Bas za okolo 1500zł

Poleccie mi jakiegoś basa wartego uwagi w cenie do 1500zł. Jeśli chodzi o
brzmiienie to interesuje mnie przede wszystkim ciepłe, soczyste, lekko
mruczące brzmienie 😛 . Proszę pomozcie 🙂

Podziel się swoją opinią
krzychu_Vedder
krzychu_Vedder
Artykuły: 3

961 komentarzy

  1. @barttheway: Czy Squier vintage jazz bass podoła heavy metalowym brzmieniom ?

    Vintage Modified? Powinien, mi się jego brzmienie podobało.

  2. Rozważam kupno Squiera Jazza i doczytałem się, że seria Vintage Modified
    jest w szczególności godna polecenia. Na Thomannie natknąłem się na takie
    trzy:

    http://www.thomann.de/pl/fender_squier_vint_mod_jazz_3csb.htm

    http://www.thomann.de/pl/fender_squier_vint_mod_jazz_3ts.htm

    http://www.thomann.de/pl/fender_squier_vint_mod_jazz_nt.htm

    Przy czym pierwszy jest zauważalnie tańszy.

    No więc pytanie zasadnicze: czy one się czymś różnią (poza kolorem
    oczywiście), bo różnica dwóch stów w cenie pewnie nie wynika z samej
    różnicy w barwie.

    Albo po prostu. Który brać. (i ew. czemu akurat ten)

  3. Względami oczywistymi.

    Gryf najtańszego jest palisandrowy, korpus – lipowy. Lipa daje cieplejszy
    dół, trochę mniej ma charakteru, ale do grania mruczącej muzyki bez
    potrzeby obecności pazura jak znalazł.

    Te dwa droższe mają klonową podstrunnicę (z pięknymi markerami) i klonowy
    korpus. Ich charakter oddaje wyrażenie „wysokoobrotowy przecinak” – to
    połączenie drewna daje potężny atak i mocno wyeksponowane wyższe pasma, w
    sumie kosztem pomruku w dole, ale przy skręconych tonach i na przystawce
    mostkowej granie duba i innych „pomruków” jest jak najbardziej możliwe.
    Dobrze się dogadują z flatami (herp ma takie basię).

  4. chyba oprócz wyglądu nie ma w nim nic nadzwyczajnego, chyba że Pete robi sam
    te gitary w Fenderze 🙂

    O matko – aghatis. Dopiero obaczyłem 🙂 Szczerze odradzam, szczególnie za
    taką kasę. Można kupić Squier Vintage MOdified Deluxe za 1400 z dobrą jak
    na tą półkę dechą. Jeżeli ma być to gitara na kilka lat to 10 razy się
    zastanów zanim to kupisz

    To tylko moja opinia:)

  5. Cześć.

    Po kilku latach wracam do grania, do tej pory rbx170 chciałbym przejść na 5
    strun. Moje klimaty to tool, fnm, czyli raczej surowe. Przechodząc do
    sedna.

    Myślę nad Ibanezem btb405 za 1200
    allegro.pl/show_item.php?item=2258191009 o ktorym jest sporo informacji,
    oraz o Sr495 allegro.pl/ibanez-sr495-i2306179998.html#tabsAnchor o
    którym nie znalazłem żadnych informacji.

    Możecie coś doradzić?

  6. mikko, kolega piątki poszukuje, i raczej Squierem się w takiej muzyce nie
    posłuży.

    co do tych ibanezów to bardzo dobre gity, ten 495sr to chyba 505 po prostu.
    Musisz wybrać czy chcesz szeroki łopatowaty gryf jak w BTB czy sportowy
    szybki gryf SR, mi odpowiadają szybkie wąskie gryfy w stylu SR. Miałem SR505
    i polecam, świetne wiosło i idzie na nim zagrać co tylko chcesz 🙂

  7. romeokamil, dzięki wielkie patrząc na moje paluchy to SR będzie lepszym
    wyborem 🙂

