Poleccie mi jakiegoś basa wartego uwagi w cenie do 1500zł. Jeśli chodzi o brzmiienie to interesuje mnie przede wszystkim ciepłe, soczyste, lekko mruczące brzmienie 😛 . Proszę pomozcie 🙂
Może to osobisty uraz, nie powiem, nie skreślam ich po całości, po prostu ja bym wybrał coś innego 🙂
Natomiast ja się zdecydować nie mogę, nie powiem, GMRy były jednymi z pierwszych piątek jakie w ogóle wziąłem pod uwagę przy zakupie. Niestety nie ma nigdzie go w pobliżu do ogrania, a wyglądem to osobiście mnie powala na kolana… Jednak wygląd to nie wszystko 🙂 Corty są dla mnie ok, 3 lata gram na elektryku Corta i sobie chwalę, ale wiadomo, egzemplarz egzemplarzowi nie równy… I ponownie, nie ma basideł z Corta w okolicy… W Ragtime nawet nie mają…
znaczy tak ovangkol który wrzucają do gmr faktycznie nie brzmi, znaczy nie brzmi do rocka metalu i pochodnych o jazzie nie mówiąc. Aczkolwiek mam właśnie ovangkol elektrownie EMG wysokiej klasy i przystawki mec (nie wiem jaki model przystawek) i powiem, że aktywna elektrownia uratowała brzmienie i się cieszę z zakupu. jedne co to muszę upychać bas do kejsa bo mi nie wchodzi do kisiela model precision bass, ale tak jak mówię upchnąć się da 😛
Pozwolę sobie podłączyć się do tematu. Rozglądam się za pierwszą basówką. Chciałbym żeby to był precel.
Zastanawiałem się nad Squierem VM, ale znalazłem ciekawą alternatywę: (allegro.pl/tokai-hard-puncher-precision-japonia-lata-80-i1295914757.html) Opyla się inwestować w coś takiego?
pozdrawiam
@don.Pedro: Pozwolę sobie podłączyć się do tematu. Rozglądam się za pierwszą basówką. Chciałbym żeby to był precel. Zastanawiałem się nad Squierem VM, ale znalazłem ciekawą alternatywę: (allegro.pl/tokai-hard-puncher-precision-japonia-lata-80-i1295914757.html) Opyla się inwestować w coś takiego?
pozdrawiam
Opłaca, ale lepiej ograj przed zakupem, bo z moich źródeł wynika, że HRGuitars na necie wystawia te mniej fajne egzemplarze wintydżowych wioseł. Dalej są to dobre sztuki, ale te najlepsze nie chodzą na necie – przy kontakcie osobistym można coś innego obadać i wyrwać. 😉
o Zakwas, ta informacja się przyda bo znajomemu polecałem gitary z Hrów.
Rzeczywiście, informacja przydatna. Po prostu mam dylemat, czy nowy precel, czy stary. Squiery VM wydają się porządnymi instrumentami i pickupy wyglądają także na raczej porządne. Z kolei o starych tokaiach w większości czytałem (także na tym forum) bardzo pochlebne opinie. Zadaje sobie pytanie tylko czy rzeczywiście stary tokai w podobnej cenie zabrzmi jak gitara z oczko wyższej klasy?
Z własnych (krótkich) doświadczeń – dobry egzemplarz starego japońca zagada o co najmniej oczko wyżej niż średni nowy sprzęt za te same pieniądze 😉
bierz Toksa i nie marudź :Pi tak będziesz miał porządny instrument
Wszelkie Fendery (japońskie i meksykańskie) i kopie japońskie (Greco, Tokai itd) są na pewno warte uwagi. Jak Cort to gb95.
allegro.pl/yamaha-trb-4-japan-i1300718935.html – to dosyć uniwersalne instrumenty, osobiście darzę je sympatią.
allegro.pl/mayones-precision-bass-dodatki-i1298728163.html – na forum basscity.eu pojawiały się o niej pozytywne opinie.
