Tak mi przyszło do głowy żeby się na forum zapytać jakie hobby mają
basiści, (poza graniem na basie) jakie mają zajęcie kiedy wracają ze
szkoły bądź pracy, w jaki gierki grają, jakie jest ich (wasze) ulubione
zajęcie itp.
Może ja zacznę….
Więc tak wszędzie gdzie nie idę mam ze sobą mp3 (jestem uzależniony od
muzyki) więc nawet jak nie mam zajęcia to słucham muzyki a jak już mam
zajęcie to jest to przeważnie albo zajmowanie się siostrą, koszenie trawy,
sprzątanie pokoju, spotkanie ze znajomymi, spacer z dziewczyną (bądź
odwiedziny w domu) albo siedzę na takiej internetowej gierce która nazywa
się battle knigcht i do której wszystkich zapraszam (www.s7.battleknight.pl/index.php?loc=hire&ref=Nzc3OTUx) jestem na próbie zespołu albo buszuje w necie między innymi na basoofce.
Wypowiedź jest dobrowolna nikogo do niczego nie zmuszam 😛
Co robisz, gdy nie grasz na basie?
Jakie są twoje hobby poza graniem na basie?
Jakie są twoje zajęcia, kiedy wracasz ze szkoły lub pracy?
W jakie gry grasz?
Jakie jest twoje ulubione zajęcie?
Czego słuchasz, kiedy nie grasz na basie?
Jakie są twoje zajęcia poza muzyką?
Czym zwykle się zajmujesz, gdy jesteś wolny od grania na basie?
Jakie są twoje ulubione gry lub rozrywki?
Czym zazwyczaj się zajmujesz, kiedy nie grasz na basie?
Ostatnio, pewnie jak połowa forum, idę w ślady pinkiego i móżdżka.
A w tym upale ciężko…
oddam +30 stopni w cieniu w dobre ręce lub zamienię na +24 stopnie w cieniu
ludziska to widze ze maja zajecia i checi. u mnie w tygodniu praca, po pracy
piwo^n, lezenie w parku, albo na lawce, jakaś panna, ewentlisz ksiazka chociaz
w glownym stopniu zajmuje się piwnym-alkoholizowaniem. w weekendy
uczelnia…nothin special
Ale to chyba nie jest jakiś nienaruszalny standard?
W moim wieku jest, bejboszku.
🙁
Fiński uważany jest za jeszcze trudniejszy język od Polskiego. Uczę się go
już dobry rok, a nadal zapominam niektóre potrzebne zwroty. 🙂 Ale życzę
Powodzenia^^
Basista_91 Uważany czy nie uważany po prostu jest i mało kto go umie. Po
drugie jest dla nie których dziwny a dla mnie bardzo interesujący.
Na razie jakoś próbuję się do tego zabrać ale zawsze albo się nie chce
albo się nie ma jak. Moja dziewczyna ma taki sam pogląd na ten język wiec
może we dwójkę damy radę z moim lenistwem ; p.
A za powodzenie Dzięki
Niedawno miałem wielkie plany iść na ryby ale policja na wałach przy Wiśle
i wpuścić mnie nie chcą 😀
trzeba uwazac, bo za chodzenie po wale spore mandaty wypisuja…
U nas dawali po 5 stówek. I dobrze.
Sytuacja tego wymaga.
czytam, rysuje, maluje, fotografuje, gram w rpgi, crpgi, gry strategiczne
wszelakie (age of empires, empire eatrh, stronghold, warcraft, bla, bla, bla)
czytuje polska fantastyke, namietnie rozwiazuje krzyzowki i wykreslanki, szyje,
wyszywam i haftuje (ze nitka i igla, nie ze po piciu 😉 programuje, pisze
strony, fora internetowe i glupie pliki .bat żeby się bawic autostartem 😀 jak
i laze po roznych durnych stronach. ucze male dzieci jezyka angielskiego,
pracuje sprzedajac cuksy, jezdze na koncerty (ostatnio: sonisphere *.* było
fantastycznie), poszukuje muzyki grzebiac najbardziej w latach 70. i 80.
(obecnie jestem na etapie madonny, cindy lauper i generalnej popowej sieczki,
jazz, blues i rock chwilowo się przejadl i skonczyl). generalnie na nic w moim
zyciu nie poswiecam jakiejs przewazajacej czesci czasu bo zbyt szybko się
nudze. o, ewentualnie mam glupawke i wszystko mi się kojarzy i odczuwam
potrzebe odwiedzenia moejgo chlopaka. a poza tym to takie standardowe czynnosci
zyciowe.
