Co To Jest Groove

Co to jest groove?

Uwaga: Amator!!! Często się spotykam z magicznym słowem „Groove”, słysze je
ciągle, na forum, w podręcznikach, czasami nawet mi z lodówki wyskakuje…
Proszę, oświećcie mnie i wytłumaczcie cóż to takiego.

P.S. Proszę się nie śmiać, a jeśli już to po cichu;)

Podziel się swoją opinią
piotreek7
piotreek7
Artykuły: 5

75 komentarzy

  1. Nie ma w naukowo wyjaśnionego terminu groove… dobry groove jest jak
    słuchasz muzyki i bas sprawia że się bujasz w rytm… Posłuchaj muzyki
    funk, najlepiej w wykonaniu czarnych, to zrozumiesz – np.Marcus Miller, albo
    Earth, Wind & Fire.

    Janusz Szprot gadał kiedyś jakieś głupoty, że dobry groove jest jak
    pulsuje, gdy klaszczemy na 4/4 i na 3/4 😀 Możesz spróbować na własną
    odpowiedzialność 😀

    EDIT:

    Dżizi, stawiasz setę na jubileusz? 🙂

  2. Szergiel – oświeciłeś mnie:D

    Dżizi – Sto pooooostów, sto poooostów, niech żyyyjeeee żyjeeee naaaaaaam:)
    a kto? Dżizi:D

  3. Groove. Tego się nie da opisać słowami, to trzeba usłyszeć, poczuć.
    Zobacz sobie np. to:

    https://www.youtube.com/watch?v=iYlNlz4MagA

    Około 2:23 zaczyna się właśnie coś, co możemy nazwać „groove”. To jest
    taka zagrywka, która fajnie kołysze, powoduje, że klaskasz czy przytupujesz
    nogą. Często groove jest bardziej czytelny dla muzyka, który gra, niż dla
    słuchacza – to basista kiwa się w takim jakby transie, czy jak to nazwać
    :D.

    Ponadto – groove z angielska = kołysać.

    100 postów mówicie…

  4. Tak wiemy wiemy Kapralu, że przy twoich grubo powyżej 3 tysiącach to nic ale
    zrozum, że ty też miałeś pierwsze sto kiedyś 😛 Pozatym moderator ma
    więcej okazji do pisania 😛 A ja na przykłóad bardzo rzadko piszę w dziale
    pchli targ bo nie chce mi się czytać kolejnego porównania jednego do
    drugiego, szczególonie jeśli wybór jest pomiędzy dwoma słabymi sprzętami
    😛 Sorry za offtop

  5. Kapral jak się zarejestrował to już miał 2500 ;];]

    a zwykli śmiertelnicy cieszą się z „Stówy” ;]

  6. Groove to jest „Dobra Gra” czyli Jest on Wtedy Jak Wswzystko Siedzi W Rytmie a
    jednocześnie Posiada Polot i Finezje Muzyczną którą Muzyk Powinien czuć i
    Wtedy Groove jest dobry gdy go czujesz i nie zastanawiasz się czasem co grasz
    ale ważne żeby bujało

    Ja na Setnego posta Flaszki nie Stawiam … ale jak dojde do 500 to może Wysle
    Administracji 😛

  7. Po angielsku „groove is what happens to your fingerboard when you put
    roundwounds on a fretless”

  8. Szanowny Piotrze! DOBRE :D:D:D

    Ironsiara – przestań pisać ciągle z dużej litery! :d

  9. No groove to jest taki ziomalski bit 8) ;x To jest taka po prostu hipnotyzująca
    zagrywka, jej mistrzem był flecista co te szczury czy tam myszy wyprowadził z
    jakiegoś miasta czy coś…;x

  10. Kapral: Dzięki za link – a przy okazji pytanie – co to za melodie gra Wooten
    flażoletami? Kurcze skądś to znam ale nie mogę skojarzyć.

  11. Definiowanie „grooveu” to tak jak z definiowaniem „sprawiedliwości”. Nie da
    się tego precyzyjnie określić.

  12. groove to potezna bron!! każdy basista powinien opanowac techniki operowania
    nia\!! sa dwie strony ciemna strona groove i jasna ;D ci najwieksi przeszli na
    ciemna strone groove dla tego sa czarnoskorzy np. miller wooten!! wyjatkiem
    jest pettitucci qtry tez jest jednym z najlepszych a nie jest czarny ale trochę
    go poczernilo hehe 😛

    ale glupoty

  13. McGregor: to tak podobnie jest pewnie z móją grą jak ze sprawiedliwością.
    Niby jest groove ale nikt go nie słyszy:)

  14. Cholera, groove to trzeba czuć. Bo można grać cztery zapętlone dźwięki i
    nie będzie groovu, a zagra się groove i będzie groove.

  15. No nawet niezły przykład, ale Jeff Berlin to tam wygląda jak jakiś leszcz
    barowy ;D.

  16. Myślę, że „groove” to po prostu granie transowe. Wpadasz w
    trans – masz groove, oto całe tłumaczenie (czy Kapral o tym nie
    wspominał?).

    A bas Berlina jakiś cienki mi się wydał. Nie wpadłem w trans.