Sprzedam Ci właśnie taką Yamahę TRB4, nieco taniej i bez obicia 😉
Cześć. Nigdy nie miałem bassu w ręku a potrzebuję takiej gitary(taki mam kaprys)
*najlepiej 5cio strunowa
*z progami czy fretless, nie ma dla mnie znaczenia
*dobry dźwięk 😀 Myślę tu o typowo rockowo-metalowym dźwięku.
*może być używana, choć wolałbym nówkę
*cena max. 2000zł
Zastanawiałem się nad jakimś Fenderem lub Cortem gb74/5,94/5, b4/5, ale każdą inną propozycję przyjmuję z uśmiechem 😀
Z góry dzięki.
Napisałem że cena maksymalnie 2tys. więc wolałbym żeby naprawdę kosztowała poniżej 2tys.zł
Może któś jakiegoś schectera poleca?
A nie lepszym rozwiązaniem będzie jakiś Spector Legend?
mam do sprzedania P-basa japończyka,Fernandes lata 80,fajnie gada z kostką,puszczę za 1500
Wielkie dzięki, ale już nie ważne. Ojciec uznał, że żadnej kasy nie wyłoży. Żadne argumenty do niego nie trafiają… jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc.
allegro.pl/bassforce-classic-v-i1313088439.html
sądzicie, że warto? czy coś z tym jest nie tak, bo cena raczej dość atrakcyjna… 🙂
Przy tej cenie warto żebyś poprosił kogoś o ogranie. Może to bubel a może dobra okazja? Cholera wie.
Ja bym mógł teoretycznie pomóc bo jestem z Wrocławia, ale nie mam doświadczenia z GMR, więc nie wiedziałbym czy brzmi ok, oraz cierpię ostatnio na straszny brak czasu.
Powodzenia w zakupach ;]
no, w sumie to też można rzecz, że z wrocławia jestem i bez tego bym nie kupił, jednak obecnie cierpię na chroniczny brak pieniędzy, więc… ciężko 🙂 aczkolwiek myślałem, że ktoś tu jasnowidzem, czy coś i będzie wiedział 😀
hym… podbiję sam siebie… nie miło :p
allegro.pl/show_item.php?item=1331346311
do jakiej ceny warto się bić?
@emc: hym… podbiję sam siebie… nie miło :p allegro.pl/show_item.php?item=1331346311 do jakiej ceny warto się bić?
one teraz bardzo dużo podrożały, nówki chyba po 3500. Ciezko powiedziec
Witam,
będę niedługo kupował bas i zastanawiam się, który wybrać. Jestem początkującym basistą (dotychczas grałem na elektryku) i będzie to mój pierwszy bas, więc chcę żeby było to coś porządnego. Gram metal, thrash, a czasem Jazz. Chcę wydać maksymalnie 1600zł. Jak w temacie, polecano mi dwie gitary: LTD B-154DX – ESP i Schecter Stiletto Extreme-4 BCH. Bardziej podchodzi mi LTD (grałem i był całkiem, całkiem, a poza tym lepiej mi się kojarzy :P), ale na Schecterze jeszcze nie grałem.
Jestem w Kraku, więc wybór mam chyba duży :).
Pozdrawiam
Jasiek 🙂
PS
Proszę też o propozycje innych gitar w tej cenie.
allegro.pl/fender-jazz-bass-kopia-i1378651995.html – trzeba by ograć ale może być fenomenalnym instrumentem
allegro.pl/cort-gb-94-nat-futeral-kisielewski-thermo-i1379330711.html – praktycznie pewniak, warto wziąć bo nie często można je spotkać a basik luksusowy, jest recenzja na forum
allegro.pl/cort-gb99b-prezent-music-center-i1367682523.html tym by się trzeba zainteresować, jeżeli trzyma poziom reszty serii gb to na pewno warto go poznać.
Cort mi nie odpowiada ze względu na jakość. Za te 1500-1600, wolę kupić nówkę. Bardziej coś w stylu tych dwóch wcześniej wymienionych przeze mnie gitar (LTD i Schcter), proszę też o ich opiniię, doświadczenia.
