Szalom!
Przymierzam się do zakupu jakiegoś fajnego basu do rocknrolla (do max 2200
zl). mam kilka typów Blade tetra standard oraz Ibanez ATK 310. Ciezko gdzies
te basy ograc na śląsku. Proszę o jakieś opinie/ recenzje tych wioseł.
Pozdrawiam
Szalom!
Przymierzam się do zakupu jakiegoś fajnego basu do rocknrolla (do max 2200
zl). mam kilka typów Blade tetra standard oraz Ibanez ATK 310. Ciezko gdzies
te basy ograc na śląsku. Proszę o jakieś opinie/ recenzje tych wioseł.
Pozdrawiam
Możliwość komentowania została wyłączona.
Skoro pytasz, to znaczy że nie masz swojego brzmienia do którego chcesz
dążyć. A za taką kasę można kupić jakąś używaną, sprawdzoną
konstrukcje. Najlepiej japońską 😉
Chce dobra klasyczna gite za taka cenę która będzie pasowac do tego typu
grania (rocknroll punk). Gitare będę bral na raty wiec uzywane odapadaja
niestety.
Kup Fender Precision ;).
A tak poważnie – to gitara jest sprawą wtórną. Bylebyś potrafił zagrać
dany rodzaj muzyki, gitara się nada :).
Jakiś stary japoński Jazz bass, lub precision. Porozglądaj się na allegro,
klasyczny konstrukcji nic nie ruszy 😉
Ja bym bie brał na raty, uzbieraj i kup za gotówkę. Taniej, bezbieczniej, i
radocha większa będzie.
Ja zamiast kupować nowy bass na raty, wziałem kredyt (na matkę
ofkoz,studiuję dziennie) i za te 2500zł kredytu kupiłem bas w częściach i
jestem byczo zadowolony, nówka w tej cenie nawet by się nie zbliżyła do
Karmazynowego Witolda 😉 Bierta kredycik i kupuj dobrego używańca, w tym
przedziale cenowym trafisz coś już naprawdę dobrego.
Bierz kredyt i kupuj ode mnie móją Yamahę TRB 🙂 Spokojnie zmieścisz się w
tej kasie 😉
Kredyt też nie jest dobrym rozwiązaniem IMHO. (Jeśli chodzi o bas. Takie
rzeczy jak dom czy samochód to oczywiście inna para kaloszy)
Weź mojego Ibanez 😛
Dzieki za opinie ale ja nie potrafie skladac pieniedzy- co miesiac przepuszczam
cała wyplate. Wzmacniacz wzialem na raty i wszystko ladnie splacilem.
Doladowałem moja karte kredytowa wiec mam 2500-2700 na nowy bas, jakieś
sugestie macie? myślę nad gibsonem faded Sg albo Sterling Ray 34
Nie grałem na żadnym z tych dwóch basów ale Ray 34 ma dobre opinie i jest
oparty na kultowej konstrukcji, SG jest raczej niszowy IMHO.
Ogrywałem kiedyś Ibanez ATK, odpowiadał mi, również ma dobre opinie.
Bierz ode mnie Ibaneza sr 955 😛
Jest szereg niedogodności niestety: a. place tylko karta kredytowa b. chce 4
strunowca c. za bardzo pachnie szatanem
rozgladam się chodze pytam zadnego z wyzej wymienionych modeli nie ma do
ogrania na slasku, co to za kraj…
jakieś sugestie jeszcze macie? max cena 3 tys na nowy bas
Jedź do Maczosa. Coś może wybierzesz 😀
Gram na ATK i daje rade a gram naprawdę różne rzeczy. Equalizer i
trzycewkowy przetwornik ma spore mozliwości jeśli chodzi o brzmienie. Wady –
instrument dość siłowy, gryf raczej do większej łapy ( mi to akurat nie
przeszkadza) i trochę waży. Po pól roku grania musiałem też wymienić ten
mały trójpozycyjny przełacznik cewek bo się rozsypał – jakieś gówno tam
wstawili. Poza tym wszystko działa jak trzeba. Gram na nim już trzeci rok.
Gdybym miał więcej kasy to bym chyba kupił Musicmana lub jakiegoś Fender
USA. W ATK brakuje mi niestety brzmienia precla które uwielbiam.
Tu masz próbke – czysty bas bez korekcji.
https://www.youtube.com/watch?v=DZqRUzN6tYc
Yamaha BB614. Mama, gram, polecam!