  17. @snick_ers: rzeklbym ze
    – jest lepszy

    To w ogóle nie jest żaden groove, tylko rockownia.

  18. No właśnie o to idzie, że ludzie, którzy grają trochę za krótko, żeby
    czuć ten groove, to wskażą na to, co im się bardziej podoba, czy coś ;D, a
    nie na groove.

  19. Ajj tam, cały ten groove to jakiś wymysł :D, bas ma n*ierdalać dołem i
    tyle ;P

  20. Wszyscy wrzucają same Wooteny, to ja wrzucę Korna
    https://www.youtube.com/watch?v=nfD6BIAoXMs

    Buja to jak nie wiem co.

    I w RHCP też jest groove

    Kaldraug: mogę się założyć, że jeśli pograsz trochę jakiegoś np.
    funku, to zmienisz zdanie i wyrośniesz z „nawalania dołem” 🙂

    ———————————–

    Wałcz / Piła – basista szuka zespołu!

  21. Moja wypowiedź była żartobliwa drogi JD ;). Poza tym, mnie jakoś funk nie
    kręci, wolę klimaty thrash/heavy metalu 😉

  22. @Pea: Czyli z tego wynika że wystarczy po prostu dobrze czytać nuty.

    Nie-e, groove można zrobić grając ciągle jeden dźwięk (no, może dwa),
    ale nie monotonnie ósemkami, a w jakimś bujającym rytmie.

    ———————————–

    Wałcz / Piła – basista szuka zespołu!

  23. może tamten marlowe faktycznie nie najlepszy ale jak kiedyś zobaczyłem ten
    distortion bas to myślałem że się osikam i słuchałem tego non stop

    myślę że ten człowiek sam w sobie jest definicją grooveu

    ->
    https://www.youtube.com/watch?v=YUr87e1u3uk

    tutaj przed tym jak zaczął non stop cieszyć michę 😀

    j&d korn spoko ale już mnie tak nie buja jak kiedyś 🙂 a co do RHCP
    które zamieściłeś to poszedłem za ich radą i wywaliłem 🙂

  24. @J and D JD110:

    @Pea: Czyli z tego wynika że wystarczy po prostu dobrze czytać nuty.

    Nie-e, groove można zrobić grając ciągle jeden dźwięk (no, może dwa), ale nie monotonnie ósemkami, a w jakimś bujającym rytmie.

    Nie ma takiego czegoś w nutach jak „monotonne” ósemki.

    Podejrzewam że ten cały groowe to po prostu dobrze położone akcenty. A
    akcenty są określone przez metrum, innymi słowy – jak rozumiesz co masz na
    pięciolini to będzie dobrze.

  25. jakoś przeżyję 😛

    nie rób offtopa Pea :), możesz to jakoś dokładniej wyjaśnić, bo poniekąd
    masz rację z tymi akcentami ale myślę że można zagrać poprawnie albo coś
    więcej niż tylko poprawnie

  26. 🙂

    To co napisałeś jest tak śmiechowe że aż nie odpowiem.

    Children of the GP …

  27. @Groovy gsr: jakoś przeżyję 😛
    nie rób offtopa Pea :), możesz to jakoś dokładniej wyjaśnić, bo poniekąd masz rację z tymi akcentami ale myślę że można zagrać poprawnie albo coś więcej niż tylko poprawnie

    Jasne że można. Na koncertach Chopinowskich wszyscy mają te same nuty, a
    jednak zawsze ktoś gra lepiej od innych. Ale to już jest talent. Ale znając
    pewne zasady można się do pewnego poziomu niektórych rzeczy wyuczyć. A są
    i tacy którzy to czują i się uczyć nie muszą. Robienie z tego jakiejś
    tajemnej mocy jest co najmniej śmieszne.

  28. @herpetolog:
    Zasadniczo groove to pojęcie niedefiniowalne – groove jest wtedy jak łeb sam zaczyna Ci się bujać do muzyki

    W muzyce, obojętnie jakiej, też głowa chodzi.

    Wydaje mi się, że sam bas + metronom groovu nie czynią. Musi być więcej
    instrumentów i tyle.

    E- no ok, jeden instrument groovu nie czyni, musi to być czymś
    podkreślane.

    Chopina gra się 2 lapami to inna gadka 😀

  29. Ja tam z zabobonem walczyć nie będę.

    Ale parę rzeczy warto wiedzieć bo potem wiocha wychodzi 😛

  30. jaki zabobon? określenie groove to próba uchwycenia tego co nazywa się
    polotem talentem bujającym rytmem a jednocześnie jest coś innego jak tylko
    akcenty, gdzie tu zabobon?

  31. @Pea

    Nuty dają tylko pole do interpretacji. Nie wiem co się tak uczepiłeś tych
    akcentów. Ciężko tu matematyczne rozpatrywać jak to powinno być zapisane,
    żeby został zapisany ten groove (czy interpretacja) w nutach. 10 osób zagra
    ten sam kawałek z nut, każdy inaczej, jeden zagra sztywno, bez duszy, inny
    będzie starał się to interpretować, jeden lepiej inny gorzej.

    Nuty to nie wszystko.

Możliwość komentowania została wyłączona.