  8. @:Chudy

    każdy będzie brzmiał inaczej, próbki w jakimś stopniu oddają brzmienie.
    najlepiej by było jak byś sam sprecyzował jak chciałbyś żeby brzmiał

    niemniej, ja mogę ze swojej strony polecić tego w całości z klonu, miałem
    go i byłem zadowolony. jest bardzo dynamiczny i agresywny. dużo osób na
    forum ma takie basy

  9. Miałem BTB 405, przymierzałem się również konkretnie do SR505, więc
    wspomogę.

    Zupełnie inne brzmienie obu wioseł – tak na początek. Zupełnie inne
    odczucia manualne – to po drugie. SR jest bardziej mulasty, zaś korekcja o
    wiele węższa. Co prawda SR505 ma „Bartolini” MK1, a w tym SR495 siedzą
    jakieś ibanezowskie, ja jednak typuję, że była to kwestia innego drewna. Za
    BTB przemawia bardzo fajny preamp Vari-Mid III, który uważam za jeden z
    najwszechstronniejszych jeśli chodzi o seryjnie montowane dopalacze. O wiele
    bardziej pasuje mi on do muzyki pokroju Toola niż nieco misiowaty SR.
    Pozostaje jednak pewna różnica – SR ma odstęp strun 15mm – gęściej niż w
    typowych 5tkach. Z kolei BTB przegina w drugą stronę – mamy tutaj 19mm, czyli
    rozstaw typowy dla 4ki. W przypadku BTB radzę sprawdzić 2 kwestie: czy gryf
    nie ma śruby, bo w tym modelu o to całkiem łatwo (2 pręty prostujące) oraz
    czy odstępy między wózkami mostka są prawidłowe (w swoim egzemplarzu
    musiałem mostek dla struny G przesunąć, bo fabrycznie był krzywo).

  10. Darks, dzięki za sensowny komentarz do mojego posta. Moje dotyczczasowe basy
    mialy jedną śrubę w gryfie, powiedz o co chodzi z tymi ptrętami. To jakaś
    alternatywa dla śruby, czy chodzi o dwie śruby?

  11. Akurat darksowi chodziło o skręcenie gryfu wokół własnej osi, o które
    łatwo kiedy pręty napinające nie są należycie wyregulowane.

  12. malkovich – w klasycznym rozwiązaniu masz 1 pręt napinający. Jak jest
    ustawiony niewłaściwie, to gryf ma łychę lub brzuszek. Skorygujesz i jest
    ok (o ile pręt jest sprawny).

    W przypadku, gdy przez gryf idą 2 pręty jest już ciężej, bo ustawić je
    należy pod kątem założonych strun. Nie każde struny w tym samym rozmiarze
    „ciągną” gryf z identyczną siłą. Trzeba również umiejętnie zachować
    proporcje między napięciem każdego z prętów. No i tutaj jest zonk – gryf,
    który długo był źle napięty mógł się „trwale” wykręcić wzdłuż
    własnej osi. Zwykle da się to ustawić, ale gryf potrafi wracać do
    właściwego ułożenia długo (u mnie były to 2 tygodnie nim się dało go
    ustawić – ktoś za mocno dokręcił pręt idący bliżej cieńszych strun.
    Później nawet przy zupełnie poluzowanej nakrętce gryf nadal był
    naprężony – trzeba było mocniej dokręcić drugi pręt i czekać. Codziennie
    delikatnie popuścić i znów czekać).

  13. Co powiecie o Cort B5 ? Mam okazje kupić nowego za 1520zł chyba że polecacie
    coś innego używanego w tej cenie ?

  14. @Drooper: Cort Zakwasa jest nieco starszy i zmodyfikowany, więc jego brzmienie to raczej średni odnośnik.

    O, pisali o mnie! 😀

    Co prawda dawano, ale odpowiem: mój ma wywaloną elektronikę i pokrętła
    tylko 2xvol.

    Rocznik 05, teraz robią te Corty trochę inaczej i w sumie nie znalazłem
    jeszcze tak fajnego jak mój, a miałem kilka sztuk w łapie. 😉

  15. A co powiecie o tym : allegro.pl/show_item.php?item=2429212789

    ??

