Kolejny głupi temat z cyklu głupi temat!
Jest wątek o naszych zdjęciach, zwierzętach, pulpitach i innych bzdetach,
więc dlaczego nie ma czegoś w stylu „Pochwalcie się swoją brodą” ???
Sama brody nie posiadam [xD], aczkolwiek rzekłabym nawet- jestem fanką i
uważam, że jeśli Wy macie, to moglibyście się ujawnić na forum, ku
uciesze mojej i narodu. 😀
Czas, start! Można dodawać zdjęcia bród tudzież usunąć ten temat.
Joł.
Czy posiadacie brodę i chcielibyście się nią pochwalić na forum?
Kto z Was może pochwalić się zacną brodą?
Czy uważacie, że broda jest must-have dla basistów?
Który styl brody najlepiej pasuje do muzyki basowej?
Czy broda wpływa na brzmienie gry na basie?
Czy preferujecie krótkie czy długie brody?
Jak dbacie o swoją brodę, żeby wyglądała zawsze dobrze?
Czy wasza broda kiedykolwiek utrudniła Wam granie na basie?
Jaki wpływ na Wasze granie ma fakt posiadania/nieposiadania brody?
Czy kiedykolwiek zdarzyło Wam się zderzyć z negatywnymi stereotypami związanymi z posiadaniem brody jako basisty?
OT CO!
Noś brodę! Chroń klimat! 😀
Ale więcej wody niestety zużywamy.
Za to oszczędzamy na jedzeniu, bo czasem coś zostanie na później w brodzie
a nie spadnie na podłogę 😀
jedzenie w brodze to raj dla wszelkiego radzaju robali i pasozytow… no ale
jak ktoś nie chce być samotnym w nocy … to czemu nie
Drogi Zakwasie – niby tak, ale woda jest jak najbardziej odnawialnym źródłem
energii!
Pawle – teraz, to już niczem tonący brzytwy się chwytasz, szamocząc się
pośród niespójnych argumentów 🙂
Woda jest źródłem energii… to dobre.
A elektrownie wodne?
Biadolicie wszyscy i offtopujecie – skończcie.
Ale to nie woda (H2O) jest źródłem energii. Źródłem energii jest ruch,
energia kinetyczna. To samo tyczy się energii pływów, to z ruchu czerpiemy
energię. Równie dobrze mógłby tam płynąć czysty etanol zamiast wody.
Logika naprawdę jest fajną nauką.
Btw. Dziwna myśl mnie naszła:
Czy są odżywki do brody? Takie jak do włosów (tych na górze głowy)?
Chciałbym zobaczyć reklamę czegoś takiego. Sexy style. : O
Łożesztymatkoprzenajświętsza…
Prawcie dalej, prawcie. Chętnie się jeszcze dowiem co jeszcze się zużywa
przy hodowli brody 😀
A propos wody i energii: a ogniwa wodorowe z niej pozyskiwane? ;]
____________________
Żyj szybko, umieraj młodo!
myspace.com/koboldpoland
No to już żeś dojebał. Ogniwa wodorowe pozyskiwane z wody?! CO KU*WA?!
Wyjaśnię ci to w skrócie.
Woda poddawana jest elektrolizie (do przeprowadzenia tego etapu potrzebna jest
energia, prąd) i stąd mamy wodór.
Wodór nie jest źródłem energii, jest jej nośnikiem.
A ogniwo wodorowe to urządzenie, które odwraca proces elektrolizy, łączy
wodór z tlenem i w ten sposób wyzwala energię.
To jest tylko sposób na transport energii, którą i tak trzeba pozyskać z
elektrowni.
Idź się naucz zanim w ogóle coś powiesz.
BRODA!
Pod linkiem z pierwszej podstrony zarzuconym przez Kaprala wyczytałem, że
brodę powinno się myć szarym mydłem albo szamponem, o odżywkach nie było
mowy, ale skoro wspominali o szamponie, to zwykła odżywka też się chyba
nada. Jest jedno ale – po co? Ja tam nie myję brody ani szamponem, ani szarym
mydłem, i jest dobrze.
Oo
http://www.wprost.pl/ar/41992/Woda-przemieniona-w-energie/
http://www.kopalniawiedzy.pl/wodor-ogniwo-paliwowe-grafen-nanorurki-6210.html
etc. etc.
