Do tej pory grałem na 6 strunach, od roku brzdąkam coś na łopacie, ale jak
sama nazwa wskazuje to co posiadam nadaje się do wykopków w ogródku na
wiosnę, pozbywam się tego złomu i chcę kupić porządny basik w cenie do 1500zł.
Musi być solidnie wykonany, żeby nie brumił, nie szumiał, nie brzęczał na
progach, żeby się nic nie odklejało i nie rostrajało.
Chcę grać coś około-jazzowego. Trochę fusion, rock progresywny, czasem
agresywny, czasem swingujący i spokojny. Mam szerokie spektrum zainteresowań
muzycznych od free jazzu, przez ska do awangardy math-rocka i dziwnych odmian
indie…
Chciałbym uzyskać ciepłe brzmienie, trochę przypominające kontrabas –
idealne do jazzowych synkopujących riffów ;), nagywam w domowym studio,
posiadam piecyk Laneya R1 na 12“celestynie.
Jaki bas polecacie? Polski czy zagraniczny model? Może lepiej poszukać
używanego? Sypnijcie jakimiś modelami albo namiarami.
Z wyglądu bardzo mi odpowiada taki Cort C4Z, jeszcze nie wiem jak brzmi:
www.rnr.pl/p2308.895_cort_c4z_gitara_basowa.html
Ale czy powinienem w ogóle szukać układu aktywnego przy tej cenie
gitarki?.
Co daje w praktyce taka zasilana elektronika?
Pozdrawiam,
_________________
//.
Jakiego basu polecalibyście do grania jazzu indie w cenie do 1500zł?
Czy szukalibyście modelu polskiego czy zagranicznego?
Czy bardziej opłaca się kupić używany bas?
Jakie modele polecacie do grania jazzowego, rocka progresywnego i fusion?
Czy warto szukać basu z układem aktywnym w tej cenie?
Co daje w praktyce zasilana elektronika w basie?
Czy brzmienie basu Cort C4Z jest dobre dla jazzowych riffów?
Czy bas musi być solidnie wykonany, żeby nie brzmiał i nie szumiał?
Czy możecie polecić jakieś konkretnie modele basów?
Jakie parametry techniczne są najważniejsze przy wyborze basu?
czy naprawdę tak ciezko jest wpisac zapytanie w “szukaj” czytam to codziennie
tak jakby był to 1 temat tego typu, a Basoofka istniala 2 dni. Kapral zrobmy
ten ranking w danej kategorii cenowej i z opisem dlaczego i każdy będzie mogł
wejsc przeczytac a w razie pytan skieruje się do kogos kto tę opinie
wystawił.
Luuuz. I tak zaraz pojawi się ze 20 postów wszelakiej maści znawców którzy
fachowo doradzą, mimo iż swoją wiedzę mają popartą zupełnie niczym.
chodzi tylko o to ze codziennie ktoś wchodzi i zadaje dokladnie to samo pytanie
co jest lepsze to czy tamto? a tematow tego typu jest mnustwo i wystarczy uzyc
opcji szukaj. jakbysmy taki ranking zrobili to wtedy ktoś kto byłby
zainteresowany jakimś modelem basa walił by na PW do tych co posiadaja sprzet
i wystawili opinie w celu jakiś tam dokladniejszych opisow czy spostrzezen. a
tak codziennie piszemy wszyscy o tym samym ze albo mayo, albo dołuż stów i
wez tego Corta, albo go nie bierz bo wash jest lepsszy bo ma 1 guzik więcej a
tamten nie ma chlodnicy…..nie mam pretensji ze ktoś pyta tyle ze jakby uzył
szukaj to naprawdę by się dużo dowiedział a my pomozemy w szczegołach
ewentualnie.
OK, chłopaki racja, nie wyszukałem, założyłem że nikt nie szuka basówki
identycznej jak moja, ma być niepowtarzalna do niepowtarzalnej muzy 😉
Miałem za to konkretne pytanie o aktywną elektronikę, ale również racja,
mogę sobie poszukać (co prawda z czasem krucho u mnie, ale dam radę sam to
znaleźć i to pytanie Wam odpuszczę :)).
Natomiast teraz już konkretniej:
Peavey Cirrus 4 BXP
Cort C4Z
Co o tym sądzicie – gra ktoś na tym? Zady i walety są?
Pozdrawiam,
______________
/\/\.
a może bas 6cio strunowy?
pozwoli Ci to się napedzic w swych aspiracjach 🙂
pytanie: Basoofka do jazzu-indie za max.1500
odpowiedz: GMR, używany
Peavey “podobno” zjada tego Corta na śniadanie.
Zakupiłem PEAVEYa Cirrusa BXP 4 darkwood (aktywne 2pikapy i 3xEQ). Konkretnie
gada, dobrze wykonany, świetnie wyważony. Czuję, że pokocham ten basik,
miło się go w rękach trzyma 😉
Ale od razu mi baterie padły.
Ile one powinny trzymać? Czytałem na forum o jakimś miesiącu-dwóch…
Mam tu dwie (chyba 9V). Pewnie sknerusy od PEAVEYa dali zużyte… Mam
nadzieję, że ta gitara nie zjada dwóch baterii w ciągu 3 godzin! 🙁
Pytanie – w jaki sposób się ten aktywny układ wyłącza? Trzeba po prostu
przyciszyć `volume`? Czy odłączyć kabel?
–> Nie grasz – odlączasz kabel ( ocywiście bez przesady – trudno, żebyś
na próbach w przerwach między utworami odłączał kabel, nie? 😉 . Inaczej
cały czas zżera baterie. Powinny starczyc na sporo dłużej niż
miesiąc-dwa
—–