    1700zł + Case

  16. @zakwas: … nie znalazłem jeszcze tak fajnego jak mój, a miałem kilka sztuk w łapie. 😉

    Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać 😛

    Ale żeby nie było dziecinnego offtopu:

    czy mamy na forum jakiegoś obecnego/byłego użytkownika gitary Fenix by Young
    Chang? Póki co doczytałem się, że są porównywalne ze Squierami made in
    Korea, ale może ktoś grał i czymś więcej się podzieli? Squiery MIK są
    chyba całkiem znośne?

  17. Takie (naiwne?) pytanie: czy jest szansa na znalezienie Peaveya T40 w dobrym
    stanie za około 1800zł?

    Wiem, że do niedawna był taki na allegro, ale ja zielony jestem w
    rozpoznawaniu czy bas jest w dobrym stanie i czy ogólnie porządnie wykonany*.
    Poza tym do Warszawy mam daleko bo z Wałbrzycha jestem.

    A czemu akurat o to wiosło pytam? Recka Immo. Już pomijając to, że wygląda
    arcyimponująco, to z tego co wyczytałem można z niego uzyskać różne
    brzmienia, a to by mi pasowało bo bawią mnie różne rodzaje muzyki.

    *jestem zielony, bo gram raptem rok a i gram na pożyczonym od kolegi 30
    Blazerze z krzywym gryfem (już do wymiany – nie regulacji) i w ogóle
    zjechanym dość. Na korpusie lakieru brak gdzieniegdzie, trochę tez jakby
    ktoś go śrubokrętem po drewnie miział, pęknięta maskownica przy
    gnieździe i trzeszczy elektronika jak skręcę gałkę tone na max tą
    bardziej warkotliwą stronę.

    I czuję, że zbliża się moment kiedy trzeba będzie oddać koledze tą
    gitarrę (lub mi ja sprzeda za 400zł)

  18. Wykonalne raczej nie, ale na raty – tak. Musiałbyś się z kimś dogadać, kto
    ma.

    Co do Blazerów – wymień gryf na jakiegoś SQ starego i będzie hulać. Mam
    też stary gryf od swojego (nieoryginalny, ale go z nim dostałem). Dobrze
    działa. Jak coś – pisz.

  19. Witam, warto zakupić którąś z tych basów, czy lepiej nie „przepłacać” i
    kupić Corta C4?:

    allegro.pl/precission-bass-mayones-gigbag-i2436520384.html

    OLX.pl/oferta/hondo-ii-precision-bass-mij-japan-1980-dimarzio-ID1gqxd.html

    allegro.pl/fender-Squier-vintage-modified-precision-bass-i2452695713.html

    Będzie to mój pierwszy bas. Grane będzie głównie Iron Maiden, ale i nie
    tylko.

  20. Najlepszy będzie moim zdaniem ten Hondo. To basiwo człowieka z basscity.eu.
    Generalnie – stary japoniec bez wstydu.

  21. Witam

    Jeździłem ostatnio po ludziach i sklepach szukając gitary jednak to jeszcze
    bardziej posunęło mnie w niewiedzę jaki sprzęt wybrać. Chcę wkońcu
    kupić sobie coś lepszego bo Washburn mnie już niezadowala. Rozmyślałem nad
    kupnem 5strunówki, lecz nie wiem czy piąta struna mi się aż tak przyda.
    Gram raczej metal. Mam do przeznaczenia 2000zł. Kompletnie nie wiem w co
    celować.

