Bas na poczatek?

1343-fame-mayones-b4.
Witam,

Czy osoba , która pozna powiedzec ze nigdy w zyciu gitary w rekach nie miala może
zaczac od razu od gitary basowej czy lepiej od akustycznej. Jakie sa roznice?

Podziel się swoją opinią
Basoofka_NET
Basoofka_NET
Artykuły: 3402

1 580 komentarzy

  1. niestety jedyne miejsce gdzie mogę szukać czegoś używanego to alledrogo, a
    tam boję się kupić totalnego szajsu…

    Poza tym czytałem (też gdzieś tutaj) że jednak ten aghatis nie brzmi aż
    tak tragicznie.

    No i brzmienie precelka mi się dużo bardziej podoba…

  2. Poszukaj czegoś z układem przystawek PJ, masz precla i jazza w jednym wtedy.

  3. ja polecam yamahe rbx 270 lub nowszy model z aktywna elektronika rbx 374. Jak
    dla mnie świetne basówki

  4. Mam pytanie, co byscie polecili na początek przygody z basem? Zaka B4 czy
    Washburna T14 ?

  5. o, dzięki za info, poszukam czegoś takiego.

    tymczasem kolega mi takie coś podrzucił (sam gra na elektryku więc też się
    nie zna, ale coś tam czytał)

    allegro.pl/schecter-omen-extreme-4-bch-gitara-basowa-gratisy-i1587244523.html#gallery

    warto zawracać tym w ogóle głowę?

  6. Schecter dobry, ale za tą cenę można kupić lepszą używkę.

  7. Cześć. Mam zamiar kupić sobie pierwszy bas, nie mam żadnych podstaw (może
    parę dźwięków na klasyku). Co powiecie o tym zestawie?
    allegro.pl/santander-gitara-basowa-wzmacniacz-40w-gratisy-i1598523075.html
    W ogólne co to za firma? Proszę też o ocenę tego cacka –
    http://www.bratpol.com.pl/?prod=8474&cat=494 (miałbym okazje zobaczyć ten
    bass przed kupnem, itd. nie tak jak ten poprzedni). Z góry dzięki

    PS Jeszcze jedno; gdzie można dostać używane gitary, prócz internetu?
    Jakieś specjalne lombardy są czy szukać w normalnych?

  8. Santandera nie kupuj. To to będzie kiepski wybór.

    I szukaj raczej używki.

  9. Dobra, po lekturze forum zostały mi 2. opcje: Cort Action Bass IV i Washburn
    T14.

    Po kolejnej wizycie w Ragtimie, gdzie gościu uparcie polecał mi Corta (mają
    go tam za 599, poza tym gościu mówił, że sam ma Corta), jestem w kropce.
    Czasem nasuwa mi się wniosek: “Weź tego, co ładniejszy”. Czy potencjometr
    mix jest potrzebny początkującemu?

    A, i proszę – nie piszcie: “Kup/szukaj/zmontuj/wyczaruj używkę”.

    Z góry dzięki za odpowiedź.

  10. nie słuchaj sprzedawców 🙂 oni mają nagonić klientów i sprzedać to co
    wisi już długo na sklepie 😛 potek mix… w sumie nie bo ograsz na pewno nie
    jeden bas i wtedy będziesz wiedział jaki chcesz dźwięk basu.

  11. Witam, jestem pierwszy raz na tym forum. Chcę kupić gitarę basówą ale mam
    kilka pytań:

    1. Lepsza jest gitara basowa akustyczna czy elektryczna (o ile taki jest
    podział)

    2. Czy sam z poradnikami z Internetu zdołam nauczyć się grać.

    3. Czy 1000zł starczy mi na jakąś dobrą gitarkę na początek ( ze
    wzmacniaczem lub bez niego)

    4. Lepiej kupić 4, 5 czy 6 strunową.

    5. Na początek kupić nową czy używaną.

    6. Jaką firmę polecacie.

    Na razie to kilka pytań na, które cały czas szukam odpowiedzi. Pozdrawiam

  12. 1. Nie jest to taki podział jak z gitarami sześciostrunowymi. Są basy
    akustyczne, ale do “standardowej” gry lepszy konwencjonalny bas
    elektryczny.

    2. Tak, za pomocą poradników, kilku rad na forum i kilku korekt na żywo od
    kogoś obeznanego można bezproblemowo i dobrze pocinać na basie.

