Może mi powiecie co jest nie tak. Mam zupełnie nową gitarę i wzmacniacz
(ok. 2 i pół tygodnia), od 2 dni jakby mi coś nie łączyło a wzmacniacz
sam w sobie działa ale po podłączeniu gitary nie reaguje na nią :[
Pomyślałem, gościu ze sklepu dorzucił mi kabel za darmo to pewnie
beznadziejny więc kupiłem nowy kabel, podłączam dzisiaj znowu gitarę i
wzmacniacz trochę reaguje tzn. jakby stał się cichszy, wcześniej jak
nastawiłem volume na max to wszystko mi w chacie zaczynało skakać:P a teraz
to nie jest zupełnie głośno. Jaka może być tego przyczyna????? Proszę
pomóżcie!! 😐 Pozdrawiam.
Co się dzieje z moim nowym sprzętem muzycznym?
Dlaczego mój wzmacniacz nie reaguje na nową gitarę?
Czy ktoś może mi pomóc z problemem z podłączeniem gitary do wzmacniacza?
Jaka może być przyczyna spadku głośności przy podłączeniu nowej gitary do wzmacniacza?
Czy ktoś ma pomysł, dlaczego moja gitara nie łączy się z nowym wzmacniaczem?
Co mogę zrobić, aby moja gitara działała poprawnie z nowym wzmacniaczem?
Czy jest ktoś, kto zna się na sprzęcie muzycznym i mógłby mi pomóc z problemem?
Dlaczego po podłączeniu nowej gitary do wzmacniacza coś mi nie łączy?
Jakie są możliwe przyczyny, że mój nowy sprzęt muzyczny nie działa poprawnie?
Co robić, żeby moja gitara brzmiała tak jak wcześniej?
Hej!! To znowu ja już wszystko w normie – prawie wszystko :[ teraz wszystko
loos jeżeli chodzi o głośność ( jakoś wszystko wróciło do normy ) teraz
jak mocniej udeże to wzmacniacz się zwyczajnie wyłącza …. co wy na to??
Byćmoże zbyt głośno masz podkręconą gitarę i wzmacniacz?
Bo na logikę gdzieś idzie zbyt mocny sygnał, napięcie, tudzież byćmoże
coś się grzeje i bezpiecznik wyłącza piec.
Jeżeli nie, to może być po prostu piec popsuty.
Popatrz na zasilacz, czy nic się w nim nie urwalo, czy nic się nie
przepalilo.
Obejzyj tez bezpieczniki 🙂
A jak stwierdzisz, ze wszystko cacy, to nies go do sklepu – chyba po to masz
gwarancje, nie?
Phi a jak ja zapalam móją lampkę na biórku, to mi się komp resetuje
😈 POWAGA 😀
To dlatego, że zbyt często robisz błędy ortograficzne.
Sorry!! źle się wyraziłem 😛 o to chodzi że jak mocniej uderze to nie
wyłącza mi się piec tylko jakby nagle odłączyć gitarę razem z kablem od
pieca a ten piecyk dalej działa. Czy to może być wina gitary ?? A tam … w
ten weekend jade chyba do sklepu z gwarancją …
Może być wina kabla też – to jest sprawdzić łatwo – wystarczy, że
poruszasz kablem przy wtyczkach, tudzież podłączysz bas do komputera czy
innego ustrojstwa. Jeżeli wszystko będzie grało, nawet jak po nim
poskaczesz, to wina pieca :>.
a co to za piec i gitara? Cosik mi tu się knuje ze za mocny sygnal wychodzi i
być może cusik w rodzaju limitera się uruchamia.
Limitera 😀
Dobre :D.
W ogóle nastawianie volume na maksa to jest trochę idiotyzm.
z tego co zauwazylem limiter scina peaka czyli ta najglosniejsza fale
dzwiekowa, , która przesteruje. Cholera wie co to za wzmacniacz, co to za wiosło wiec
moga być spekulacje 😉