  22. Mam na sprzedaż grubo poniżej Twojego budżetu CORTa C5Z za 900zł wraz z
    pokrowcem i 2 kompletami nowych strun, jeśli jednak chcesz coś w zakresie
    większego budżetu to jedyne polecenia z tego co teraz jest na necie to:

    allegro.pl/yamaha-bbg5-emg-i2550979080.html

    allegro.pl/ibanez-srx-505-używany-i2550218649.html

  23. @Janas8: Mam na sprzedaż grubo poniżej Twojego budżetu CORTa C5Z za 900zł wraz z pokrowcem i 2 kompletami nowych strun, jeśli jednak chcesz coś w zakresie większego budżetu to jedyne polecenia z tego co teraz jest na necie to:

    allegro.pl/yamaha-bbg5-emg-i2550979080.html

    allegro.pl/ibanez-srx-505-używany-i2550218649.html

    A nie lepiej: allegro.pl/gmr-bassforce-v-5-strun-i2560589679.html ?

  24. Więc skoro masz aż taką wiedzę i ogranie – po co nas pytasz? Na ilu takich
    albo podobnych GMR-ach grałeś? Przepraszam – ale czasem FP na tym forum mnie
    dobija. Podobne sądy – również.

    Skoro to szmelc, to pewnie Yamaha na EMG to szajs, a Ibanez na elektronice
    udającej Bartolini (muli…) będzie brzmiał fatalnie…

    @ Piotrek – jednak ta Yamaha jest ciekawsza, mimo wszystko. Sporo basowych
    gra na tej serii i nie narzeka (bodaj Zawad ma z tej serii gitarę).
    Słyszałem kiedyś na żywo, jeno na fabrycznych przystawkach, i moc była.
    Jedyne na co przy nich narzekano, to na niestandardowy rozstaw strun (dlatego
    pewnie EMG zamiast przystawek fabrycznych, a nie SD albo coś o wyeksponowanych
    magnesach; to EMG ma sztabkowe – jakoś to tak się nazywa).

    PS.

    Dla niezorientowanych (takich sporo) – to była gorzka ironia.

  25. GMR-y są bardzo spoko, grałem na takim. Wygoda zachwycająca, brzmienie może
    być. Yamaszkę słyszałem na żywo w thrashowym zespole i też świetnie
    nakurwiała. Nie żebym się reklamował, ale mam lepszą piątkę do
    sprzedania 😀

  26. Może Kolega Janas8 na siłę chce wcisnąć swojego Corta, który jest dość
    kaszaniastym wiosłem i generalnie gorszym od każdego GMRa,
    którego w łapach miałem? ;D

  27. Na to wygląda Kapralu 😀

    Offtop: zamówiłeś już GW2? Ja chyba poczekam aż ustabilizuje się na
    serwerach. Na pewno odpadnie Blactkide, bo to „oficjalny” polski serwer 😀

  28. Witt – dobrze wiedzieć :). Kiedyś na forum ktoś narzekał, że nie mógł
    zmienić przystawek w swojej Yamaha z powodu innego rozstawu strun.

  29. @bratekr: Więc skoro masz aż taką wiedzę i ogranie – po co nas pytasz? Na ilu takich albo podobnych GMR-ach grałeś? Przepraszam – ale czasem FP na tym forum mnie dobija. Podobne sądy – również.
    Skoro to szmelc, to pewnie Yamaha na EMG to szajs, a Ibanez na elektronice udającej Bartolini (muli…) będzie brzmiał fatalnie…
    @ Piotrek – jednak ta Yamaha jest ciekawsza, mimo wszystko. Sporo basowych gra na tej serii i nie narzeka (bodaj Zawad ma z tej serii gitarę). Słyszałem kiedyś na żywo, jeno na fabrycznych przystawkach, i moc była. Jedyne na co przy nich narzekano, to na niestandardowy rozstaw strun (dlatego pewnie EMG zamiast przystawek fabrycznych, a nie SD albo coś o wyeksponowanych magnesach; to EMG ma sztabkowe – jakoś to tak się nazywa).

    PS.
    Dla niezorientowanych (takich sporo) – to była gorzka ironia.

    Przecież ja o nic nie pytam, czytanie ze zrozumieniem popłaca.

