Co sądzicie o tych dwóch zestawach?

Pierwszy to Zestaw basowy Ibanez GSR190JU:

gitara basowa Ibanez GSR190J

piec 10 Watt Bass Amp

Tuner

Pokrowiec

Pasek

Kostki

Torba na akcesoria

Drugi to Zestaw basowy Washburn T12:

Gitara basowa Washburn T12

Wzmacniacz basowy David Eden N8 o mocy 15W

Elektroniczny tuner

Pokrowiec do gitary

Zestaw kostek do gry

Pasek gitarowy

Kabel gitarowy

Płyta z lekcjami gry na basie

Podziel się swoją opinią

25 komentarzy

  1. Czy mam rozumieć, że masz zamiar jeden z nich zakupić?

    Ja osobiście nie jestem zwolennikiem zestawów, ale z tych zdecydowanie
    uważam za lepszy Washburna

  2. IMHO zestaw drugi.

    W pierwszym jest najsłabszy z Ibanezów, piecyk no-name i mniej bajerów.

    W drugim bodaj najsłabszy z Washburnów (i – moim zdnaiem – ze strasznie
    brzydkim korpusem), ale piec trochę lepszy, o ile przy tej mocy cokolwiek
    wyciągniesz. No i akcesoria.

    Osobiście radziłbym kupić jakieś używki. I piec i gitarę. A resztę
    gratów można sobie darować. Dopiero zaczynasz i nie musisz mieć walizek
    pełnych bajerów.

    Województwo Ślaśkie, huh? Wpadnij, jak masz blisko, jutro do Katowickiego
    Riffa (też się wybieram), może tam znajdziesz godnego uwagi 😛

  3. ja mam Ibanez z pierwszego zestawu i nie narzekam – odkupiłem za 450 bez
    piecyka i moim zdaniem gitara jest ok, co do piecyka się nie wypowiem bo nie
    wiem, ale basik spoko i do jazzu i do rocka brzmienie dopasujesz,

    nowego takiego bym nie kupił ale używke jak najbardziej, zresztą w ogóle po
    co przepłacać za seichento jak możesz mieć trochę starsze bmw 😛

  4. Ja bym wziął pierwszy, ale lepiej skompletuj sobie osobno gitarę i piec,
    może znajdziesz spox używkę. Był byś tak dobry i podał ceny tych
    zestawów albo linki???

  5. @Immo:
    Województwo Ślaśkie, huh? Wpadnij, jak masz blisko, jutro do Katowickiego Riffa (też się wybieram), może tam znajdziesz godnego uwagi 😛

    W Katowicach studiuję, teraz mnie tam nie ma 😛

    Ale byłam niedawno w Riffie w Częstochowie.

    Patrzyłam na te zestawy ale sama nie byłam do nich przekonana.. Bo w sumie
    kupując osobno każdą z tych rzeczy, kwota wyjdzie podobna. I tak mi wszystko
    z tego potrzebne nie będzie, np. tuner.

    Czyli radzicie nie kupować w zestawie? 🙂

  6. Nie miej mu za złe, Zośka, on chyba po prostu jest wielkim wielbicielem
    „Kamieni na Szaniec”… 😀

  7. Zoskaa – tuner jest przydatny najlepiej od razu z metronomem, kiedy jest
    głośno na próbie i masz się szybko nastroić to nic tunera nie zastąpi, a
    jeśli masz tyle kasy co kosztują te zestawy to lepiej chyba będzie jak się
    skumasz z kimś z basoofki i kupisz dobrą używkę, no a poza tym to w tym
    łaszburnie masz tylko przystawkę P, czyli z brzmieniem za dużo nie zrobisz,
    zestawy są fajne dla leniwych ale imo źle się na tym wychodzi, przeważnie
    jakiś element zestawu odstaje w jakości co odbija się na całości 🙂
    pozdrawiam

  8. A ja nigdy nie miałam problemu ze szybkim strojeniem ze słuchu gitar (chyba,
    że z basówą będzie inaczej) – w końcu na coś się tą Szkołę Muzyczną
    kończyło 😛

    Dziękuje za opiniię.

    Na samą gitarę to ja mam tylko 650zł i ani grosza więcej, więc nic
    specjalnego nie kupię. Wzmacniacza na początku nie miałam zamiaru
    kupować..

    A o te zestawy to się pytałam tak z ciekawości 😀

  9. No i dobrze, że z ciekawości, bo za 650zł to można solidną używkę
    dostać, a to lepsze będzie niż gitarki z tych zestawów :).

