Siema, nie bylem obecny na forum dość dlugo ale miałem wazne sprawy na
glowie.Mam Ibaneza ATK-300,wiosło marzenie jest trochę ciezkie i gryf opada na
dol ale brzmienie powala.Wszystko by było dobrze gdyby nie pojawil się
problem.Ostatnio na probie w czasie gry nagle przstal mi bass
dzialac.Wylaczylem piec za chwile znowu podlaczylem i wszystko dzialalo ale
problem po chwili się powtarzal.Gdy natomiast zagralem coś slapem to
nastepowalo jakieś strzelenie w piecu i bass nie dzialal.Pozniel po ponownym
podlaczeniu znowu chodzil normalnie.Kilka razy gdy to się stalo po ponownym
podlaczeniu z glosnika wydobywaly się jakieś dziwne szumy jak bym gral na
jakimś przesterze.Myslalem ze to coś z piecem,ale podlaczylem bass kolegi i
wszystko dzialalo.Co to może być???Bardzo proszę o odpowiedz xD
Pozdrawiam
Co może być przyczyną zepsucia mojego basu?
Czy ktoś miał podobny problem z Ibanezem ATK 300?
Dlaczego mój bass przestaje działać podczas próby?
Czy ktoś wie, dlaczego gryf mojego wiosła się opada?
Czy ktoś ma jakiś pomysł, jak naprawić mój bass?
Co oznaczają dziwne szumy, które wydobywają się z głośnika po zepsuciu bassu?
Czy to może być problem z przesterem?
Czy ktoś wie, jak uniknąć przestawiania się gryfu w moim basie?
Dlaczego moje wiosło jest tak ciężkie?
Czy ktoś ma wskazówki, jak uzyskać jeszcze lepsze brzmienie mojego Ibaneza ATK 300?
Prozaiczne i głupie pytanie: sprawdzałeś baterię? Prądy lubią płatać
figle – często rozładowana bateria potrafi po kilku godzinach znów na
chwilę zaskoczyć.
„Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”
O! Popieram Mazdaha. Sprawdź baterie.
Nie bo w ogóle prawie nie gram na aktywie bo w domu mam lipny piec i aktyw nic
nie daje a myślę ze przez 2 miesiace prób po 3 godziny w tygodniu bateria by
nie siadla ale dzięki za odpowiedz, sprawdze baterie.Tez myslalem na początku
ze to bateria bo slyszalem ze gdy się wyczerpie to basy zachowuja się
dziwnie,ale pozniej jak mnie wywalilo od slapu to pomyslalem ze to może coś z
elektronika i napisalem na forum…xD 😉
Pozdrawiam
na moje jakiś kabelek się odczepił od gniazda/potencjometru
mozesz zrobić zdjecie elektroniki?
sXe,Bass and RockNRoll ^^
zdjęcia elektroniki zaraz dam
http://www.img139.imageshack.us/my.php?image=dsc02224modifiedhp5.jpg
http://www.img377.imageshack.us/my.php?image=dsc02223modifiedsp9.jpg
Gdybyscie potrzebowali wyrazniejszych zdjec lub z innych ujec to piszcie…;);)
Nie wiem co z tym czerwonym kabelkiem ,czy się urwal czy od początku był
odczepiony i tak ma być…
To że nie grasz na aktywie nic nie znaczy. Sam przez pół roku grałem tylko
w trybie pasywnym, a baterie musiałem zmieniać. A przez 3 miesiace bate3ria
mogła się wyczerpać, bo to zależy od jakości baterii. MI niektóre po
miesiacu padały
ja bym stawiał na gniazdo ale to raczej kabel, sprawdzałeś na innym? Bo z
elektroniką wszystko ok raczej. Nie ma śladów cyny na tych czerwonych
kabelkach więc chyba nie odpadło tylko tak było.
Bateria mogła paść jak najbardziej. Nawet gdy grasz na pasywie to kabel
wetknięty w gniazdo zamyka obwód elektryczny i bateria pracuje. Kabel to
drugie rozwiązanie. Innego nie widzę jeśli elektronika cała. Zdjęcia są
zbyt niewyraźne i mało szczegółowe żeby to ocenić.
jeszcze ewentualnie gniazdo we wzmaku. Weź inny kabel wsadź do gniazda wzmacniacza
lekko nim poruszaj, tak samo w gitarze. Jak gdzieś przerywa to znaczy, że
gniazdo, a jak nie przerywa to kabel:)
Na paru kablach mi się tak robilo i na paru piecach wiec myślę ze to gniazdo
albo bateria.Wymienie baterie i jak nie będzie dzilac to myślę ze gniazdo bo
chyba nie ma innej mozliwosci skoro mowicie ze z elektronika na oko wszystko
wporzadku
Pozdrawiam
Oprócz baterii warto sprawdzić również i kabel – to na początek. Jeśli na
nowej baterii i dobrym kablu dalej problem występuję to miernik do ręki i w
poszukiwaniu przerwy w elektronice. Może masz problem z tzw. zimnym lutem.
Oglądanie zdjęć elektroniki to jak wróżenie z fusów, są tacy co
potrafią zdiagnozować problem ze zdjęcia.
—————————————————–
sprzedam trochę sprzętu basowego!
Miałem bardzo podobne objawy jakiś czas temu – winowajcą był częściowo
urwany kabelek od gniazda (wyglądał tak, jakby się trzymał, ale nie
łączył czasem).
To co napisałes:
wskazywałoby właśnie na to – przy wstrząsię (walnięcie kciukiem) kabelek
odskakuje i przerywa, stąd to strzelanie (u mnie było identycznie).
A u mnie właśnie taka cisza i „strzały” przy mocnym ataku są jak bateria
padnie.
Wszystko sprawdzilem i to bateria wsiadla…xD Dzieki za pomoc bo zanim bym
zawiozl basa do serwisu to bym się niedomyslil ze to o baterie chodzi bo ten
trzask przy slapie calkowicie mnie sprowadzil z tropu xD 😉
Pozdrawiam