Hey.
Czy macie jakieś doświadczenia z boosterami, które nie przesterowują sygnału, tylko po prostu lekko go podbijają?
Ponoć przy mocnym sygnale (a w moim przypadku jest to humbucker Lane Poor + preamp Aguilar OBP na 18V) dość łatwo o zniekształcenia.
Aktualnie mam EHX LPB-1 i skubany przesterowuje niemalże już na początku kręcenia..
Czy miałeś kiedyś doświadczenia z boosterami, które nie przesterowują sygnału?
Jaki jest Twój ulubiony booster do podbicia sygnału basowego?
Czy używasz boostera, który przesterowuje sygnał?
Czy zdarza Ci się, że sygnał basowy jest przesterowany?
Jakie marki boosterów polecacie dla basistów?
Czy booster może zepsuć brzmienie basu?
Czy kiedykolwiek próbowałeś booster, który nie zmienia brzmienia basu?
Czy podnosisz sygnał basowy przy użyciu boostera?
Czy zauważyłeś różnicę w brzmieniu basu między boosterem, który przesterowuje sygnał a tym, który tylko podbija sygnał?
Jaki jest najlepszy sposób na uniknięcie przesterowania sygnału basowego przy używaniu boostera?
Ale co przesterowuje? Się, czy coś co jest dalej? Generalnie od pewnego momentu wszystko może być przesterowane, nawet zwykły czysty booster.
Gdy mam podpięty sam booster, po odpaleniu praktycznie od razu mam przesterowany sygnał (mimo, że ustawiony jest np. tylko na 1/5)
Pewnie przesterowujesz przedwznacniacz który jest dalej.
A nie masz przypadkiem wysterowanego zbyt mocno wejścia w piecu / konsolecie / interfejsie? Jeśli masz je wysterowane na styk zupełnie normalnym zjawiskiem jest przester przy podniesieniu siły sygnału boosterem. Spróbuj zmniejszyć gain na wejściu urządzenia docelowego.
Opisz dokładnie cały swój łańcuch sygnałowy.
Ale po co Ci w ogóle booster, jak masz tak silny sygnał na starcie? Co chcesz uzyskać?
[quote=OMSON]Ale po co Ci w ogóle booster, jak masz tak silny sygnał na starcie? Co chcesz uzyskać?[/quote]
Chwilowe podbicie sygnału na solo.
@tapchan
Bas-> LPB-1-> Ampeg B2RE-> Kolumna.
Zazwyczaj gaina daję dużo mniej, np. Master na godzinę 1-szą, Gain- 10-ta.
Kwestia taka, że LPB ponoć „tak ma”, pytanie tylko jak jest z innymi dopałkami..?
A może w drugą stronę?
Ustawisz sobie niższy poziom, a jak wyłączysz, wrócisz na natywnego?
Co do czystych boosterów, to na pewno Chaos Volcano, JOYO Roll Boost (to z najtańszych sensownych). Z drogich np. Xotic EP.
Mimo wszystko wolałbym nie mieć cały czas włączonego efektu.
Rozmawiałem z człowiekiem z efekty-diy i zależne jest to ponoć od silnego sygnału, a powalczyć z tym można poprzez wykonanie efektu, który będzie funkcjonował na wyższym napięciu, np 24V.
Z drugiej strony, Flea z RHCP mając w basie te same bebechy co ja, używał MXR M-133 (Micro Amp) i było ok- sęk w tym, że po prostu nie chciałbym wydawać ponad trzech stów na 'zwykły’ booster.
Może ktoś jeszcze mógłby wypowiedzieć się na temat JOYO Roll Boost’a, czy nie było problemów z przesterowaniem..?
To weź sobie od niego (efekty-diy = CHAOS = Karol Kęsy – jakby ktoś nie kumał):) Robi Volcano (czysty booster) na 24V. Ten JOYO nie wydaje mi się, żeby sprostał wysokiemu sygnałowi wchodzacemu. Na bank bedzie tez działac taki liniowy booster:
Ale od Chaosa będziesz miał urządzenie działające tak samo za przeszło stówkę mniej.
[quote=miryn]Mimo wszystko wolałbym nie mieć cały czas włączonego efektu.
[/quote]
Co do tego Chaos Volume’a, to tak jakbyś miał skręcony Volume w gitarze po prostu, a nie żaden „efekt”. Weź sobie jedno i drugie (Volcano) i najwyżej odeślesz co Ci nie podejdzie. Pan Karol, to miły człowiek…
I dochodzimy do kolejnej kwestii, czyli noszenie drugiego zasilacza- czego chciałbym uniknąć mając boost na 24V 🙂 Niestety u mnie zawsze jak nie urok to sraczka..
Tak czy inaczej dzięki za porady!
Słuchaj, weź na początek skręć volume w basie i wyszukaj jakiś sweet-spot na wysterowanie sygnału przy Twojej logistyce toru. Przynajmniej będzie wiadomo, że to rzeczywiście za silny sygnał z instrumentu podawany jest dalej na LPB-1… Jak się okaże, że faktycznie, to ten Volume od Chaosa jest pasywny = żadnych dodatkowych zasilaczy. A jak nadal będzie przester, to może coś z tym boosterem EHX się dzieje?