ja to myślę ze to na zamówienie robione jest… ale to tylko taka moja sugestia… ogólnie to wolałbym zaby moja basia ładniej brzmiała i wygodna była niż żeby ją opancerzyć żeby „fajnie wygladała” … a co masz za basa ze chcesz go tak „przyozdobic?”
To będzie cholernie nieprzyjemne w ograniu, zimne itp.
o ile się nie myle to jest plyta ryflowana, kup kawalek blachy i sobie wytnij ksztalt twojego basu 😛
widziałem wiele sklepów ma schody pokryte taką blachą na pewno można gdzieś kupić
to będziesz miał cieższy basik i zimny jak już ktoś mówił 😀 a zgodze się z przed ostatnim postem 😀 Zwykła blacha wycinasz i masz 😀 i przykręcasz xD albo przklejasz xD jak kto chce xD ale lepiej na klej :D(chyba xD)
Jeśli taka fantazja chodzi po glowie to to najlepiej zmierzyc nasza gitarę, zakupic interesujacy nas rodzaj blachy w takim wymiarze, aby dalo się z niej wyciac interesujacy nas ksztalt (np. w sklepie z materialami budowlanymi lub w tzw. „żelaznym”). A pozniej udac się do slusarza, żeby nam to ladnie i rowno wycial na maszynie , zeszlifowal krawedzie [co by się o to nie pociac], jeśli to będzie blacha cynkowana to zabezpieczyl ciete krawedzie przed korozja itd (chybaze sami dysponujemy sprzetem do obrobki metali:P).
takie coś nie wiaze się jednak tylko z wsadzeniem blachy, ale tez prawdopodobnie z innymi przerobkami (na to zakladamy mostek, , który wedruje wyzej wiec … gryf … pickupy … )
odi profanum vulgus et arceo
Ja wiem skad mozesz to wziac!!! wykrec kawalek podlogi z altobusu MZK :D. A tak naprawdę to można ja bardzo latwo kupić jest dostepna praktycznie wszedzie tyle , że jest okrutnie ciezka. Moj kumpel ma kopie pieca mesy i ma taka przykrecona. Jak ta blache podnioslem to az mi się wierzyc nie chcialo ze to takie ciezkie jest:D
Państwo jak ryba, psuje się od głowy 🙂
ale ci się brzmienie zmieni 😛
No właśnie…Wszyscy mówią gdzie zdobyć i jak (no ale w sumie takie jest pytanie) ale też myśląc o tym, pierwsze co mi do głowy przyszło to że chyba taka dosyć sztywna blacha może zmienić nieco brzmienie…
Lepiej idź do jakiegoś malarza (czy jak to takich się zwie) i niech ci masznie (albo zrób to sam) malunek udający taką blachę
JUż drugi raz słysze to xD jeśli ci chodzi o to to lubię emotke 😀 xD no i nietrafiam w klawiiature czasem 😀
widziałem kiedyś taką blache w centrostalu miała taką samą fakture i była z aluminium i bardzo lekka a tylko sprawiała wrażenie takiej masywnej. może tam spróbuj
Mozna jeszcze inaczej:
Ktoś z tego forum sprzedawał takiego skajłeja, tyle, że oklejonego taką fajną folią, co wyglądała jak blacha ryflowana. Możesz się rozejrzeć, na pewno nie będzie tyle ważyć, a wyglądać może też przyzwoicie 😀
z takiej blachy to ja bym chcial se tylko plytke maskujaca zrobić nie chce calego korpusu oblozyc
A to nie problem. Właśnie kup taką blachę lub coś udające to i sam albo zleć komuś, niech odpowiedzio wytnie, przytnie i albo sam przykręć albo idź do lutnika 🙂
Michalbas problem w tym ze się nie mozesz zdecydowac na jedno zdania tylko latasz jak baba 😛
hmm… ja bym taka blache przykrecil czteroma duzymi srubami – bardziej truu 😛 Ale powiedzcie mi – jak się przykreci ja na wierzch, tez wplynie na brzmienie? Bo jeśli zastapiloby się nia czesc korpusu to jasna sprawa – a tak?
to nie jest nic na zamowienie, to jest zwykly model gitary ESP, seryjnie produkowana z ta blacha… orion ma takiego elektryka w vesanii 😛
@Manuel: z takiej blachy to ja bym chcial se tylko plytke maskujaca zrobić nie chce calego korpusu oblozyc
Cóż… Gdyby zrobić z takiej blachy maskownicę, ale tak, żeby choć cienki ząbek stykał się z nasadą mostka, miałoby się taki sustain, że gryfu można by chyba było używać jak młota pneumatycznego po uderzeniu w E… 😀
@Liszu: (…)ja bym taka blache przykrecil czteroma duzymi srubami – bardziej truu 😛 Ale powiedzcie mi – jak się przykreci ja na wierzch, tez wplynie na brzmienie? Bo jeśli zastapiloby się nia czesc korpusu to jasna sprawa – a tak?
Na temat przykręcania płytek do korpusu krążą różne legendy.
Natomiast cztery śruby… to może być za mało – im solidniej maska czy płytka przykręcona do korpusu, tym mniejsze powinny być jakieś dziwne przydźwięki, a solidniejszy sustain.
