Cześć. Planuję założyć z kumplami zespół. Nie jesteśmy zbyt dobrzy.
Chcielibyśmy nauczyć się jakiś prostych kawałków. Co polecacie?
Niech będą to jakiekolwiek utwory, łatwe na gitarę jak i na basa.
Jakie utwory polecacie na początek dla zespołu, składającego się z początkujących basistów jak ja i moi koledzy?
Co sądzicie o głównych riffach w utworach, które proponujecie do nauczenia się na basie?
Które piosenki uważacie za łatwe do nauczenia się na gitarze i basie, idealne dla początkującego bandu?
Jaki styl muzyki polecacie dla naszego początkującego zespołu z dwoma basistami?
Co powinienem uwzględnić podczas grania na basie w prostych utworach dla początkujących bandów?
Jakie polecacie techniki czy ćwiczenia dla początkujących basistów, aby łatwiej nauczyć się prostych kawałków?
Co sądzicie o graniu coverów na początku przygody z muzyką dla początkujących zespołów?
Jaki utwór polecacie, jako doskonały na pierwszy wspólny przesłuchankowy utwór dla początkującego zespołu z basistami?
Jakie nuty są najłatwiejsze do nauki dla początkujących basistów w kontekście utworów dla początkującego bandu?
Co uważacie za najważniejsze, kiedy zaczynamy uczyc się grania na basie w zespole, na początku muzycznej przygody?
slayer – crionics (bez tej szybkiej części z solówkami)
nirvana – smells~
smoke on the water
jakieś dżemy, wehikuł czasu, jak malowany ptak itp
Wielkie dzięki 🙂
Oczekuję na więcej …
może powiedz jaki mniej więcej gatunek chcecie grać, bo dżemy a slayery to
jest trochę różnica ;D
Przesłuchaj ten jeden utwór to zmienisz zdanie 😀
Obojętne jaki gatunek, gdyż chcemy pograć ze sobą i mieć z tego
zabawę.
Jak już to jakiś fajny blues lub alternatywny rock. Coś miłego dla ucha.
no to jak fajny blues, to blues. Poimprowizujcie sobie – wpiszcie blues tab jak
jesteście początkujący i jak macie jakieś ogarnięcie choćby podstawowe i
osłuchanie to nie będziecie lamić i będzie fun.
a numery? qotsa – make it wit chu, interpol – evil, jimi hendrix – purple haze,
jimi hendrix – fire.
peccator, dałeś same nudne numery, które grają wszystkie zespoły 😛
a jeszcze co do slejera, to może być necrophiliac.
dla mnie to jest bardzo fajne na początek a przy tym banalne zarowno na bas,
gitarę jak i perkę:
http://www.unnami.wrzuta.pl/audio/6MRLJJd6a0G/radiohead_-_creep
Slayer wydaje mi się trochę za szybki. Spodobał mi się ten kawałek qotsa –
make it wit chu i ten evil. Jimiego oczywiście znałem. A czy jakieś kawałki
Floydów dadzą radę?
ja bym polecił Hendrixa- hey joe! Na gitarę to banał, na bas teżudno nie
będzie….
Pink Floyd może być Another Brick in the wall oraz Wish You were here gdzie
można się popisać wokalem. Wogóle PF nie grał trudnej muzyki, ją się
jedynie trudno słucha ale za to ją kocham:)
Metallica – For Whom The Bell Tolls;]
z Floydów oczywiście Money, proste, w kółko i z jajem 😉 możnaby coś
RATMu, jak lubicie Toola to Hush… sporo jest fajnych prostych rzeczy. Velvet
Revolver – dużo prosto i rockowo, wszelakie AC/DC też się nada 😀
Nie wydaje mi się żeby to było łatwe.
Z tego co mówicie to jest sporo ciekawych,fajnych a zarazem prostych
kawałków.
Poszukaj coś w Gunsach oni mają fajne kawałki dość proste np. dont cry.
Ale np. T.Love-Warszawa, RHCP-Californication, Otherside, też prost jest
Anarchia.
zapytaj się kolegów z zespołu czy dadzą rade:)
nirvana – lounge act – przyjemny kawałek oparty na fajnych riffach
basowych
EDIT: zapomniałem o offspringu – the kids arent alright
np. Know your enemy – proste, a fajnie się gra ;D
do tego np. Audioslave – Be yourself albo Like a stone; Learn to fly Foo
Fighters…nie natrudzisz się grając to z kumplami. 🙂
Stary, pytasz nas, co macie grać, aby wam to przyjemność sprawiało?!
A próbowałeś? Toż to prościzna jest, gdzie tam masz coś trudnego? Ja to
grałem, gdy miałem 2 miesięczny staż z basem.
Jak nie jesteście zbyt dobrzy, to proponuję nirvanę i inne takie
nastolatkowe. :>
Metallica – For Whom The Bell Tolls
Wy gracie to na ile gitar? Bo w guitar pro pisze mi że chyba 1clean guitar
2xoverdrive + bass i cuda nie widy.
można grac na ile się chce ;p to w niczym nie przeszkadza. W koncu robicie
cover 🙂