Myślę, że mógłby powstać jakiś fajny temat gdzie możnaby pogadać o
interesujących teledyskach…
Więc na pierwszy ogień rzucam “Dani California” RHCP. Mnie urzekł od samego
początku i myślę, że jest naprawdę ciekawy 😉
Przedstawia swoistą historię muzyki poprzez ciekawe szopki przebieranki z
udziałem muzyków Peppers. W kilku przypadkach naprawdę przemyślanie i z
niezwykłą gracją udają nasi aktorzy 🙂
Choć w zgadywaniu zespołów trochę się pomyliłem. O ile na początku jest
Elvis i Beatelsi, tak dalej byłem pewien, że to pełen bufonady Mercury z
Queena. Później sądziłem, że zachaczają o Kissa i glam metal, dalej David
Bowie, Pantera (!), jakiś death, Nirvana, Sex Pistols i na końcu sami Red
Hoci…
Lista to jednak:
1.Elvis Presley
2.The Beatles
3.Thin Lizzy
4.Bootsy Collin / George Clinton
5.Duran Duran / David Bowie
6.Sex Pistols
7.The Misfits
8.Poison
9.Nirvana
3, 4, 7 i 8 nie znałem niestety… ale co do Pantery to będę się kłócił
;] Zwłaszcza jak patrzę na to zdjęcie…
A wy trafiliście?
Czy oglądaliście kiedyś teledysk Dani California RHCP?
Czy uważacie, że teledysk przedstawia ciekawą historię muzyki?
Co myślicie o występie aktorów w teledysku?
Czy odgadliście wszystkie zespoły, które pojawiły się w teledysku?
Co sądzicie o prezencie zespołu Red Hot Chili Peppers w teledysku?
Czy ktoś z Was zgadł, że to Pantera pojawiła się w teledysku?
Co myślicie o muzyce, którą przedstawiono w teledysku?
Czy ciekawe szopki przebieranki dodają całości uroku?
Który z zespołów przedstawionych w teledysku jest Waszym ulubionym?
Czy macie jakieś sugestie na temat innych ciekawych teledysków do obejrzenia?
Nie wiem skąd Ci się tam Pantera wzięła ;D:D.
Panterę z tym imydżem to rzadko kto kojarzy, raczej Ci, co znają. :}
Misfits to od razu się rzuca w oczy, gdzieś czytałem, w gazecie jakiejś,
ktoś napisał o tym Rammstein, nieźle się pośmiałem.
W sumie jak ktoś się zna na muzyce to łatwo to pozgadywać.
A moje typy to:
Frog Brigade – “Buzzards Of Green Hill”
Primus – “Tommy The Cat”
Johny Cash – “Hurt” (cover Nine Inch Nails, moim zdaniem ze dwa razy lepszy od
oryginału)
Green Jelly – “Three Little Piggies” – rewelacyjna interpretacja historii o
trzech małych świnkach 😀
Jak mi się jakieś dobre przypomną, to dopiszę ;D.
I jeszcze koleś miał jakąś chustę w panterkę przy mikrofonie, a bas był
w kształcie zbliżonym do Flyera.
A apropos Rammsteina… Słyszałem już kilka głosów, że to oni ;] Może
ludzi zwodzą te ruchy wokalisty Mistifis, które przpominają zachowanie się
Tilla Lindemanna podczas darcia “Du hast” po niemiecku ;D
No cóż… życie lubi zaskakiwać 😉
PS. A miałbym jeszcze jedną propozycję – żeby przy dawaniu linków do
teledysków pisać co nieco o nich – co przedstawiają, dlaczego są
interesujące (śmieszne, poruszające, straszne ;] czy cotam chcecie)…
Mnie się ostatnio zaje@#$cie spodobał teledysk Katatonii My Twin.
Szczególnie jeden motyw z lodówką 😀
Tak, tak, tak.
Miszcz jak dla mnie (no i mam sentyment do tego bo to pierwsza Primusowa rzecz
którą usłyszałem/zobaczyłem).
A w tym teledysku nie było przypadkiem Avril Lavigne? Takie coś co robiło
piruety na scenie to nie była ona?
Tak tak, jak najbardziej ona – przecież Avril współpracuje z Primusem odkąd
zaczęli grać w składzie Claypool/Lalonde/Alexander, czyli gdzieś od końca
lat 80.
