Które firmy produkujące nagłośnienie mają najbardziej charakterystyczne
brzmienie? Ja się średnio orientuję, szczególnie jeśli chodzi o drogie
firmy, ale wg mnie Hartke i Gallien Krueger naprawdę można łatwo poznać, a
to wg mnie bardzo ważne żeby firma wyróżniała się pod tym względem.
I jakie firmy najlepiej sprawdzają się w ciężkich gatunkach muzyki? Nie
muszą to być firmy produkujące sprzęt stricte rzeźnicki typu Krankenstein
albo Mesa, ale taki, który dobrze sprawdza się w metalu. BTW JC z TOOLa gra
na GK i wg mnie te wzmaki sprawdzają się w progresie tam zaskakująco
dobrze…
Które firmy produkujące nagłośnienie mają charakterystyczne brzmienie?
Czy orientuję się, które firmy producentów sprzętu muzycznego posiadają rozpoznawalne brzmienie?
Jakie firmy producentów nagłośnienia cechują się charakterystycznym brzmieniem?
Czy jestem w stanie wskazać firmy, których sprzęt jest łatwo rozpoznawalny dzięki swojemu unikalnemu brzmieniu?
Jakie marki sprzętu nagłaśniającego najlepiej się sprawdzą w ciężkich gatunkach muzycznych?
Czy istnieją specjalistyczne firmy produkujące sprzęt dla muzyki metalowej?
Które firmy sprzętu muzycznego radzą sobie najlepiej w ciężkich gatunkach muzycznych?
Czy są producenci sprzętu muzycznego, którzy wyróżniają się swoim brzmieniem w muzyce metalowej?
Czy mogę polecić jakieś firmy, które nadają się do grania muzyki metalowej?
Jakie firmy producentów sprzętu muzycznego najlepiej sprawdzają się w graniu ciężkich gatunków muzycznych?
Do ciężkiej muzy dobrze spisuje się Ashdown seria ABM oraz oczywiście EBS.
Te dwie firmy najczęściej widzę w wyposażeniu basistów na koncertach w
ciężkich klimatach.
Ampeg brzmi bardzo charakterystycznie. I baaaaaaardzo nadaje się do metalu,
rocka. GK to moim zdaniem raczej uniwersalne wzmacniacze – grałem na kilku i w
sumie spisują się w każdej muzyce.
Na Mesie co prawda nie grałem, ale dużo ciężkogrających się w to
uzbraja.
EBS do metalu to niezbyt popularna sprawa, może efekty :D. Naprawdę, dużo
więcej ludzi wybiera Ampegi. Ale prawda jest taka, że jak się odpowiednio
pokręci gałami, to nie rozpoznasz jaki to amp. :}
Hmmm szczerze to Ampega w metalu bardzo rzadko właśnie widziałem, chociaż
nie zmienia to faktu, że jest to najcześciej widziany przezemnie sprzęt
estradowy. Ale tak jak Kapral powiedział, jak się potrafi ustawić wzmacniacz, to
każdy ci się nada do każdej muzy.
Trace Elliot. Zwłaszcza 4×10 w zestawie z Rickenbackerem …
Ampeg w metalu się sprawdza od kilkudziesięciu lat. Ale czy jest najbardziej
charakterystyczny to nie wiem… przecież lampowe głowy Mesa, Traynor i
Peavey są oparte na SVT Ampega.
Zgadzam się że nie potrzeba wyspecjalizowanego sprzętu. Ja używam Acoustic
Image Clarus i kolumnę Wharfedale LX-12 czyli sprzęt raczej neutralnie
brzmiący. Ale dodać przester i wychodzi mi brzmienie w którym agresji nie
brakuje.
“Najbardziej charakterystyczny” chyba byłby sprzęt robiony przez Phila
Jonesa. Spore ilości małych głośników.
http://www.philjonesbass.com/IMAGES/PRODUCTS/SPEAKERS/8T&24B/8T&24B.jpg
wg mnie Hartke i gk maja specyficzne brzmienie ale gk wg lepszy 🙂
Wejdź na stronę Ampega i zobacz kto tego używa.
MegaAmp ma charakterystycznie gówniane brzmienie!!! 😛
Ampegi w rocku progresywnym (patrz G3) Fendery w Bluesie. Czasem też Peaveye
do Bluesa
hartke i gk maja charakterystyczne brzmienie w sensie zalatuja tektura i to
niezle! grałem raz na gk i nigdy więcej to samo tyczy się hartke!wedlug mnie
porazka!
Grałem kiedyś trochę na lapmowym hartkaczu na 15 głosniku. Całkiem miły
był.
hehe – ile ludzi – tyle opinii 😉
Marszale przecież nadają się do cięższego brzmienia
No bo każdy ma swój gust i upodobania. Poza tym nie wiem jaki to był
Hartkacz, może jkiś z wyższej pólki?Nie pmiętam modelu, ale wiem że lampa
i raczej nie hybryda bo miał oddzilnie power i standby a z tego co oglądałem
hybrydy raczej tego nie mają.
Na jakim G&K grałeś Perz?? ALbo na jak gównianym basie podłączonym do
G&K? 😛 A tak btw to co myślicie o tej najtańszej serii tej firmy??
Zastanawiam się nad zakupem takiego komba, kolumny.
rozjebał 😆
Wiktor: ja mam GK serii backline i podłączam go do 15 calowego głośnika
Celestion (ze starego combo LDM). brzmi super wg mnie (choć teraz kupuję
nową kolumnę). na tym wzmaku podłączonym pod GK Backline 4×10 grałem i
było też fajnie. Ale grałem też na combie Backline bodajże 100W, 1×12 i
było znaaacznie gorzej… zalatywało właśnie tekturą jak już ktoś tu
wspomniał. więc jeśli kupować coś z tej serii, to mocne i duże, albo
wzmacniacz GK i inną kolumnę do tego.
EDIT: gwoli ścisłości: mam GK Backline 600