W którym miejscu Cort jest słabszy jakością od LTD i Schectera? I skoro chodzi Ci o jakość to czemu do diabła nówka?:D
Nówka – bo chodzi mi o jakość 😛
A Corty w wykonaniu mi nie odpowiadają (grałem i mi po prostu nie lezą :))
Zależy na czym grałeś. Seria BG 7x i 9x to jedne z lepiej wykonanych instrumentów, jakie miałem w łapach. Może to kwestia modeli, ale każdy z nich był wykonany nienagannie (nawet Ibanezy z wyższych serii odstawały).
Ja powiem coś takiego – Squier VM Jazz Bass. Lepiej nie będzie.
Klon + przystawka precision = może być bosko, ale trzeba ograć 😉
Jeśli faktycznie upierasz się na nówkę, co wcale nie gwarantuje jakości, a na pewno nie wyższą niż dobra używka, to albo powyższy japoniec albo właśnie Squier VMJB.
W porównaniu do LTD dużo rozsądniejsze są te Corty…
@JasioPL: Cort mi nie odpowiada ze względu na jakość. Za te 1500-1600, wolę kupić nówkę. Bardziej coś w stylu tych dwóch wcześniej wymienionych przeze mnie gitar (LTD i Schcter), proszę też o ich opiniię, doświadczenia.
chłopie, jestem w totalnym szoku bo sromotnie się ośmieszyłeś. Te dwa corty przycytowane przez Dątego to są jedne z najzajebistrzych wioseł na jakich miałem przyjemność grać a kosztują kasę śmieszną. Miałem model niższy, B4 i po roku nieposiadania go już stwierdzam że jak nowe wiosło poniżej 2000 to TYLKO Cort. Fantastyczna, powtarzam FANTASTYCZNA jakość wykonania, dbałość o szczegóły, materiały itd biją na głowę chińskie LTD i Shectery. Powiedz od razu że chcesz łoić metal i Ci się kort nie podoba bo gupoty gadasz. Pozdrawiam!
chcę łoić metal i mi się kort nie podoba 🙂
Dobra, tak na serio to mówię że się NIE ZNAM, więc dzięki kubuasek, wyprowadziłeś mnie z błędu 🙂 a co do tego Squiera to pójdę go zobaczyć, bo jest w Kraku.
Metal? Zaręczam, że Cort B4 w dropie urywa pośladki w okolicach uszu. 😀
Aż czasem żałuję, że gramy w kapeli w standardowym stroju… 😉
Miałem ltd b-155dx (czyli ten sam, tylko z 5 strunami). Nie jest wart 1600zł
cort evl -z4b 😀 jak do metalu :D! mam i naprawdę dobre wiosło 🙂
Jasio, do metalu bierz tego Corta GB-94. Brzmieniem daje radę dużo bardziej niż ten Schecter. Jak wymieniałem bas parę lat temu to kupiłem Szektera a nie tego Corta TYLKO ze względu na cenę (a też gram metal). Do grania dla szatana z całego serca polecam w/w model Corta. Zwłaszcza, że jest za taką śmieszną cenę.
Posłuchaj dobrych rad. Bo, kupisz tego Schectera, bo Ci się podoba z wyglądu, później zagrasz na Corcie i będziesz żałował po stokroć, że go nie wziąłeś. Serio, serio.
Ja bym polecał jeszcze pomacać Epiphone Thunderbird pro. Fajne wiosło w Twym budrzecie. A co do Corta, wcale nie jest tak zły, poza modelem action bas 😉
@wodzu88: Ja bym polecał jeszcze pomacać Epiphone Thunderbird pro. Fajne wiosło w Twym budrzecie. A co do Corta, wcale nie jest tak zły, poza modelem action bas 😉
Ostatnio na próbie jakiś gościu, który gra od kilku dekad dziwił się, że Cort tak może brzmieć. Grałem na odprogowanym własnym sumptem Action.
każdy ma w swoim życiu okres nienawiści corta z niewiadomego powodu… ja też miałem, ale fakt kopiować Fender nie potrafią (jakieś jazz basy zrobili i brzmiało to jak kupa) gb94 sam chciałbym ograć bo wart jest uwagi. Swoją droga chcesz łoić metal ? zapraszam do mnie sprzedaje GMRa z uwagi na potrzebe precla w nowej kapelli
@romeokamil: (…)ale fakt kopiować Fender nie potrafią (jakieś jazz basy zrobili i brzmiało to jak kupa)
Potrafią!