    3. Na gitarę owszem, mamy do tego stosowny temat, znajdziesz go w FAQ (Bas do 1000zł).

    4. Zależy ile strun potrzebujesz, tak po prostu. 5 nie jest lepsze od 4 ani
    gorsze od 6 itd itp. Sporo zależy od tego co chcesz grać. W jakimś
    technicznym metalu przyda się 5-6, w rocku 4 oblecą spokojnie, czasem przyda
    się piąta. Polecałbym na początek czwórkę, a w razie niedoboru zamienisz
    na piątkę. W tańszych basach piąta, najgrubsza struna (B/H) często jest
    głuchawa, dlatego radziłbym czwórkę skoro nie masz “pomysłu”. Jeśli
    jednak Twoi idole grają na piątkach i chcesz uczyć się grać jak oni nic
    nie stoi na przeszkodzie, żebyś od razu zakupił pięciostrunowy bas.

    5. Zdecydowanie używaną, w FAQ już jest to opisane.

    6. Zależnie od budżetu, znajdziesz odpowiedź w temacie z pkt 3.

  13. ahhh…. tak więc mam do dyspozycji 1500zł.

    Basy które przykuły móją uwagę:

    -Washburn T24

    -Washburn BB4

    -Cort B4

    interesują mnie wasze opinie, jakieś sugestie. a gram muzykę taką
    acidowsko-panterowską

  14. Belvior – patrz post powyżej 🙂 Ja bym polecał jakiegoś Spectora z tego
    budżetu.

  15. Witam wszystkich basoofkarzy 🙂 Przyznaję, że jestem w tym temacie zupełnie
    “zielony”(no, może poza epizodem z akustykiem) i szukam sprzętu, od którego
    mógłbym zacząć zabawę z basem. W pobliskim komisie zaproponowano mi bas
    Cort Action V za 350zł (używany, stan b.dobry). Opłaca się czy nie?

  16. Co lepsze jako pierwszy bas:

    ZAK (mayones b4)

    czy

    Washburn xb120?

    oba używane

  17. Hej, jestem tu jak widać nowa i potrzebuję porady, czytalam parę topiców o
    tej tematyce ale nigdzie nie zobaczylam jasnej odpowiedzi.

    Tak więc od paru lat jestem poważnie napalona na bas, póki co uczę się
    pianina w szkole muzycznej więc trochę teorii znam, w tym roku będę mieć
    okazję trochę zarobić dlatego zastanawiam się nad spełnieniem mojego
    marzenia 😉 Jeśli chodzi o to co chciałabym grać to przede wszystkim MUSE,
    ac/dc, Rage against the mashine, nirvana… w wiekszości rock, czasem punk do
    metalu mnie szczególnie nie ciągnie.

    Na wstępie uprzedzono mnie przed J&D i SkyWayami, a jak sprawa miewa się
    z vision ? Jaki bas wybrać do nauki ? Im więcej strun tym lepiej? Jeśli
    zacznę powiedzmy na 4 strunowym to na innych już ani rusz ;> Prosiłabym
    jeszcze o polecenie jakiejś książki na start. Z góry dzięki

  18. Z Vision tak jak ze SkyWayami, jak nie gorzej, tak samo unikaj Echo. Jaki bas –
    zależy od Twojego budżetu. Ilość strun to kwestia osobistych preferencji –
    4ki są wygodniejsze, 5ki (i więcej) mają większą rozpiętość. Do grania
    muzyki jaką wymieniłaś spokojnie wystarczy 4ka, bo większość muzyków z
    tych kapel gra na 4kach, ale jeśli najdzie Cię na bas 5 strunowy to nic nie
    stoi na przeszkodzie, aby od niego zacząć. Co do książek – mamy stosowny
    temat na forum, użyj wyszukiwarki.

  19. W związku z multum tych basów na necie wypowiem się:

    Miałem VISION, nauczyłem się na tym grać. Nie jest najgorszy – teraz mam
    Fender Jazz Bass, więc punkt odniesienia uważam za konkretny… Vision jak
    vision, typowy budżetowiec.

