do każdej… chyba ja słyszałem że dobrze do jazzu i bluesa….
miałem kiedyś Fender BXR 100W made in USA grałem na nim ok 2 lat ,małe sztuki jak i duże, sprawował się poprawnie . Nigdy nic się z nim nie stało ,nic nie przepaliło, elektronicznie wszystko ok a piec był wyprodukowany chyba w 1996r. Co do brzmienia to miał takie typowe stare szare brzmienie.. : ) ( jeśli chodzi o moc to mnie zdumiewał nigdy mi nie brakło,dobrze dawał jak na jedyne 100W ,teraz mam 400W a braknie mi czasami:/) jednak Fender to Fender :)…ostatnio na necie widziałem taki sam ..
allegro.pl/show_item.php?item=85411246
dokładnie ten sam model tylko u mnie kabel zasilający był wyjmowany jakto tera jest w standardzie. Ogólnie jest to dobry piec wg mnie.
Fendery są dobre do wszystkiego 😀
Ich lampowe głowy to kompletna masakra!! Jakby się przenieść w czasy the Who i Hendrixa 😀 😀
do każdej… chyba ja słyszałem że dobrze do jazzu i bluesa….
miałem kiedyś Fender BXR 100W made in USA grałem na nim ok 2 lat ,małe
sztuki jak i duże, sprawował się poprawnie . Nigdy nic się z nim nie stało
,nic nie przepaliło, elektronicznie wszystko ok a piec był wyprodukowany
chyba w 1996r. Co do brzmienia to miał takie typowe stare szare brzmienie.. :
) ( jeśli chodzi o moc to mnie zdumiewał nigdy mi nie brakło,dobrze dawał
jak na jedyne 100W ,teraz mam 400W a braknie mi czasami:/) jednak Fender to
Fender :)…ostatnio na necie widziałem taki sam ..
allegro.pl/show_item.php?item=85411246
dokładnie ten sam model tylko u mnie kabel zasilający był wyjmowany jakto
tera jest w standardzie. Ogólnie jest to dobry piec wg mnie.
Fendery są dobre do wszystkiego 😀
Ich lampowe głowy to kompletna masakra!! Jakby się przenieść w czasy the
Who i Hendrixa 😀 😀