@wikipedia: Produkcji Corta nie bazuje wyłącznie na markach gitar Cort, ale raczej na pracy kontraktowej dla licznych innych przedsiębiorstw. Wiele przedsiębiorstw ma kontrakt z Cortem, by budował atrakcyjne cenowo gitary, które mają markę przedsiębiorstwa zlecającego produkcję. Linie gitar Ibanez, Parkwood Schecter, G&L Tribute i Fender Squier są między innymi najlepiej znanymi markami, które tworzy Cort.
No to może to wina grajka, nie gitary ;P
A osobiście uważam ,że Cort często wręcz szokuje stosunekiem cena/jakość
Miałem kiedyś okazję porównać bezpośrednio Corta A5 z jakimś Sadowskym jazzem ,co prawda kompletnie inne konstrukcje ale Cort brzmiał po prostu relatywnie lepiej ,pełniej miał niesamowity sustain do tego struna B corta odzywała się dużo klarowniej i mniej odstawała od reszty niż w S.
Dodam jeszcze ,że jestem fanem tradycyjnych jazzów i precli.
OK. Dziękuję wszystkim bardzo (za to że mnie naprostowaliście :D). Będę szukał Cortów, po licytuję tego gb94 co Dante Morius podesłał.
Sam ostanio jak myślałem o przesiadce na piątkę(cztery struny nie zawsze stykają ;)) nie mając do wyboru żadnego Deana, zacząłem wzdychać do Cortów ;). Marzy mi się B5, ale na razie kasy nima 😀
allegro.pl/show_item.php?item=1280812108
to brzmi jak kupa ! słyszałem kiedyś jak jakiś młodzik pocinał na takim to prosiłem boga o nowy bass dla niego.
Widać albo bardzo udany A5 albo jakiś bardzo budżetowy Sadowszczak, Sadowsky bije na głowe Corty akurat.
Co sądzicie o Corcie GB 99 na start? Mam jakieś 1200 i znalazłem to właśnie w takiej cenie na przecenie. Może jest coś innego bardziej godnego uwagi w tym przedziale cenowym?
Do nawet 1500zł sam bym brał takiego Corta.
A w jego cenie katalogowej są jacyś godni konkurenci? Katalogową ma chyba 1550, czy coś koło tego
Nie porównywałem bezpośrednio, ale warto pooglądać Squiery Vintage Modified (VMJB), może jakiś używany mayones be-4 się trafi, czy gmr. Zależy co chcesz grać, bo można sobie trochę pokombinować 🙂
Nirvana – Metallica i czasami RHCP. Te klimaty
To Cort, zaraz potem Squier VMJB, ewentualnie jakiś japoński JB/Precision.
Może to osobisty uraz, nie powiem, nie skreślam ich po całości, po prostu
ja bym wybrał coś innego 🙂
Natomiast ja się zdecydować nie mogę, nie powiem, GMRy były jednymi z
pierwszych piątek jakie w ogóle wziąłem pod uwagę przy zakupie. Niestety
nie ma nigdzie go w pobliżu do ogrania, a wyglądem to osobiście mnie powala
na kolana… Jednak wygląd to nie wszystko 🙂 Corty są dla mnie ok, 3 lata
gram na elektryku Corta i sobie chwalę, ale wiadomo, egzemplarz egzemplarzowi
nie równy… I ponownie, nie ma basideł z Corta w okolicy… W Ragtime nawet
nie mają…
znaczy tak ovangkol który wrzucają do gmr faktycznie nie brzmi, znaczy nie
brzmi do rocka metalu i pochodnych o jazzie nie mówiąc. Aczkolwiek mam
właśnie ovangkol elektrownie EMG wysokiej klasy i przystawki mec (nie wiem
jaki model przystawek) i powiem, że aktywna elektrownia uratowała brzmienie i
się cieszę z zakupu. jedne co to muszę upychać bas do kejsa bo mi nie
wchodzi do kisiela model precision bass, ale tak jak mówię upchnąć się da
😛
Pozwolę sobie podłączyć się do tematu. Rozglądam się za pierwszą
basówką. Chciałbym żeby to był precel.