Prawie dałem się złapać 😛
Ostatni klip Sepultury jest w kliku momentach naprawdę śmieszny, taki
satanistyczny i w ogóle, scena z inwazją kogutów rulezz ;D
Mnie za to bardzo poruszyło….. to że gitarzysta grał bez ręki. Ja bym tak
nie umiał.
Chybaś coś pokręcił bo to nie oto chodziło 😛 .
A klip sam w sobie jest świetny (muza też niczego sobie).
Ayreon – Looser. WYMIATAJĄ !!
A pewnie, że tak. Szkoda tylko że ich płyta jest w Polsce tak cholernie
droga :/ .
Łooooo 😀
Nie znałem tego wcześniej! 😀
Ale jest kurde dobre :D.
Polećcie coś znawcy tematu ;D.
Lamb of God – Ruin (na youtube.com jest)
Tak powinny wygladac dobre teledyski 😈
A cożem ja pokręcił 😈 ? Nie wszyscy, którzy go oglądają muszą
wiedzieć o co chodziło a na pierwszy rzut oka te sceny nietóre, śmiesznymi
wydać się mogą, szczególnie ostatnia z nabiciem na pal mnie po prostu
powala 😀 Muza fajna, ale płyta to chyba ostatnia, mam nadzieje, przynajmniej
pod tym szyldem 😕
tak brzydkie ze az piekne 🙂
Sedes – Wszyscy pokukutujemy , KSU – Czym jest Wiary Sens
moje ulubione polskie teledyski
Sedes Rulz 🙂
no ba jutro koncert w Szczecinie ! wreszcie się doczekałem:]
Lol, ten Sedes to ma taki teledysk świetny, że aż mi w kolanie szczyka.
Przecież na tym teledysku nic nie ma :D.
Nie znasz się 😛
Gram w Remizie Disko. To Ty się nie znasz! 😀
A czy przypadkiem to:
nie jest skrzętnie skrywanym teledyskiem Remizy? 😛
Ciekwamym teledyskiem jest “Sleeping sun” Nightwisha ponieważ jego budżet
jest większy od środków finansowych przeznaczanych na polskie
superprodukcjie:P . Teledysk można obejrzeć tutaj.
http://www.maxior.pl/?p=index&id=13147&13
I to powoduje, że jest ciekawy? No beeeez jaj ;d.
Superjoint Ritual – f*ck your Enemy, bo prosty a bardzo energetyczny i dający
kopa.
Teledyski Toola, bo niezła bania, to trzena koniecznie zobaczyć
Farben Lehre – Pozytywka bo pokazuje urokliwe zakamarki Polski
http://www.maxior.pl/?p=index&id=17160&13
Hinoi Team feat. Korikki – Night on fire, bo pokazuje bagactwo kulturowe Japoni
(nie Chin jak jest napisane na stronce)
http://www.maxior.pl/?p=index&id=15974&13
Chacaron – mistrz spiewania bez tekstow
David Hasselhoff, The Hoff, The Hot Hoffee – zwal jak zwal. jakiś stary
cover.
http://www.video.google.com/videoplay?docid=-3382491587979249836
nawet ekshumowali KITTa do tego wideła. polecam zapoznac się z pozostalymi. ja
odnioslem wrazenie ze on sam ze soba się sciga w tworzeniu coraz to bardziej
kiczowatych klipow.
Primus “The Devil went down to georgia”
Chłopaki z “primusa” są ładnie ześwirowani 🙂
David Hasselhoff rządzi! Oglądałem jego DVD!! 😆 😆
Finntroll – Trollhammaren (chyba tak się tytul pisze;]) interesujacy klimat no
i kolesie niezle wymiataja jak na mozliwosci ich instrumentow:] zapraszam do
oblookania i posluchania, to bardzo ciekawa i zywiolowa muza:]
https://www.youtube.com/watch?v=SYbc7IJagGs
Stare clipy SOAD 🙂 “Im lovin it!” 😛
Stare to znaczy
1 tylko z SOAD – SOAD
2 Włącznie z clipami z Toxicity
3 Wliczając do tego jeszcze “Boom” z Steal This Album?
Boom jest słaby, zarówno pod względem formy jak i treści.