    Największe wady – niewyważony – ale to przeszkadza kiedy gra się już gigi,
    w domu na kolanie leży jak każde wiosło. Więc do nauki? Ok

    Druga sprawa – kiepska elektronika i ekran – w studio odpada, na gig też
    trochę lipa, brzmienia dobrego sobie nie podrasujemy, ale sygnał daje? Daje.
    Gra nisko i dudni jak bas? Tak – do nauki starczy? Pewnie

    Poza tym gryf całkiem wygodny, prosty. Łatwa w regulacji. Przegrałem o dziwo
    na tej gitarze różne rzeczy, rock, fusion, covery rhcp, nawet hautury. Nie
    miałem forsy na lepszy sprzęt, grałem na tym co było. I dawałem radę.
    Nauczyłem się naprawdę sporo rzeczy.

    Owszem – NIE JEST TO BAS PIERWSZEJ KLASY – ale to nie znaczy że nie możecie
    go kupować do nauki. NIE BO SIĘ ZRAZISZ DO INSTRUMENTU – gówno prawda.
    Jeśli ktoś się kiedykolwiek zrazi to oznacza, że nigdy nie miał bądź nie
    ma zajawki, więc może to i lepiej.

    Chcesz obczaić granie w domowym zaciszu, zobaczyć jak to jest, spróbować z
    basem – vision cię zaspokoi.

    Chcesz koncertować, nagrywać w studiu, mieć gitarę która pozwoli ci dać
    brzmienie jakie chcesz, która zaspokoi twój poziom i technikę gry – vision
    cię nie zaspokoi.

    Nie adoruje tej marki, nie nazywam tego nawet marką. Ale to chyba najlepszy
    kawałek drewna, wyrób lutniczopodobny o funkcji gitary basowej (bo niestety,
    basem tych rzeczy nie nazywajmy) spośród skywawyów i santaderów jakichś,
    na którym z powodzeniem da się uczyć grać ZA GROSZE

    ale oczywiście popieram zakup używanych, markowych BASÓW a nie drewnianych
    rzeźbełek z kabelkami 🙂

  20. No z tymi drewnianymi to żeś przegiął 😛

    Pamiętam moje zaskoczenie po porzuceniu SkyWaya na rzecz peaveya milestone
    IV. Byłem wielce zdziwiony, że moje ręce nie są takie białe od nacięć
    nasórka, które nabyłem od progów SkyWaya 😛

  21. @twardy – ciesz się że trafiłeś na model nieobcinający rąk progami i
    który dało się wyregulować. ale nie wszyscy mają takiego farta 😛 jakość
    tych produktów jest zależna od stopnia najedzenia chińczyka który to
    składa, więc czasem trafiają się niezłe modele, a czasami trafia się taki
    bubel że odechciewa się ludziom grać.

  22. Fakt, nie zaprzeczę.

    Dlatego też zdecydowanie opcja używanego basu wygrywa na efektywny i pewny
    start.

    Ale np. ja jak jakoś chciałem ten bubel podrasować to jeszcze dało radę.

  23. Jako posiadacz tego basu popieram kolegę Warbellbasa, różnie jest z
    jakością tych produktów. Mój znajomy trafił na lepszy gitarę niż moja,
    ale nawet za te “skromne” 300zł to bym nie ryzykował, więc szukaj po
    używkach a opłaci Ci się to. Oczywiście najlepiej ograj każdą gitarę nad
    którą się zastanawiasz jeśli masz możliwość.

    Witam ponownie, mam pytanie dotyczące basów na start, moja znajoma chce się
    uczyć grać na basie i potrzebuje jakiegoś wiosła co byście polecili z tych
    używek:

    Washburn XB100

    allegro.pl/washburn-xb100-i1630896686.html

    Samick

    allegro.pl/gitara-basowa-samick-i1631593870.html

    Presto Lang

    allegro.pl/klasyk-idealny-dla-poczatkujacego-basisty-i1627697340.html
    Mayones M5

    allegro.pl/mayones-bas-model-m5-przelom-lat-90-tanio-i1628552714.html
    i ewentualnie Pectra Langowski

    allegro.pl/pectra-langowski-active-5-strun-i1633296510.html

    Budżetu nie znam ale gdzieś do 500zł maksymalnie. Oczywiście rzucajcie
    także swoje propozycje.