Zastanawiałem się nad Squierem VM, ale znalazłem ciekawą alternatywę:
(allegro.pl/tokai-hard-puncher-precision-japonia-lata-80-i1295914757.html)
Opyla się inwestować w coś takiego?
pozdrawiam
Opłaca, ale lepiej ograj przed zakupem, bo z moich źródeł wynika, że
HRGuitars na necie wystawia te mniej fajne egzemplarze wintydżowych wioseł.
Dalej są to dobre sztuki, ale te najlepsze nie chodzą na necie – przy
kontakcie osobistym można coś innego obadać i wyrwać. 😉
o Zakwas, ta informacja się przyda bo znajomemu polecałem gitary z Hrów.
Rzeczywiście, informacja przydatna. Po prostu mam dylemat, czy nowy precel,
czy stary. Squiery VM wydają się porządnymi instrumentami i pickupy
wyglądają także na raczej porządne. Z kolei o starych tokaiach w
większości czytałem (także na tym forum) bardzo pochlebne opinie. Zadaje
sobie pytanie tylko czy rzeczywiście stary tokai w podobnej cenie zabrzmi jak
gitara z oczko wyższej klasy?
Z własnych (krótkich) doświadczeń – dobry egzemplarz starego japońca
zagada o co najmniej oczko wyżej niż średni nowy sprzęt za te same
pieniądze 😉
bierz Toksa i nie marudź :Pi tak będziesz miał porządny instrument
Wszelkie Fendery (japońskie i meksykańskie) i kopie japońskie (Greco, Tokai
itd) są na pewno warte uwagi. Jak Cort to gb95.
allegro.pl/yamaha-trb-4-japan-i1300718935.html – to dosyć uniwersalne
instrumenty, osobiście darzę je sympatią.
allegro.pl/mayones-precision-bass-dodatki-i1298728163.html – na forum
basscity.eu pojawiały się o niej pozytywne opinie.
allegro.pl/fresher-precision-neck-thru-body-japonia-i1298121345.html
Sprzedam Ci właśnie taką Yamahę TRB4, nieco taniej i bez obicia 😉
Cześć. Nigdy nie miałem bassu w ręku a potrzebuję takiej gitary(taki mam
kaprys)
*najlepiej 5cio strunowa
*z progami czy fretless, nie ma dla mnie znaczenia
*dobry dźwięk 😀 Myślę tu o typowo rockowo-metalowym dźwięku.
*może być używana, choć wolałbym nówkę
*cena max. 2000zł
Zastanawiałem się nad jakimś Fenderem lub Cortem gb74/5,94/5, b4/5, ale
każdą inną propozycję przyjmuję z uśmiechem 😀
Z góry dzięki.
Napisałem że cena maksymalnie 2tys. więc wolałbym żeby naprawdę
kosztowała poniżej 2tys.zł
Może któś jakiegoś schectera poleca?
A nie lepszym rozwiązaniem będzie jakiś Spector Legend?
mam do sprzedania P-basa japończyka,Fernandes lata 80,fajnie gada z
kostką,puszczę za 1500
Wielkie dzięki, ale już nie ważne. Ojciec uznał, że żadnej kasy nie
wyłoży. Żadne argumenty do niego nie trafiają… jeszcze raz wielkie
dzięki za pomoc.
allegro.pl/bassforce-classic-v-i1313088439.html
sądzicie, że warto? czy coś z tym jest nie tak, bo cena raczej dość
atrakcyjna… 🙂
Przy tej cenie warto żebyś poprosił kogoś o ogranie. Może to bubel a może
dobra okazja? Cholera wie.
Ja bym mógł teoretycznie pomóc bo jestem z Wrocławia, ale nie mam
doświadczenia z GMR, więc nie wiedziałbym czy brzmi ok, oraz cierpię
ostatnio na straszny brak czasu.