Nie jestem fizykiem, ale k*rwa, nie jestem debilem, więc mnie tak nie
traktuj…
____________________
Żyj szybko, umieraj młodo!
myspace.com/koboldpoland
No to pisz po polsku a nie „ogniwa wodorowe pozyskiwane z wody” bo to zdanie
brzmi jak napisane przez debila.
Ogniwo to urządzenie
(i nie jest pozyskiwane z wody :/)
a z wody wydzielany jest wodór (to wymaga dostarczenia energii), który jest
nośnikiem energii, która potem jest uwalniana w ogniwie.
Co więcej cały ten proces nie ma nic wspólnego z pozyskiwaniem energii a
jedynie z jej transportem.
Stąd i zdanie napisane przez ciebie i argument jaki prezentuje nie ma żadnego
sensu. To co jest napisane pod linkami, które podałeś potwierdza to co
napisałem.
Chcesz rozmawiać poważnie to pisz z sensem.
Mnie tam po nic. Po prostu ciekawy jestem jak by wyglądała reklama czegoś
takiego. Spróbuj sobie to zwizualizować to zrozumiesz dowcip sytuacji.
To forum basowe, a nie jakiś akademicki klub fizyków, więc nieprecyzyjny
język może znaleźć usprawiedliwienie.
Co do meritum: faktem jest uzyskiwanie wodoru w reakcjach elektrolizy wody i
dalsze używanie go do produkcji energii, a mój pierwszy post, jakkolwiek
nieszczęśliwie napisany pod kątem naukowym i nazbyt skrócony myślowo, o
tym właśnie traktuje.
Powodów do chamskiego i prostackiego opierdalania adwersarza (k*rwa, jakiego
adwersarza – ja „tak o” po prostu rzuciłem swoje trzy grosze nie oczekując
żadnej, tym bardziej takiej, dyskusji, a Ty mi tu od razu z ciężką
artylerią wyskoczyłeś) doszukać się w nim nie mogę.
Jako aspekt humorystyczny zauważę, że dwóch basistów kłóci się (?) na
forum basowym o alternatywne źródła energii w wątku (sic!) o brodach!
😀
____________________
Żyj szybko, umieraj młodo!
myspace.com/koboldpoland
Nic nie może być usprawiedliwieniem ignorancji. No na litość. Do
zrozumienia tego zagadnienia wystarczy podstawowa wiedza z lekcji fizyki w
liceum.
Znowu bredzisz.
Nie do produkcji a do transportu. Najpierw musisz mieć energię, żeby
wytworzyć wodór więc proces zachodzący w ogniwie jest odzyskiwaniem energii
(bo najpierw ją musieliśmy w ten wodór „wpompować) a nie jej
produkcją.
Chamskiego i prostackiego? Hm. Nie skomentuję tego.
Napisałeś debilizm. To fakt (patrz-> logika + zasady języka
polskiego).
Co więcej, przedstawiłeś wyobrażenie większości społeczeństwa na
sprawę alternatywnych źródeł energii. Coś tam się kiedyś obiło o uszy
ale za nudne było, żeby się sprawie uważniej przyjrzeć.
Problem właśnie w tym, że „od tak wrzuciłeś swoje trzy grosze”. Bo co to
miało na celu? Ot, żeby sobie pogadać bzdury?
Teraz piszesz, że nie oczekiwałeś odzewu. To dlaczego w ogóle to
napisałeś i dlaczego napisałeś to w formie pytania?
Bredzisz, stary, bredzisz.
Jesteśmy inteligentnymi ludźmi to zachowujmy się jak inteligentni
ludzie.
W wodór nie „wpompowuje” (rozumiem, że postanowiłeś zejść na mój niski
poziom terminologiczny? postaraj się przynajmniej Ty trzymać poziom) się
energii – jest on tylko produktem reakcji, w której energia faktycznie jest
potrzebna. Energia uzyskiwana podczas jego spalania ma się nijak do tej
użytej podczas elektrolizy, to dwie różne sprawy, chociaż bez jednej nie
uzyska się drugiej. Wodór niczego nie transportuje (w jaki sposób miałby to
robić?).