True, true……… Ale i tak lepiej się trzyma od B.Y.O.B. 😀 . Ja w ogóle
nie trawie tych dwóch nowych albumów.
Peter Gabriel – Sledgehammer, Diggin in the dirt i inne
Nooo to jest genialne!!
Hehe, kumpel ma to w telefonie, jak puszczaliśmy na polskim to się babka na
nas dziwnie patrzyła 🙂 mieliśmy nawet tekst 😀
żeby nie robić offtopa, zjadliwy teledysk ma Alien ant farm-smooth criminal
Naści. Focus wymiata 😀
on ma podobna brode jak McGregor ^^
https://www.youtube.com/watch?v=mjKcKrqw_FY Godof emptiness Morbid Angel- God of emptiness wypasna piosnka i teledysk tez
calkeim niezly
Tylko on ma bardziej wszerz a ja wzdłuż. ;PD
Swoją drogą, nieźli są. banda czubków 😀
jak już slysze twina to spodziewam się rykow. jak nastepuja ryki to wylaczam.
jak wylaczam to myślę sobie kuuurwwaaa gdzie w tym groove… 🙄 😆 😆
😈
Naprawde staram się i chciałbym, ale nie potrafie znaleźc w tego typu muzyce
żadnych wartości. Jeszcze fajne są zespoły, , które pokazuja jakieś fajne
techniczne rzeczy jak Slayer itd. Zreszta ja to się zastanawiam. Po czym taki
fan rozróżna te kapele? 😛 Po wokalu? Po textach chyba nie bo nieraz to mam
wrażenie, że nawet wokalista nie wie co “śpiewa”:P. Ale ja marudze :). A co
do SOADu to nie wiem co się z chłopakami stało. Zarazili mnie kiedyś swoja
muzyka, a to co teraz tworza to jest tak słabe, że cieżko by było coś
takiego wymyślić w ogule.
No slabo slabo masz racje 😆
Ja tez nie mogę doszukac się wartosci w tych rykach chociaz przez pewien czas
naprawdę się staralem. Ale jak ktoś lubi takie wycie to spoko, ja się nie
obrazam jak ktoś mowi ze funk 70 to muza dla pedalow 😀
Kszol:
>Nie liczy się moc głośnika tylko jego efektywność – głośnik o mocy
100W i efektywności >87dB zagra tak samo głośno jak głośnik o mocy 50W
i efektywności 90dB. I żeby przebić >się przez garotłuka nie trzeba
mieć tysiąca wat. 30W dobrej firmy wystarczy.
Od siebie tylko dodam, że jeśli byłeś na Satrianim to tymbardziej wystarczy
😉
Aj chlopaki ale przesluchaliscie god of emptines, on jest trochę inny 8) jakby
to była zwykla sieka to bym tu niezamiescil 😀
No a niby na jakiej podstawie te posty napisaliśmy? Poza tym czy to zwykła
czy niezwykła sieka to nadal jest sieką ;). A najgorsze w tym wszystkim jest
to, że wszystko opiera się na tych samych progresjach od lat. Gdybym ja tego
słuchał to czułbym się trochę oszukany. Pozdrawiam ;).
Karpiq – genralnie jeśli nie znasz się na czymś to nie wypowiadaj się bo te
bzudry które wypisujesz zaśmiecają temat. Gdybyś słuchał tego typu
muzyki, wiedziałbyś że tak nie jest. Poza tym jestem rozłożony wręcz
postawą niektórych młodych “artystów” wypowidających się odnośnie ryków
w ciężkiej muzyce. Brawa za konformizm i ignorancję!! Jeśli większość
muzyków ma takie podejscie to k.urwienie muzyki i sztuki będzie postępowac
jeszcze szybciej.
Wiwat Lech Kaczyński, zrób z nami porządek!
Acha, odnośnie techniki karpiq to Morbid Angel od dawna jest w czołówce –
gitarowe a także perkusyjnej, jeśli lubisz “fajną technikę” to możesz tez
obejrzeć “Kosmos 1999” polecam szczególnie niewydarzonym życiowo.
O jak miło głos poparcia :] Graba Kożlonogi 8)
Dobze ze dodaja ksiazeczki do plyt ;d