Mam do zaprezentowania autorski kawałek swojego zespołu niestety w niepełnym
składzie, a mianowicie zabrakło i perkusji i wokalu. poradziliśmy sobie
dzięki perce z efektu, szału nie ma, ale pograć się da. Proszę o jakieś
porady względem mojej gry. Chciałbym się więcej nauczyć ; )
https://www.youtube.com/watch?v=5hkwXWnyLPQ
Zimno musicie mieć na salce że w czapce grasz. Swoją drogą to zawsze mnie
zastanawiało po cholerę w zimowych czapkach daszki robią :/. Co do gry to
nie wygląda to źle. może więcej luzu by Ci się na ręce lewej przydało bo
widać że chodzi strasznie sztywno. no ale nic może tak Ci jest wygodnie
Zagraj szybsze fragmenty jeszcze dużo razy z metronomem zaczynając od wolnego
tempa. I zmieńcie ten poczatek bo jest najgorszy na swiecie 😛
Hmmm… Rzeczywiście początek jest słaby. Radziłbym jak już będziecie
bezbłędnie ogarniać swoje partie poruszać się trochę, poskakać,
pobujać. Szczególnie jeśli macie zagrać jakiś koncert, lepiej wtedy smutno
nie stać w jednym miejscu jak kołek.
dodał bym wokal przeżarty winem 😀