Cała sprawa to tylko kwestia dążenia do odpowiedniego bilansu i
opłacalności: energia potrzebna do elektrolizowania wody
Czy zatem ropa naftowa to źródło energii, czy tylko cośtam transportuje?
Przecież żeby uzyskać benzynę, ropa musi przejść szereg energochłonnych
procesów.
Jaka jest różnica między ropą, a wodą?
____________________
Żyj szybko, umieraj młodo!
myspace.com/koboldpoland
J and D – podejrzewam, że Emsiemu chodziło o scenę, w której dwumetrowy
drab z bujną brodą stoi od prysznicem i wydaje orgazmiczne jęki, wcierając
sobie jakiś płyn w zarost; tymczasem piętro niżej sąsiedzi się
bulwersują, że Kowalski spod jedenastki znów jakieś panienki sprowadza.
To akurat kolejna bzdura.
Idąc tym tokiem rozumowania mógłbym wykorzystac energię z utleniania wodoru
do zelektrolizowania jeszcze większej ilości wody. Utleniając otrzymaną w
ten sposób jeszcze wiekszą ilość wodoru otrzymałbym jeszcze wiekszą
ilość energii i tak w kółko. Perpetuum mobile?
A co do „nieprecyzyjnego języka” – jest jeszcze do przezycia. Dopóki ktoś w
oparciu o niego nie zaczyna wysnuwać bzdurnych teorii.
Weźcie gadajcie o brodach lepiej…
Medawc: Co bzdurnego jest w dążeniu do uzyskiwania jak najwięcej energii jak
najkorzystniejszym sumptem?
Dobra, poddaję się. Za dwie strony dyskusja stanie się jałowa i sami już
zapomnimy o czym rozmawialiśmy, a i tak nic pożytecznego z niej nie
wyjdzie.
Mc: możesz upatrywać swoje zwycięstwo w tym, że postanowię zglebić temat,
a następnym razem nie wypowiadać się w dziedzinie, w której nie jestem
dostatecnzie biegły 😉
peace.
____________________
Żyj szybko, umieraj młodo!
myspace.com/koboldpoland
Skoro już zacząłem pisać to pół godziny temu to już to wkleję i mam
nadzieję, że ostatecznie rozwieję wątpliwości.
No jak nie?
Masz naładowany prądem akumulator, zaprzęgasz go do elektrolizy i
otrzymujesz wodór, który możesz użyć do napędzania samochodu. To jest
transport energii.
A teraz najważniejsze:
Wodór nie może być rozpatrywany w kategoriach źródła energii
ponieważ jego wytworzenie wymaga większych nakładów energii niż
powstaje z jego utleniania.
I tu powstaje pytanie – a dlaczego nie użyć po prostu akumulatora i mieć
samochód na prąd?
Mądre głowy sprzeczają się nad wyższością jednego rozwiązania nad
drugim. Oba rozwiązania właściwie pozbawiają nas problemu spalin.
Ale na rzecz wodoru przemawia to, że wodór da się zatankować w kilka minut
(zupełnie jak benzynę) podczas gdy ładowanie akumulatorów trwa kilka
godzin.
Stąd możliwe by było stworzenie sieci dystrybucji na kształt obecnej
stworzonej dla benzyny itp.
I to właściwie tylko o to chodzi w tej całej hecy z samochodami na
wodór.
Ropa jest źródłem energii bo z jej spalania powstaje więcej energii niż
potrzeba nam do jej wydobycia i obróbki.
Ale to się niebawem zmieni.
Na początku ropa sama wypływa (wręcz wystrzeliwuje) ze złóż co pewnie nie
raz widzieliście na filmach ale z czasem ciśnienie spada i trzeba ropę
wypompowywać.
Także na początku wkład energii do zysku energii to grubo poniżej 1 do 100
bo robota robi się właściwie sama. Ale potem, trzeba już pompować
(widzieliście pompy w Teksasie, co nie?) i koszt wzrasta.
W momencie kiedy koszt wydobycia i obróbki zrówna się z zyskiem energii –
ropa de facto przestanie być źródłem energii.
Co jeszcze jest źródłem energii?
