Cześć!

Cześć wszystkim. Jestem niepoczątkującym basistą, któremu nigdy nie
chciało się ćwiczyć. Dzisiaj to się (na szczęście!) zmieniło i
zabrałem się za siebie. Dlatego też założyłem tutaj konto – bo podobno
nie ma szans, żeby dobrze grać jak się nie ma konta na basoofce. 🙂

Bardziej poważnie – kiedyś ktoś mi powiedział, że od kontaktu z mądrymi
ludźmi się nie głupieje. W myśl tej zasady – trzeba nawiązywać kontakt z
innymi „niskotonowcami”.

Aktualnie gram na Ibanezie BTB675 i Laneyu RB7. Generalnie sobie ten zestaw
chwalę, co nie znaczy, że nie oglądam się za innymi „Basiami”.

Pozdrawiam z okolic Wrocławia!

Dlaczego założyłem konto na basoofce?
Czy ktoś kiedyś mi powiedział, że od kontaktu z mądrymi ludźmi się nie głupieje?
Czy muszę nawiązywać kontakt z innymi niskotonowcami, aby grać lepiej?
Czy aktualnie gram na Ibanezie BTB675 i Laneyu RB7?
Czy chwalę sobie ten zestaw, ale nie znaczy to, że nie oglądam się za innymi basami?
Czy jestem z okolic Wrocławia?
Czy wcześniej nie miałem ochoty ćwiczyć, ale teraz się zmieniło?
Czy podoba mi się granie na basie?