Nie rozerwie, to ma nie więcej niż 800W w RMS 😉 i to w mostku.
@Kapral: Bugera = Behringer FYI.
Ładne równanie tylko jak dla mnie z dwoma niewiadomymi.Nigdy jeszcze nie miałem tej przyjemności (?) grać na tak zacnych sprzętach.
Zdaję sobie sprawę że ta moc jest trochę naciągnięta.Mam dwie paczki po 1200w każda.
Da radę?
@mazdah: Nie rozerwie, to ma nie więcej niż 800W w RMS 😉 i to w mostku.
Sorrky mazdah nie chciałem zignorować Twojej odpowiedzi.Po prostu ją pominąłem.
Mam rozumieć że miałeś do czynienia z tym sprzętem?
@jacoos:
@mazdah: Nie rozerwie, to ma nie więcej niż 800W w RMS 😉 i to w mostku.
Sorrky mazdah nie chciałem zignorować Twojej odpowiedzi.Po prostu ją pominąłem. Mam rozumieć że miałeś do czynienia z tym sprzętem?
To jest trochę wariacja na temat Ampega B-4R / SVT-4PRO, preamp przypomina bardziej ten z SVT, jednak jest w całości tranzystorowy jak w B-4R, końcówka mocy także zerżnięta z któregoś z nich. Brzmienie niewadliwego egzemplarza jest bardzo przyzwoite, natomiast samo wykonanie często pozostawia wiele do życzenia, co pociąga za sobą komplikacje typu niedziałający fabrycznie nowy egzemplarz psoto ze sklepu 😛
Sam NIGDY nie miałem problemów z trwałością gratów Behringera, monitorów MS-40 używam do dziś, z jakością samego działania było różnie – zasada zawsze jest taka, że dostajesz to, za co płacisz. W przypadku Bugery/Behringera niska cena wynika z 2 składowych:
– produkt robiony jest na najtańszych możliwych komponentach
– odchodzi koszt związany z projektowaniem układu, bo to po prostu zrzynają od innych.
W miarę ogarnięty serwis RTV jest w stanie poradzić sobie z większością napraw tego typu sprzętu, możesz zaryzykować jeśli chcesz. Brzmienie w tej klasie cenowej może być jednym z lepszych, niestety ryzyko że wzmacniacz nie dogra do końca koncertu, albo że nie odpali po transporcie jest nieporównywalnie wyższe niż w przypadku np. Ampega serii B, Hartke HA3500, HA4000, LH-500 czy Ashdownów 330 Spyder, MAG czy ABM 500.
EDYTA: Może faktycznie z mocą przegiąłem, na pewno nie będzie miał jednak więcej niż swój pierwowzór. Stawiam na okolice
200-300-W x 2/900 (mostek @ 8 Ohm)
340-490-W x 2/1000-1200 (mostek @ 4 Ohm)
500-600-W x 2 @ 2 Ohm
Gdyby miał więcej, w większości domów byłby w stanie wywalić korki 😀 Przeciętna listwa zasilająca (ani kabel zasilający, który dostarczają ze wzmacniaczem) nie byłaby w stanie przepchnąć przez siebie tyle, ile ten wzmacniacz teoretycznie potrzebuje.
W dokumentacji podają peak power, nie podają mocy RMS, co jest jawnym ukrywaniem prawdy. 🙂 Mazdah może trochę przegiął z mocą w drugą stronę, ale na pewno wiele się nie pomylił.
Też uważam, że to ściema. Na YT filmik jak kolo gra w sklepie na 2\3 gain i polowa mastera. Na paczkach 115 i 410. No bez jaj. Hartke HA3500 tak wykręcałem na głośny koncert!!! A to ma 3600w a nie 350w. 4KW to 3 betoniarki na budowie.
Czyli rozumiem że nikt się tym nie bawił. Dzięki wszystkim za porady.Najlepiej będzie jak kupię i sam sprawdzę. Żadne pieniądze i pewnie żadna jakość.Najwyżej będzie stało klubie i dzieciaki wykorzystają to do dyskoteki.