  10. nie żebym miał coś przeciwko gsr190 bo sam na nim gram (i gra mi się
    dobrze) ale co prawda to prawda, za te pieniądze można dostać coś
    fajniejszego, a co do strojenia to chodziło mi o sytuacje kiedy wiesz np jest
    hałas itp itd

  11. Jak jest hałas to się prosi o dwie minutki ciszy i od gitarzysty dźwięk G
    😀

    Poza tym ani trochę nie jestem przekonany do takich zestawów, założę się,
    że dadzą taki tuner, którym naprawdę nie będzie łatwo nastroić 🙂

    Poluj na jakieś używki!!!! – moja skromna rada 🙂

  12. a ja Ci polecę coś na co mam mega chrapkę.

    za 650zł w czestochowie w sklepie omegamusic stoi 25 letni Squier bullet
    precel z japonii. Mię urzekł niesamowicie, przy okazji go wyregulowałem w
    sklepie. gdyby mi się tlyko udało pol miesiaca temu sprzedac bas swoj to już
    bylby mój.

    To tak odnosnie tego, ze chcialabys uzywke, a może necie odstrasza :]

    ps. nie jestem pewny czy jeszcze tam jest ten pretz.

  13. Dzięki gurf za polecenie ale w najbliższej przyszłości gitary nie kupię..
    Sobie postanowiłam, że jak pozdaję wszystkie egzaminy z sesji zimowej, to
    wtedy 🙂

    A gdybym w Częstochowie była to bym się przeszła zobaczyć to cudo ale
    niestety, będę tylko przejeżdżać przez to miasto w poniedziałek.

    Wszystkim za rady dziękuje 😉

  14. Chyba nabędę jednak tego Ibaneza. Został mi wczoraj polecony na początek
    (przez osobę, która się zajmuje gitarami basowymi zawodowo).

    Teraz kwestia tego, czy brać zestaw czy wszystko osobno.

    No i kwestia czasu.. bo dopóki nie pozdaję egzaminów w tej sesji nie kupuję
    bassa 😛

    .Muzyki, co rytm serca wybija!

  15. No, niby dobra na początek. Ale jeśli możesz za tę cenę wyrwać coś
    lepszego, to nie ma za bardzo sensu kupować tego Ibka. Ja bym radził
    przemyśleć, ale oczywiście zrobisz, jak uważasz…

  16. Góra te 800zł mogę na bass przeznaczyć, więcej nie da niestety rady.. A
    kupić gitarę i wzmacniacz za tyle osobno będzie ciężko, no chyba, że
    używane. Dlatego pilnie obserwuję necie i tutejsze ogłoszenia, choć mam
    jeszcze duużo czasu 🙂

    ___________________________

    .Muzyki, co rytm serca wybija!

  17. popieram kolegów, jeśli masz tyle kasy nie kupuj nówki, ja za 450 go
    odkupiłem i nie żałuję, a za kolejne 400 mam asha 515 niby nie najlepszy
    piec, ale setka a nie 10W

  18. Sorry, Zoskaa, nie zauważyłem. 😉

    @Immo: Nie miej mu za złe, Zośka, on chyba po prostu jest wielkim wielbicielem „Kamieni na Szaniec”… 😀

    * * *

    Immo, co Ty chcesz od „Kamieni na szaniec”???;)

  19. Hamster- bo w to w „Kamieniach na Szaniec” Zośka był facetem ;] ajt?

  20. Myślisz, że nie wiem??? Klonky to był żart;) kapujesz??? Z tematu
    przeszliśmy na „Kamienie na szaniec”;)

  21. Tak właściwie, to był on autentyczną postacią historyczną. Ale dość
    już tego offtopa.

  22. Poluj po Allegro, bo czasem można tam kupić rewelacyjny sprzęt za niewielką
    kasę. A to jakiś Langowski niedrogo się buja, a to np. wczoraj stał Fender
    Jazz Bass meksyk 5tka, za 999zł. W niższych kwotach też coś dorwiesz. Przy
    czym jako piecyk do domu, to atakuj np. Kustom KBA 10, 199zł nówka. Reszta
    kasy na bas – z 4rek coś znajdziesz.

    Łap parę linków:

    allegro.pl/item538872752_yamaha_rbx_350.html

    allegro.pl/item544575153_yamaha_bbg4_jazz_bass_nie_fender_musicman.html
    allegro.pl/item543873853_yamaha_rbx_460.html

    allegro.pl/item540275576_langowski_bass.html

    allegro.pl/item535026781_tanio_lutniczy_basior_wyk_na_wzor_mayones_a.html
    allegro.pl/item537730307_zawodowy_bas_5_yamaha_rbx_775_okazja.html

    Generalnie RBXy są bardzo wygodnymi wiosłami, więc fajna opcja na początek.
    Szczególnie atrakcyjny cenowo jest ten RBX460. Widziałem jeszcze na forum jak
    ktoś proponował Ibanez SR300 za 600zł. Co prawda wiosło z agathisu, ale
    aktywna elektronika, wyścigowy gryf i cena bardzo uczciwa.

    Jak widzisz – możesz trafić o wiele lepszy sprzęt.

  23. Dziękuje Ci bardzo darks za linki 🙂

    (choć niektóre wykraczają sporo poza mój budżet a przecież trzeba jeszcze
    jakiś mały wzmacniacz kupić..)

    ______________________________

    .Muzyki, co rytm serca wybija!

Możliwość komentowania została wyłączona.