Witam. Zastanawia mnie ostatnio jeden fakt. Posiadam kolumnę Hartke vx410 i
wzmacniacz Hartke ha 3500 .
Planuje sobie dokupić teraz jeszcze jedna kolumnę, mianowicie chyba 1×15,
żeby dala masywniejszy dół.
Wiadomo podpiąć, grać ,żaden problem, ale może mały cross over? Ktoś
może mnie nie zrozumieć. Chodzi o to,żeby to urządzenie rozdzieliło pasma
pomiedzy dwie kolumny:) Doły np. z 1×15, a reszta na tej 4×10.
Nie jestem dobrze poinformowany,dlatego piszę i chce się poradzić. Wydaje mi
się,że brzmienie byłoby wtedy bardziej czystsze i selektywniejsze. Coś
ktoś może wie w tym temacie?
Pozdrawiam!
Niektóre heady mają to wbudowane. Ale myślę, że to i tak trochę przerost
formy nad treścią, bo w znakomitej większości przypadków Twój sound nie
będzie szedł na przody z kolumn, tylko z diboxa.
Zeby to miało sens głośniki muszą być dobrane. Srednio widze pod wzgledem
brzmieniowym Hartke obciete od pasma ponizej 250Hz… Mozna tak zrobić tylko
całość powinna być jak mówie odpowiednio dobrana.
Klasyczne zestawy typu 1×15+4×10 nie maja „miedzy soba” pasywnych zwrotnic
(oprócz tych górnoprzepustowych dla gwizdka) bo po co. Zabieraja one dużo
mocy i knocą sound.
Jezeli chcesz dzielić pasma najlepiej to zrobić aktywnie za pomocą np heada
ampega.
Jak dobrze pamietam chyba svt2pro ma wbudowany crosover.
Kolumna 4×10 i 1×15 które wymieniłeś według producenta są kolumnami pełno
zakresowymi. Tak jak mówi diyManiek – „Klasyczne zestawy typu 1×15+4×10 nie
maja „miedzy soba” pasywnych zwrotnic …” ostatnio sam myślałem o kolumnie
uzupełniającej i dochodzę do wniosku że jak wydawać kasę na Cross over to
lepiej dołożyć kasę i kupić dodatkową głowę która będzie osobno
obsługiwała drugą paczkę. Daje to dużo większe możliwości ustawienia
brzmienia.
Dzięki chłopaki, więc chyba jest jedno rozsądne wyjście. Dozbierać
fundusz, kupić wzmaki, wymienić kolumny , bo kartony już mnie męczą ,
jakiś sansamp..narazie gram dodatkowo na Line6 bass pod xt pro,więc nie jest
źle:) Więc nie pozostaje nic innego , jak przestać jeść, odstawić
dziewczynę na bok i oszczędzać 😀
Ale co tam – rock and roll;)
Dzięki chłopaki, więc chyba jest jedno rozsądne wyjście. Dozbierać
fundusz, kupić wzmaki, wymienić kolumny , bo kartony już mnie męczą ,
jakiś sansamp..narazie gram dodatkowo na Line6 bass pod xt pro,więc nie jest
źle:) Więc nie pozostaje nic innego , jak przestać jeść, odstawić
dziewczynę na bok i oszczędzać 😀
Ale co tam – rock and roll;)
Sprzedaj heada i kup koniec mocy stereo z crossoverem. Będziesz miał kase z
różnicy na porządną pietnastke.