– prądy morskie
– siła wiatru
– energia geotermalna
Dlaczego możemy je rozpatrywać jako źródła energii?
Bo stworzenie instalacji do pozyskiwania energii kosztuje nas mniej energii od
ilości energii jaką pozyskamy.
A jest to nieskończenie wielka ilość energii.
I to są właśnie tzw. czyste źródła energii lub odnawialne źródła
energii.
Mam nadzieję, że teraz jest to o wiele prostsze do zrozumienia.
I o to chodzi! Cieszy mnie to.
Tak!
Immo – podobała ci się wizualizacja? (:
Bo moja mnie rozbawiła.
Tak moim zdaniem, dobrze wygląda broda długa. Krótka też może być o ile
ktoś ma w planach długą, tylko mu powoli rośnie… Broda, oto jest
pytanie..
Sory za offtop..
Quote Of The Week
jak cię kiedyś spotkam to mi przypomnij, że mam się z tobą piwa napić
A przypomnę, przypomnę
Zrobiłem spontana i zgoliłem 2,5 miesięczną brodę… Czuję się jak
pedał i boli mnie twarz 🙁
Btw. Mazda, jak Ty się trzymasz?
;(
I po co ci to było?
J&D nadal się trzymam, chociaż miewam wątpliwości 😉
„Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”
Mc: „Powody osobiste.”
Eee, czemu nie mogę edytować poprzedniego posta?
Czemu emotikony na basoofce nie mają bród? Jest możliwość, żeby je jakoś
dorobić?
Polać mu! Genialny pomysł!
http://www.img87.imageshack.us/img87/1919/clipboard02oc0.jpg_m/./|
../
A ja brody ni mom… długich włosów tyż…
Bo qwa taką mam pracę i nie mogę 😛
-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
To nie miej pracy. Miej brodę.
Cropp – policja?
„Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”
Emci: to skąd ja wezmę kasę na kupowanie co raz to nowszych (i zarazem
zbędnych dla takiego laika jak ja) gratów do basiowania?? 😀
-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
Mazdah – strażak. W profilu ma wpisane.
Fuckt, mają taką robotę, to ja bym się bał nosić długie włosy. Ale
broda, taka letka? 😉
„Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”
Włosy to mały problem, schowasz pod kominiarką 🙂
…ale broda, hmmm…już to widzę jak maska od aparatu powietrznego idealnie
NIE przylega do mojej twarzy 😛 i oddycham tym w 100%
wypełnionym toksynami dymem…czadzik 😀
-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
W takim razie broda tylko na urlopie. Poza tym – mega szacun 🙂
„Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”
Podobno od studniówki do matury nie wolno ścinać włosów. Pójdę dalej i
nie będę się golił. Ciekaw jestem czy w maju będę mógł dumnie dodać
zdjęcie mojej „brody”
E, tam, to bujda. Ja lekko przyciąłem włosy na tydzień przed Wielką M i
jako jedyny z rocznika dostałem się na te studia, na które chciałem…
😀
Ja niedługo pokażę swoją odrodzoną brodę. Bo poprzednia dziewczyna
zakazała mi nosić jej (a ja głupi się zgodziłem;/) ale nowa lepsza, bo nie
dość że mogę wyglądać jak jaskiniowiec, to jeszcze na basie będę ją
uczył grać:D
http://www.bismillah.pl –> Nowe Demo!!!!
Immo, każdy pretekst dobry…
Brode będziesz uczyl na basie grac?? 😀
ale wytresowana 😀
SUVV – ale nie wolno mieć brody czy nie jest zalecane mieć brodę? bo
właśnie ja tez planuje w straży pracować, a lubię swoja brodę xD
Myślę, że to co napisał kolega jest raczej jasne – skoro maska tlenowa nie
dolega ściśle do twarzy (co może spowodować narażenie życia), to moim
zdaniem bezwzględnie nie wolno mieć brody…
To może chociaż wąsy? :>
Wąsy z tego co widziałem na praktykach w straży to raczej można mieć i
nawet noszą 😛 co prawda nie widziałem żadnego strażaka z brodą lub
chociaż z kozią bródką 🙁
Nie brodę, tylko wszy brodowe będę uczył jak już;pp
http://www.bismillah.pl –> Nowe Demo!!!!