    @Kapral: Może Kolega Janas8 na siłę chce wcisnąć swojego Corta, który jest dość kaszaniastym wiosłem i generalnie gorszym od każdego GMRa, którego w łapach miałem? ;D

    Grałem na 3 GMRach w sklepie i za tę cee wyżej podane przeze mnie wiosła
    są o wiele lepsze, niczego nie będę wciskać na siłę, bo jak by mi się
    śpieszyło to bym na necie wystawił mój bass, gdybym chciał wcisnąć tego
    Corta nie podawałbym innych propozycji, więc ogar Kapral, pozdrawiam.

  30. @Janas8: Grałem na 3 GMRach w sklepie i za tę cee wyżej podane przeze mnie wiosła są o wiele lepsze, niczego nie będę wciskać na siłę, bo jak by mi się śpieszyło to bym na necie wystawił mój bass, gdybym chciał wcisnąć tego Corta nie podawałbym innych propozycji, więc ogar Kapral, pozdrawiam.

    Na jakich trzech GMRach grałeś? Bo za te pieniądze kiedyś sprzedawano GMRy
    z ovangkolu i różnych egzotycznych drewienek, które absolutnie nijak mają
    się do zlinkowanych przez Ciebie wioseł – które są zrobione z olchy, lipy –
    generalnie jasnych nieegzotycznych drewien.

    Może GMRy nie są gówniane, może są po prostu nie w Twoim
    guście
    ? No chyba, że zamierzasz niebawem podeprzeć swoją
    wypowiedź jakimiś sensownymi argumentami…

  31. No, ja kiedyś grałem na Ricku. To dopiero ciulowe wiosło. Nie dość, że
    niewygodne, to brzmi jakoś tak…

  32. Czołem.

    Poszukuję gitarki (używana, nowa – whatever) w widełkach cenowych 1500 – 2000zł (no ewentualnie jak jakieś cudo okazja to +100- 200zł bym
    uciułał), ma to być piąteczka do, przede wszystkim, ciężkiego grania
    (głównie black metal).

    Co szanowni forumowicze by mi polecili w takim przedziale cenowym? Nie musi
    być to coś co wisi na allegro, mogę spokojnie poczekać i zapolować na
    jakąś fajną sztukę. Będę wdzięczny nawet za same nazwy, poczytam n.t.
    gitar które wytypujecie.

    Ze swojej strony poczytałem trochę forum pod tym kątem, i chodzi mi mocno po
    głowie Ibanez SR 705… co powiecie? Nawet stoi taki jeden za 2000 w ładnym
    stanie.

    @Mateusz

    zupełnie mi się nie podobają takie „klasyczne” kroje gitar, a że chciałbym
    kupić coś co potrzymam dobrych parę lat to nie wpakowałbym bym się w coś
    co jest dla mnie zwyczajnie brzydkie

    mimo to dzięki za sugestie

  33. [quote=Małodobry]Czołem.

    Poszukuję gitarki (używana, nowa – whatever) w widełkach cenowych 1500 – 2000zł (no ewentualnie jak jakieś cudo okazja to +100- 200zł bym
    uciułał), ma to być piąteczka do, przede wszystkim, ciężkiego grania
    (głównie black metal).

    Co szanowni forumowicze by mi polecili w takim przedziale cenowym? Nie musi
    być to coś co wisi na allegro, mogę spokojnie poczekać i zapolować na
    jakąś fajną sztukę. Będę wdzięczny nawet za same nazwy, poczytam n.t.
    gitar które wytypujecie.

    Ze swojej strony poczytałem trochę forum pod tym kątem, i chodzi mi mocno po
    głowie Ibanez SR 705… co powiecie? Nawet stoi taki jeden za 2000 w ładnym
    stanie.

    SR705 do mocnego grania będzie idealny. Innym rozwiązaniem w tej cenie
    będzie Spector Legend w wersji Custom, czyli z pickupami EMG HZ. Podejrzewam,
    że jak bym był w Twojej sytuacji to brałbym tego Ibanez póki dają ;]

  34. 2000 za Ibaneza sr705 to okazyjna cena

    czy można coś innego lepszego za ta cenę znaleźć to sprawa dyskusyjna… 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.