Czyli generalnie nie grasz na basie bo nie masz czasu ? :p
Kiedys tam grałem w głupie gry mmo, teraz gdy nie robię nic to znaczy ze
buszuje w necie, spię lub po prostu nie robię nic : D
edit: ehh… jak zawsze o czyms zapomniałem, BARDZO!!! lubię oglądać anime
dla dziewczyn ; )
praca
rower
kobiety, kobiety, kobiety…..
zoladkowa z cola
a i interesuje się taka mala znana dziedzina Field Recordings , nagrywanie
dźwięków otoczenia….
A ja z kolei (tak, to dobre słowo :D) interesuje się koleją. Ale że da się
łaczyć 2 dziedziny, to zajmuje się również modelarstwem. Kolejowym
modelarstwem. A jeżeli nie gram na basie, nie robię modeli, bądź też nie
robie czegoś przy pociągach, to znalazłem miejscówkę, oczywiście przy
torach, w której bardzo fajnie spożywa się napoje wzmacniające zwane przez
niektórych piwem, czy tez winem. I potem uchodzę za obiekt drwin, kiedy to
popijając opowiadam pełną historię przejeżdżającej obok nas lokomotywy
😀
Gdy nie gram na basie gram w gry komputerowe, słucham muzy oraz współtworzę
filmy niezależne.
Jeśli ktoś ma chęć oglądnięcia to proszę o priva – wyślę adres naszej
stronki.
Zasadniczo tyle 😀
ja studiuje „NOWOCZESNE METODY PROWADZENIA STADA BYDŁA MLECZNEGO” i obecnie
pisze prace magisterską któa nosi nazwe „WPŁYW WYSOKOŚCI OGRODZENIA NA
PASTWISKU JEDNOSCIENNYM NA ZACHOWANIA SEKSUALNE BYDŁA I ZABURZENIA EREKCJI U
BYKÓW „
Nie napisałeś tego serio, prawda? 😀
A ja właśnie dostałem absorbującą cokolwiek, ale cholernie przyjemną
robotę w branży Game-Developerskiej („tworzenie gier” brzmi beznadziejnie
:P)… No, kij w oko supermarketom i ulotkom. 😀
Mnie ostatnio sporo czasu pochłania nowa pasja która zajmuję się od
stycznia- modelarstwo! Ale nie kupuje np modeli samolotu do składania, ale
raczej sklejam, piłuję, kroję, maluję i kombinuję z różnych fragmentów
plastików repliki robotów 😀
oto zdjęcie modelu skończonego w czerwcu:
http://www.img80.imageshack.us/img80/8039/95308718.jpgTak, kocham roboty od dzieciństwa, i jakoś nie chce przejść 😛
Nowe hobby przeistoczyło mój pokój w warsztat, ale już niemała kolekcyjka
ieszy oko, a sama budowa daje ogrom satysfakcji 😉
Wyjaśnijmy sobie jedno – to jest zrobione poprzez scratch-modelling?
Jeśli tak, to jestem od dziś Twoim fanem.
Edit: E, skoro chwalimy się scratch-modellingiem, to dorzucę od siebie swoje
trzy grosze: customowy Cross-Bowcaster mojego autorstwa, swoją drogą replika
broni z mojej powieści umieszczonej w świecie SW:
http://www.img695.imageshack.us/img695/8499/cbc05.pnghttp://www.img19.imageshack.us/img19/5124/cbc04.pngPierwotnie przerabiałem oryginalne figsy (słabiutkie zresztą) by uzyskać
niektóre charakterystyczne elementy jak głowa czy ręce. W powyższym modelu
z oryginału zostały tylko górna częśc twarzy i fragment korpusu- kokpit
smigłowca, reszta zzostała przetasowana nie do poznania, np fragment pięty
wylądował na łokciu, a częśc od ręki przypiłowana trafiła na plecy itd.
sporo częsci wykonałem z odpadów od zabawek z dzieciństwa, arkuszy plastiku
itd. Długo opisywać, ale obecnie produkty hasbro (jak się uszkodzone trafią
na allegro) skupuje dla głowy która jest za mała by ją samemu zrobić, dla
stawów i masy plastiku 😉
Ach, ach :D. Fiński jest cudowny.
Ja się uczę w liceum ogólnokształcącym. W klasie biologicznej. Więc
zazwyczaj się uczę (będę próbowała dostać się na medycynę). Poza tym
dużo czytam (jak mam czas), słucham muzyki, spotykam się ze znajomymi… Jak
wszyscy. Ale piwa nie lubię.