Powodzenia w zakupach ;]
no, w sumie to też można rzecz, że z wrocławia jestem i bez tego bym nie
kupił, jednak obecnie cierpię na chroniczny brak pieniędzy, więc…
ciężko 🙂 aczkolwiek myślałem, że ktoś tu jasnowidzem, czy coś i będzie
wiedział 😀
hym… podbiję sam siebie… nie miło :p
allegro.pl/show_item.php?item=1331346311
do jakiej ceny warto się bić?
one teraz bardzo dużo podrożały, nówki chyba po 3500. Ciezko powiedziec
Witam,
będę niedługo kupował bas i zastanawiam się, który wybrać. Jestem
początkującym basistą (dotychczas grałem na elektryku) i będzie to mój
pierwszy bas, więc chcę żeby było to coś porządnego. Gram metal, thrash,
a czasem Jazz. Chcę wydać maksymalnie 1600zł. Jak w temacie, polecano
mi dwie gitary: LTD B-154DX – ESP i Schecter Stiletto Extreme-4 BCH. Bardziej
podchodzi mi LTD (grałem i był całkiem, całkiem, a poza tym lepiej mi się
kojarzy :P), ale na Schecterze jeszcze nie grałem.
Jestem w Kraku, więc wybór mam chyba duży :).
Pozdrawiam
Jasiek 🙂
PS
Proszę też o propozycje innych gitar w tej cenie.
allegro.pl/fender-jazz-bass-kopia-i1378651995.html – trzeba by ograć
ale może być fenomenalnym instrumentem
allegro.pl/cort-gb-94-nat-futeral-kisielewski-thermo-i1379330711.html –
praktycznie pewniak, warto wziąć bo nie często można je spotkać a basik
luksusowy, jest recenzja na forum
allegro.pl/cort-gb99b-prezent-music-center-i1367682523.html tym by się
trzeba zainteresować, jeżeli trzyma poziom reszty serii gb to na pewno warto
go poznać.
Cort mi nie odpowiada ze względu na jakość. Za te 1500-1600, wolę kupić
nówkę. Bardziej coś w stylu tych dwóch wcześniej wymienionych przeze mnie
gitar (LTD i Schcter), proszę też o ich opiniię, doświadczenia.
W którym miejscu Cort jest słabszy jakością od LTD i Schectera? I skoro
chodzi Ci o jakość to czemu do diabła nówka?:D
Nówka – bo chodzi mi o jakość 😛
A Corty w wykonaniu mi nie odpowiadają (grałem i mi po prostu nie lezą
:))
Zależy na czym grałeś. Seria BG 7x i 9x to jedne z lepiej wykonanych
instrumentów, jakie miałem w łapach. Może to kwestia modeli, ale każdy z
nich był wykonany nienagannie (nawet Ibanezy z wyższych serii
odstawały).
Ja powiem coś takiego – Squier VM Jazz Bass. Lepiej nie będzie.
Ewentualnie:
allegro.pl/vantage-vs695b-japonia-poczatek-lat-80-tych-i1382843881.html
Klon + przystawka precision = może być bosko, ale trzeba ograć 😉
Jeśli faktycznie upierasz się na nówkę, co wcale nie gwarantuje
jakości, a na pewno nie wyższą niż dobra używka, to albo
powyższy japoniec albo właśnie Squier VMJB.
W porównaniu do LTD dużo rozsądniejsze są te Corty…
chłopie, jestem w totalnym szoku bo sromotnie się ośmieszyłeś. Te dwa
corty przycytowane przez Dątego to są jedne z najzajebistrzych wioseł na
jakich miałem przyjemność grać a kosztują kasę śmieszną. Miałem model
niższy, B4 i po roku nieposiadania go już stwierdzam że jak nowe wiosło
poniżej 2000 to TYLKO Cort. Fantastyczna, powtarzam FANTASTYCZNA jakość
wykonania, dbałość o szczegóły, materiały itd biją na głowę chińskie
LTD i Shectery. Powiedz od razu że chcesz łoić metal i Ci się kort nie
podoba bo gupoty gadasz. Pozdrawiam!
chcę łoić metal i mi się kort nie podoba 🙂
Dobra, tak na serio to mówię że się NIE ZNAM, więc dzięki kubuasek,
wyprowadziłeś mnie z błędu 🙂 a co do tego Squiera to pójdę go zobaczyć,
bo jest w Kraku.