Lekka i cienką aluminiową blachę ryflowaną mają samochodowe firmy tuningowe. Dowolnie przy tym powycinają czy powyginają. Będzie oczywiście drogo 😛
ja to myślę ze to na zamówienie robione jest… ale to tylko taka moja
sugestia… ogólnie to wolałbym zaby moja basia ładniej brzmiała i wygodna
była niż żeby ją opancerzyć żeby „fajnie wygladała” … a co masz za basa
ze chcesz go tak „przyozdobic?”
To będzie cholernie nieprzyjemne w ograniu, zimne itp.
o ile się nie myle to jest plyta ryflowana, kup kawalek blachy i sobie wytnij
ksztalt twojego basu 😛
widziałem wiele sklepów ma schody pokryte taką blachą na pewno można
gdzieś kupić
to będziesz miał cieższy basik i zimny jak już ktoś mówił 😀 a zgodze się
z przed ostatnim postem 😀 Zwykła blacha wycinasz i masz 😀 i przykręcasz xD
albo przklejasz xD jak kto chce xD ale lepiej na klej :D(chyba xD)
Michałbas, czytając twoje teksty odnoszę niezmienne wrażenie twojego
niezrównoważenia emocjonalnego :).
Jeśli taka fantazja chodzi po glowie to to najlepiej zmierzyc nasza gitarę,
zakupic interesujacy nas rodzaj blachy w takim wymiarze, aby dalo się z niej
wyciac interesujacy nas ksztalt (np. w sklepie z materialami budowlanymi lub w
tzw. „żelaznym”). A pozniej udac się do slusarza, żeby nam to ladnie i rowno
wycial na maszynie , zeszlifowal krawedzie [co by się o to nie pociac], jeśli
to będzie blacha cynkowana to zabezpieczyl ciete krawedzie przed korozja itd
(chybaze sami dysponujemy sprzetem do obrobki metali:P).
takie coś nie wiaze się jednak tylko z wsadzeniem blachy, ale tez
prawdopodobnie z innymi przerobkami (na to zakladamy mostek, , który wedruje
wyzej wiec … gryf … pickupy … )
odi profanum vulgus et arceo
Ja wiem skad mozesz to wziac!!! wykrec kawalek podlogi z altobusu MZK :D. A tak
naprawdę to można ja bardzo latwo kupić jest dostepna praktycznie wszedzie tyle
, że jest okrutnie ciezka. Moj kumpel ma kopie pieca mesy i ma taka przykrecona.
Jak ta blache podnioslem to az mi się wierzyc nie chcialo ze to takie ciezkie
jest:D
Państwo jak ryba, psuje się od głowy 🙂
ale ci się brzmienie zmieni 😛
No właśnie…Wszyscy mówią gdzie zdobyć i jak (no ale w sumie takie jest
pytanie) ale też myśląc o tym, pierwsze co mi do głowy przyszło to że
chyba taka dosyć sztywna blacha może zmienić nieco brzmienie…
Lepiej idź do jakiegoś malarza (czy jak to takich się zwie) i niech ci
masznie (albo zrób to sam) malunek udający taką blachę
JUż drugi raz to słysze xD
JUż drugi raz słysze to xD jeśli ci chodzi o to to lubię emotke 😀 xD no i
nietrafiam w klawiiature czasem 😀
widziałem kiedyś taką blache w centrostalu miała taką samą fakture i była
z aluminium i bardzo lekka a tylko sprawiała wrażenie takiej masywnej. może
tam spróbuj
Mozna jeszcze inaczej:
Ktoś z tego forum sprzedawał takiego skajłeja, tyle, że oklejonego taką
fajną folią, co wyglądała jak blacha ryflowana. Możesz się rozejrzeć, na
pewno nie będzie tyle ważyć, a wyglądać może też przyzwoicie 😀
z takiej blachy to ja bym chcial se tylko plytke maskujaca zrobić nie chce
calego korpusu oblozyc
A to nie problem. Właśnie kup taką blachę lub coś udające to i sam albo
zleć komuś, niech odpowiedzio wytnie, przytnie i albo sam przykręć albo
idź do lutnika 🙂
Michalbas problem w tym ze się nie mozesz zdecydowac na jedno zdania tylko
latasz jak baba 😛
hmm… ja bym taka blache przykrecil czteroma duzymi srubami – bardziej truu 😛
Ale powiedzcie mi – jak się przykreci ja na wierzch, tez wplynie na brzmienie?
Bo jeśli zastapiloby się nia czesc korpusu to jasna sprawa – a tak?
to nie jest nic na zamowienie, to jest zwykly model gitary ESP, seryjnie
produkowana z ta blacha… orion ma takiego elektryka w vesanii 😛
Cóż… Gdyby zrobić z takiej blachy maskownicę, ale tak, żeby choć cienki
ząbek stykał się z nasadą mostka, miałoby się taki sustain, że gryfu
można by chyba było używać jak młota pneumatycznego po uderzeniu w E…
😀
Na temat przykręcania płytek do korpusu krążą różne legendy.
Natomiast cztery śruby… to może być za mało – im solidniej maska czy
płytka przykręcona do korpusu, tym mniejsze powinny być jakieś dziwne
przydźwięki, a solidniejszy sustain.
Lekka i cienką aluminiową blachę ryflowaną mają samochodowe firmy
tuningowe. Dowolnie przy tym powycinają czy powyginają. Będzie oczywiście
drogo 😛