Basowe ubranko

picture0011.

picture0010.witajcie

pytanie następujące: jak długo wasze baśki trzymają strój? ;p

19 komentarzy

  1. Drooper

    W sumie to prawie nie stroję, czasem po wyjęciu z pokrowca, chociaż i tak
    odchyły nie są znaczące. A w domowym użytku prewencyjnie raz na jakiś
    tydzień stroję.

  2. Glastonbaloo

    u mnie generalnie też da się grać kilka dni. Po kilku minutach grania
    wskazówka tunera odchyla się o jakieś 5 jednostek na tych grubszych strunach,
    nie powoduje to jednak na szczęście problemów w graniu

    tak chyba powinno być, że te grube struny szybciej się rozstrajają, jak
    myślicie?

    menzurke mam ustawioną niby

  3. Immo

    Zależy od basu. Niektóre gubią często strój, zwłaszcza na niższych
    strunach. A Ibanez ATK310, którego sprzedałem, nie zgubił stroju nawet w
    przesyłce.

  4. Dante Morius

    Zależy czy się trzyma w domu, czy z niego wynosi i czy w miękkim pokrowcu
    czy sztywnym case.

  5. xKamal

    I od różnicy temperatur.

  6. Glastonbaloo

    tzn generalnie ja już właśnie zrobiłem taki test… nastroiłem wiosło
    wieczorkiem i bez grania już odlożyłem… rano strój był idealny, tak jak
    wieczorem… chodzi mi bardziej o granie… że grając na bardzo grubych
    strunach one się szybciej rozciągają i dlatego te odchyły (?)

  7. mazdah

    W zasadzie jak nastroję przed zagraniem jakiegoś utworu, to po zagraniu
    wypada już poprawić.

    Tyle że u mnie „5 jednostek” już czasem powoduje problemy w graniu (chociaż
    zależy o tunera, 5 centów nie usłyszę)

  8. .Piotrek

    Mój bas się przez pożar prawie nie rozstroił, a fiolka z wytrzymałością
    65 stopni pękła. Wszystko zależy od kluczy i strun.

  9. Giedym

    Fender Marcus, czy moje własne wyroby wymagają poprawy jakoś tak raz na
    tydzień, ale pamiętam gdy miałem Stingraya 5 to skurczybyka nie trzeba było
    dostrajać prawie wcale. Zima, lato, próby, lekcje, dom, samochód – nic nie
    poprawiałem. Wydaje mi się, że to zasługa odpowiedniej budowy gryfu i
    pręta, bo strasznie ciężko się nim kręciło, zacząłem do regulacji
    używać wiertła (tam jest taka nakrętka z otworami z boku), bo zwykły np
    śrubokręt wyginał się jak z plasteliny.

  10. Glastonbaloo

    wczoraj wieczorem nastroiłem bas i przed chwilą sprawdzałem z tunerem strój
    – jest idealny… więc dobrze jest, wskaźnik lekko oscyluje, ale ogólnie
    „ubranko” trzyma się prawidłowo

  11. J and D JD110

    Mój bas ma ubranko 🙂

  12. latem666

    Malujesz pokój? 😛 Nie nawijaj tyle tych strun 🙂

  13. Glastonbaloo

    chyba też ubiore swój bas, ale tak raczej bardziej świątecznie:D

  14. Adam Two

    Ja tam nie będę stroił na święta basu, wystarczy mi już strojenie
    choinki. Co do tematu ja stroje basa co 5 dni u mnie wysokie struny G D
    zazwyczaj ulegają rozstrojeniu E i A prawie w ogóle. Gdy przenoszę bas to
    prawie nigdy mi nie uległ rozstrojeniu (mam pokrowiec z podwójna pinką)
    który daje mi wystarczającą ochronę instrumentu i roztrajania się.

  15. popek2121

    Mój ostatnio stroiłem jakieś dwa miechy temu z czego raz-dwa w tygodniu
    jeździ na próby w samochodzie bez pokrowca 🙂

  16. Mateusz Piotrowski

    jak gram to srednio co godzine lub mniej dostrajam i za kazdym razem jak biore
    gitarę do lapy. to dotyczy zawodowych gitar z kluczami shallera, grovera,
    hipsota. nie wiem jak można stroic bas raz na tydzien.

  17. latem666

    Jak się nie rozstraja to po co stroić ponownie? Sprawdza się tylko czy jest
    ok i dalej się gra

  18. sewer1

    raz na miesiąc, przy graniu 3razy na tydzień w domu i co sobotę 7 godzin w
    knajpie.

  19. piter22

    Normalnie to i dwa tygodnie bez dostrajania może stać, ale w pokoju i przy
    stałej temperaturze. Gdy ostatnio zabrałem go na próbę i było zimno tam,
    gdzie graliśmy, to musiałem nastroić, ale potem po zagraniu kilku kawałków
    odchyły były minimalne 🙂

Inni czytali również