowe też są metalowe, tylko mają taki plastikowy wygląd.
no posiadam equalizer tej firmy i raczej go nie używam! straszny szum przez niego się wytwarza w piecu, ale za niego dałem 2,50 czyli jednego żubra;d!
@chechlowski1: no posiadam equalizer tej firmy i raczej go nie używam! straszny szum przez niego się wytwarza w piecu, ale za niego dałem 2,50 czyli jednego żubra;d!
Ma…
Ale co z tego, skoro gdy używasz efektu to tnie pasmo bardzo, oraz
szumi…
Exar = szumiator
hm, bo chcę kupić tani EQ, a trafia mi się okazja by kupić używanego Exara.
Ma ktoś jeszcze jakieś opinie?
No Exary nie są niestety zbyt fajne.
Klejpull – nie kupuj tego eq exara…. Po co masz płacić jakiekolwiek siano
za pogorszenie sobie brzmienia?
Miałem parę kostek tej firmy, testowałem w chacie, na próbach, na gitarach,
na basach… Jedyne co było w miarę zjadliwe to basowy kompresor tej firmy,
chociaż i tak za bardzo szumiał. Lepiej już dołożyć jakieś siano i kupić
coś lepszego… Zastanów się, czy Cię stać na kupowanie takich
szajsów?
Już lepiej się chyba najebać – kac będzie mniejszym bólem, niż zawód jaki
sprawi Ci ten exar.
Witam
W takim razie podepnę się z pytaniem. Czy te „nowe” exary (wyglądają
trochę jak behringer-plastikowo) jakoś różnią się od starszych (w
obudowie metalowej)? Miałem kiedyś chorus (koloru białego), nawet dorobiłem
w nim dodatkową regulację echa (jest taka możliwość). Nie miałem wtedy
oszałamiającego sprzętu, ale tan chorus nawet dawał radę.
Pozdrawiam
O sprzęcie EXAR słyszałem same nieprzychylne opinie.
W sklepie, gdzie często bywam, EXARowe przestery Bass Distortion i Bass
Overdrive leżą w koszyku z przecenami już od pół roku i zbierają kurz, a
ludzie na ich widok albo prychają pogardliwie, albo opowiadają z życia
wzięte historie o szumach, beznadziei i degrengoladzie. Nawet sprzedawcy
odradzają używania tego, trzymając taki sprzęt chyba dla totalnych
desperatów albo twórców muzyki eksperymentalnej.
Klejpull: Nie kupuj tego, zwłaszcza, że używane. Jeśli
nówka = szum, to używany = superszum.
Pinio: Te dwa pokryte kurzem przestery w sklepie są w
plastiku, a szumią tradycyjnie…
ok, no to dam sobie z nim spokój, z tego co mówicie, to chyba nawet Behringer
EQ będzie lepszy 😉
A do kolesia co go sprzedaje poprosilem o próbki, ciekawe czy przyśle ;P
EXAR i True Bypass? Robicie sobie jaja?
ejj miałem basowy eq exara i nie był taki zły. Wiem, co robią inne efekty
tej marki, najwyraźniej przyzwoity korektor jest łatwiej zrobić, bo dawał
radę. Nie szumiał. Nie podobał mi się nożny przełącznik, poza tym
spoko.
A te nowe też są metalowe, tylko mają taki plastikowy wygląd.
no posiadam equalizer tej firmy i raczej go nie używam! straszny szum przez
niego się wytwarza w piecu, ale za niego dałem 2,50 czyli jednego żubra;d!
ja bym kupił żubra ;P