No a ja ,
uczę się, pracuję,
spotykam się ze znajomymi i wyjątkowym znajomym.
Czytam sobie książki,
Ale piwo lubię 😀
No to ja
-piwo
-rugby
-muzyka
-znajomi
no i ofc. opie*dalnie się
Kiedy nie gram:
-dziewoja,
-silownia,
-smecenie nad marna egzystencja,
-NEUROSHIMA (zajebista sprawa, miał ktoś do czynienia?)
gram, czasem prowadzę:) tylko, że chociażbym nie wiem jak chciał, nasi
bohaterowie zawsze robią total-rozpiździel (chrom, hehe..)
czyli jak już wspomniałem RPG, ale tylko post-apokaliptyczne. A tak to praca
(transport-logistyka), jakiś trunek, nawet często, nałogowo palę fajki –
czasem do 2 paczek dziennie zejdzie, staram się chodzić na koncerty,
najczęściej jak mogę… i jakbym się zastanowił… o! lubię jeszcze
gotować:) i łazić po górach. Mniej więcej tyle (na inne rzeczy już nie
zwracam uwagi)
Wszystko zależy od pogody i mojego nastroju. Czasami idę do kolegów, czasami
jadę do jakiegoś pobliskiego miasta itp. Gdy nie ma pogody przeważnie gram
na kompie w CS 1.6 (steam), albo na gram hobbistycznie na gitarze klasycznej
siostry 😛
Ostatnio siadam sobie wygodnie, podłączam basior do wzmacniacza (po drodze mxr) i
robię brzdęk, brzdęk na strunie LB, po czym dokręcam gałki LOW w basie na
preampie i wzmacniaczu i znowu robię brzdęk, brzdęk, brzdęk. Sprawdzam przy
jakim natężeniu dźwięku zaczynają mi drżeć panele na suficie, przy jakim
zaczynają klekotać drzwi od szafy itd. A jak się tym znudzę to dokręcam
wszystko na full i patrze jak mój cały pokój zaczyna „gadać” 🙂
czyli jak nie grasz na basie to grasz na basie?
Zależy od dnia: Jak mam wenę to klasyk w dłoń i muzykotwórstwo pod kątem
kombinowania jakichś dziwnych akordów, żeby było „tłusto” i sklejania ich
w motywy (niekiedy fajne rzeczy wychodzą), ew. Lineage II i poszukiwania
taniego sprzętu na alledrogo.
Dante Morius wrote:
Dokładnie tak 🙂
Ja jak się nudzę to patrzę i podziwiam móją gitarę basówą 😀 .
Natomiast ja gdy nie gram na basie to pewnie jestem gdzieś u swojej Ewki,na
koncercie,w pracy,gdzieś na % lub po prostu komputer 🙂
Ja jak nie gram na basie to pozostaje mi jeszcze parę innych instrumentów
;-)))) Ale tak ogólnie uwielbiam stare samochody, kolekcjonuję modele,
składam, naprawiam, mam tony zdjęć, planów, zarysów, nawet jakieś
części się gdzieś do tego walają, w gry gram rzadko, a jeżeli już to
mało ambicjonalny CS lub Mafia w porywach. Piwem nie pogardzę, oczywiście
;-)))I się do tego uczę, bo mat-fiz to nie przelewki. I to chyba na tyle. A i
uwielbiam grać w bilarda, ostatnio mam zajawkę na bilardowe sztuczki i
tricki…
Dobrze, że są takie dziewczyny 😀
Rochena zuch dziewczyna!
Ja jak nie gram na basie to gram na gitarze. Niestety 🙁
ciekawe, że dziewczyny właśnie jeśli już się czymś zajmują to często
jest to „tysiąc rzeczy” otwartych projektów, planów i wizji, my faceci chyba
rzeczywiście jesteśmy mniej skomplikowani, podziwiam podzielność uwagi i
energię, która to wszystko ciągnie
Chodzę do szkoły, jem, siedzę w internecie, odrabiam lekcję i dużo by tu
wymieniać 😉
Ten temat jest po to, żeby właśnie wymieniać :]
Ja prowadzę serwis telefonów komórkowych; uczę małe dzieciaczki
informatyki w szkole; grzebię przy swoim aucie; pomagam znajomym zamontować
audio w ich autach; śmigam po basoofkowym forum, często zupełnie bez celu;
łażę po bunkrach; wspinam się na budynki, na które nie powinienem się
wspinać; gram w tenisa stołowego.. :] Póki co, tyle :]