Metal? Zaręczam, że Cort B4 w dropie urywa pośladki w okolicach uszu. 😀
Aż czasem żałuję, że gramy w kapeli w standardowym stroju… 😉
Miałem ltd b-155dx (czyli ten sam, tylko z 5 strunami). Nie jest wart 1600zł
cort evl -z4b 😀 jak do metalu :D! mam i naprawdę dobre wiosło 🙂
Jasio, do metalu bierz tego Corta GB-94. Brzmieniem daje radę dużo bardziej
niż ten Schecter. Jak wymieniałem bas parę lat temu to kupiłem Szektera a
nie tego Corta TYLKO ze względu na cenę (a też gram metal). Do grania dla
szatana z całego serca polecam w/w model Corta. Zwłaszcza, że jest za taką
śmieszną cenę.
Posłuchaj dobrych rad. Bo, kupisz tego Schectera, bo Ci się podoba z
wyglądu, później zagrasz na Corcie i będziesz żałował po stokroć, że
go nie wziąłeś. Serio, serio.
Ja bym polecał jeszcze pomacać Epiphone Thunderbird pro. Fajne wiosło w Twym
budrzecie. A co do Corta, wcale nie jest tak zły, poza modelem action bas 😉
Ostatnio na próbie jakiś gościu, który gra od kilku dekad dziwił się, że
Cort tak może brzmieć. Grałem na odprogowanym własnym sumptem Action.
każdy ma w swoim życiu okres nienawiści corta z niewiadomego powodu… ja
też miałem, ale fakt kopiować Fender nie potrafią (jakieś jazz basy
zrobili i brzmiało to jak kupa) gb94 sam chciałbym ograć bo wart jest uwagi.
Swoją droga chcesz łoić metal ? zapraszam do mnie sprzedaje GMRa z uwagi na
potrzebe precla w nowej kapelli
Potrafią!
No to może to wina grajka, nie gitary ;P
A osobiście uważam ,że Cort często wręcz szokuje stosunekiem
cena/jakość
Miałem kiedyś okazję porównać bezpośrednio Corta A5 z jakimś Sadowskym
jazzem ,co prawda kompletnie inne konstrukcje ale Cort brzmiał po prostu
relatywnie lepiej ,pełniej miał niesamowity sustain do tego struna B corta
odzywała się dużo klarowniej i mniej odstawała od reszty niż w S.
Dodam jeszcze ,że jestem fanem tradycyjnych jazzów i precli.
OK. Dziękuję wszystkim bardzo (za to że mnie naprostowaliście :D). Będę
szukał Cortów, po licytuję tego gb94 co Dante Morius podesłał.
Sam ostanio jak myślałem o przesiadce na piątkę(cztery struny nie zawsze
stykają ;)) nie mając do wyboru żadnego Deana, zacząłem wzdychać do
Cortów ;). Marzy mi się B5, ale na razie kasy nima 😀
allegro.pl/show_item.php?item=1280812108
to brzmi jak kupa ! słyszałem kiedyś jak jakiś młodzik pocinał na takim
to prosiłem boga o nowy bass dla niego.
Widać albo bardzo udany A5 albo jakiś bardzo budżetowy Sadowszczak, Sadowsky
bije na głowe Corty akurat.
Co sądzicie o Corcie GB 99 na start? Mam jakieś 1200 i znalazłem to
właśnie w takiej cenie na przecenie. Może jest coś innego bardziej godnego
uwagi w tym przedziale cenowym?
Do nawet 1500zł sam bym brał takiego Corta.
A w jego cenie katalogowej są jacyś godni konkurenci? Katalogową ma chyba
1550, czy coś koło tego
Nie porównywałem bezpośrednio, ale warto pooglądać Squiery Vintage
Modified (VMJB), może jakiś używany mayones be-4 się trafi, czy gmr.
Zależy co chcesz grać, bo można sobie trochę pokombinować 🙂
Nirvana – Metallica i czasami RHCP. Te klimaty
To Cort, zaraz potem Squier VMJB, ewentualnie jakiś japoński JB/Precision.