Jak to zobaczyłem od razu pomyślałem jako o taniej końcówce/pa…
Bugera = Behringer FYI.
Jaką pakę do tego? Przecie lodówe rozerwie?
Nie rozerwie, to ma nie więcej niż 800W w RMS 😉 i to w mostku.
Ładne równanie tylko jak dla mnie z dwoma niewiadomymi.Nigdy jeszcze nie
miałem tej przyjemności (?) grać na tak zacnych sprzętach.
Zdaję sobie sprawę że ta moc jest trochę naciągnięta.Mam dwie paczki po
1200w każda.
Da radę?
Sorrky mazdah nie chciałem zignorować Twojej odpowiedzi.Po prostu ją
pominąłem.
Mam rozumieć że miałeś do czynienia z tym sprzętem?
To jest trochę wariacja na temat Ampega B-4R / SVT-4PRO, preamp przypomina
bardziej ten z SVT, jednak jest w całości tranzystorowy jak w B-4R,
końcówka mocy także zerżnięta z któregoś z nich. Brzmienie niewadliwego
egzemplarza jest bardzo przyzwoite, natomiast samo wykonanie często pozostawia
wiele do życzenia, co pociąga za sobą komplikacje typu niedziałający
fabrycznie nowy egzemplarz psoto ze sklepu 😛
Sam NIGDY nie miałem problemów z trwałością gratów Behringera, monitorów
MS-40 używam do dziś, z jakością samego działania było różnie – zasada
zawsze jest taka, że dostajesz to, za co płacisz. W przypadku
Bugery/Behringera niska cena wynika z 2 składowych:
– produkt robiony jest na najtańszych możliwych komponentach
– odchodzi koszt związany z projektowaniem układu, bo to po prostu zrzynają
od innych.
W miarę ogarnięty serwis RTV jest w stanie poradzić sobie z większością
napraw tego typu sprzętu, możesz zaryzykować jeśli chcesz. Brzmienie w tej
klasie cenowej może być jednym z lepszych, niestety ryzyko że wzmacniacz nie
dogra do końca koncertu, albo że nie odpali po transporcie jest
nieporównywalnie wyższe niż w przypadku np. Ampega serii B, Hartke HA3500,
HA4000, LH-500 czy Ashdownów 330 Spyder, MAG czy ABM 500.
EDYTA: Może faktycznie z mocą przegiąłem, na pewno nie będzie miał jednak
więcej niż swój pierwowzór. Stawiam na okolice
200-300-W x 2/900 (mostek @ 8 Ohm)
340-490-W x 2/1000-1200 (mostek @ 4 Ohm)
500-600-W x 2 @ 2 Ohm
Gdyby miał więcej, w większości domów byłby w stanie wywalić korki 😀
Przeciętna listwa zasilająca (ani kabel zasilający, który dostarczają ze
wzmacniaczem) nie byłaby w stanie przepchnąć przez siebie tyle, ile ten
wzmacniacz teoretycznie potrzebuje.
W dokumentacji podają peak power, nie podają mocy RMS, co jest jawnym
ukrywaniem prawdy. 🙂 Mazdah może trochę przegiął z mocą w drugą stronę,
ale na pewno wiele się nie pomylił.
Też uważam, że to ściema. Na YT filmik jak kolo gra w sklepie na 2\3 gain i
polowa mastera. Na paczkach 115 i 410. No bez jaj. Hartke HA3500 tak
wykręcałem na głośny koncert!!! A to ma 3600w a nie 350w. 4KW to 3
betoniarki na budowie.
Czyli rozumiem że nikt się tym nie bawił. Dzięki wszystkim za
porady.Najlepiej będzie jak kupię i sam sprawdzę. Żadne pieniądze i pewnie
żadna jakość.Najwyżej będzie stało klubie i dzieciaki wykorzystają to do
dyskoteki.
Jak to zobaczyłem od razu pomyślałem jako o taniej końcówce/pa…