cze ludzie.
widzialem ze noby basman Metallicy pocina na basach firmy fernandes.
Dlamnie to zupelnie nowa firma nigdy o niej nie slyszalem. proszę o jakieś
sensowne opinie i wypowiedzi na temat tej firmy bo ja nie mam o niej zielonego
pijecia.
POZDR.
zielonego „pijecia” to chyba nikt nie ma ale grałem kiedyś na elektryku
fernandesa z lat 80 i bardzo pozytywnie mnie zaskoczyl.
Wygooglaj sobie adres strony oficjalnej Fernandesa i pooglądaj różne modele.
Według mnie ta firma robi całkiem sensowne gitary-no chyba, że ktoś z
jakichś powodów jest uprzedzony do japońskiego sprzętu;)
Na prawdę nie wiem, co można powiedzieć o jakości instrumentu na podstawie
danych technicznych.
Z tego co wiem , to sa to dobre instrumenty.
Gralem na kilku piatkach , do 2 kolek , i wszystkie mialy niesamowicie
selektywna struner H , co mnie niesamowicie pozytywnie zaskoczylo.
Jak miał bym mieć piatke to albo Fernandesa , albo Sting Raya:P
Ja ogrywałem jakiś czas temu Fernandesa Atlasa (jedna z dwóch basówek,
które stoją w jedynym sklepie muzycznym w naszym mieście, druga to skajłej
;P). Generalnie atlas to chyba najtańszy model fernandesa i to się dało
odczuć. Brzmiał naprawdę kiepsko, zero jakichkolwiek fajerwerków.
Pokręciłem trochę gałką tone, ale różnicy nie zauważyłem praktycznie
żadnej. Tak samo z tym przełącznikiem który zmienia połączenie między
cewkami. Albo ten egzemplarz był spieprzony, albo ten model jest po prostu do
bani. Ciężko mi powiedzieć coś o droższych modelach, ale tego osobiście
nie polecam.
Hoo-Bee, wt., 2007-06-05 09:50
Polecam bas Fernandes Atlas 4X. Niewiele dobrego słyszałem o fernandesach ale
za 1kzł to jest bas o niespotykanym chyba w „tej klasie” stosunku ceny do
jakości wykonania i do brzmienia… Uwaga – bas brzmieniowo raczej dla tych,
co lubią JazzBasy, ale JB podrobic jest on w stanie (jak dla początkujących)
całkiem nieżle.
Such O Dolsky, wt., 2007-06-05 10:05
niezły, niezły. Grałem – godna konkurencja dla olp – też jeden pickup typu
MM, niezła jakość wykonania i drewno. Z wyglądu tak trochę w stronę
flejowego modulusa. Trudno dostępny w Polsce, z c*uj wie jakiego powodu.
Hoo-Bee, wt., 2007-06-05 10:43
No i właśnie odpięcie połówki tej przystawki powoduje bardzo ładne
„zdżezbasienie” że się tak wyrażę… Poza tym daje ona całkiem przyzwoity
sygnał, bas bez preampów kompresorów sustejnerów jest nieźle
słyszalny
odświeżam temat bo na necie wisi basik za 999zł nówka – fernandes gravity 5
x, co o tym sądzicie? normalnie stoi za ok 1300
Gravity to dobry bas, grałem kiedyś na takim w riffie na Bokserskiej.
Naprawdę pożadny sprzęt, choć wersja Deluxe go jednak połknęła bez
popity ;]