Witam. Mój problem jest następujący: Niedawno pożyczyłem od pewnej osoby
gitarę akustyczno-basówą. Wszystko było niby ładnie dopóki nie zacząłem
grać. Wybrałem Nirvana – Smells Like Teen Spirit. I tu pojawia się problem.
Kiedy przycisnę strunę lekko nie wydaje ona właściwie żadnego dźwięku.
Kiedy zrobię to mocniej (docisnę do samej podstrunnicy): struny uderzają o
progi i zaczyna się brzęk, przez który niebardzo można grać. Sprawdzałem
na kilku naciągach – ciągle to samo. Co można z tym zrobić?
Z góry dziękuję
Albinos
Czy miałem kiedykolwiek problem ze swoim basem akustycznym brzęczeniem?
Czy pożyczyłem niedawno od kogoś gitarę akustyczno basową?
Czy grając na swoim basie akustycznym zauważyłem problem związany z Nirvaną Smells Like Teen Spirit?
Czy struny na moim basie akustycznym uderzają o progi, powodując brzęk?
Czy wypróbowałem różne sposoby na rozwiązanie problemu z brzęczeniem na moim basie akustycznym?
Czy zapytałem już kogoś o radę w kwestii rozwiązania mojego problemu z basem akustycznym?
Czy próbowałem samodzielnie naprawić problem z brzęczeniem na basie akustycznym?
Czy myślałem o wymianie podstrunnicy lub strun na basie akustycznym?
Czy w ostateczności jestem gotów skonsultować swój problem z fachowcem lub muzykologiem?
Co to za bas? Jak jest nastrojony? Jak wyregulowany? Jak długo grasz?
Bass firmy Echo. Modelu nie znam.Nastrojenie niema tu nic do rzeczy. Na
różnych próbowałem. gram jakiś miesiąc.
Zły profil gryfu? Spieprzona stolarka?
Strój ma dużo do rzeczy, przy DGCF na „setkach” struny będą prawie że
wisieć.
To są prawdopodobnie odpowiedzi na Twój problem. Marny bas & (bez urazy) brak
umiejętności.
Miałem podobnie w jakimś „no-name” basie. Tylko szybko się z tym uporałem.
Wyregulowałem gryf, tzn opuściłem go. Teraz jest git. 🙂 Pozdrawiam
Ja kiedyś popełniłem błąd i kupiłem gitarę elektryczną „firmy” echo…
Jeśli jakość basu (basa?) jest taka jak mojej gitary to przyczyną
niekoniecznie musi być brak umiejętności. W moim elektryku jakkolwiek bym go
nie nastroił to struna G nie stroi. Poprostu jak coś ma na główce
nabazgrane „Echo” to trzymam się z daleka od pewnego czasu :]