  24. Z tydzień-dwa temu fajny Tanglewood wisiał i akurat mieścił się w cenie.

  25. @Wiciu – z tych 5ciu najchętniej wziąłbym Pectrę, bo naprawdę niezłe
    wiosła, ale raczej pójdzie za więcej niż 5 stów. Presto Langa mogę
    polecić, bo sam miałem jako pierwszą gitarę. takiego Mayo nie ogrywałem,
    ale sądzę że się nada, no bo to w końcu Mayo 😉 Samicka i Washa nie
    ogrywałem, niech ktoś inny się wypowie.

  26. Ten mayo wygląda bardzo podobnie jak mój pierwszy bas, który właśnie
    trzymam w rękach (mam go na parę dni u siebie znów, co mnie cieszy :D).
    Wykonanie całkiem niezłe, brzmienie może być, choć struna E chyba troszkę
    gorzej niż inne brzmi, ale na początek jest to bardzo spoko sprzęt. Ja na
    nim zaczynałem, teraz gra na nim mój kuzyn i jest ok, także mayo mogę
    spokojnie polecić ;). Ma ten lekko preclowaty charakter 😛

  27. Witam, wielkie dzięki za pomoc, w sumie ten mayo mi najbardziej leżał i
    nawet niedziałający przełącznik to pierdółka bo mam tatę co ogarnia te
    elektroniczne sprawy w miarę. Mam nadzieję że sprzedawca nie weźmie za nią
    więcej niż 400 bo budżet się zmniejszył niestety;/.

  28. Szukam bakówki dla początkujacego.

    Mój budżet to ok 400zł.

    Jak na razie mam na oku dwie gitary

    – 4 strunną marki Bruiser

    – Stagg bc 300

    Co lepsze?Moze macie inne propozycje?

  29. @Frytas: Szukam bakówki dla początkujacego.
    Mój budżet to ok 400zł.
    Jak na razie mam na oku dwie gitary
    – 4 strunną marki Bruiser
    – Stagg bc 300

    Co lepsze?Moze macie inne propozycje?

    Oczywiście – używaną.
    400zł nowa gitara (ogólnie nowy instrument) brzmi smutnie.

    Albo zwiększ trochę budżet, albo szukaj okazyjnie dobrej używki a na pewno
    nie kupuj NOWEJ “gitary” za 400zł.

    Moim skromnym zdaniem to są pieniądze wyrzucone w błoto.

    Chyba, że ci wszytko jedno czy na początek będzie w miarę sensowny sprzęt
    czy po prostu kawałek sklejki, z krzywo nabitymi progami i paroma strunami, z
    elektroniką robioną u wujka cześka po cytrynówce w piwnicy.

  30. Tak, oczywiście chodziło o gitarę uzywaną.

    Zdaję sobie sprawę że za takie pieniądze nie dorwę pożądnej nowej 🙂

  31. Siema, ja osobiscie gram na basie od grudnia i mój pierwszy bas jest używką
    Peavey International Series kupilem go od ziomka , który miał go niecaly rok i
    dał za niego 1,5 tys zl. Ja za niego dalem 550zł wiec jestem zadowolony bo jak
    narazie wszystko sprawnie działa 😉 myślę , że jest to dobry bas na poczatek
    gry. polecam

  32. patejuk, a na ilu innych basach z tej półki cenowej grałeś, że polecasz
    akurat ten? Bo jeśli tylko na nim to jesteś świadomy, że taka opinia jest
    niewiele warta?

  33. Grałem na kilku, i to nie tylko z tej półki cenowej, jedyny który w tej
    cenie w miarę jeszcze dorównywał temu peaveyowi to XB120 Washburna którego
    też zresztą mogę polecić.

  34. grać na kilku ? bas trzeba mieć minimum 3-4 miesiące żeby coś o nim
    powiedzieć tak więc powątpiewam w to co mówisz.

  35. zajrzałem z ciekawości co za brednie lecą w tym temacie, wystarczyło
    przeczytać co napisał patejuk i już żałuję że
    odpaliłem ten link, dante, podziwiam Cie za cierpliwość do tych ludzi, bo ja
    bym to kasował wszystko w PiSdu 😀

  36. o tej porze ?? lepiej do rana poczekać albo w pracy jak nie będzie co robić
    😛

  37. grałem wczesniej 5 lat na kontrabasie, wiec trochę latwiej mi zalapac o co
    biega, i jak powinno brzmiec dobre wiosło

  38. Witam, co myślicie na temat bau ESP LTD B-50 na początek?

    Czy za 450zł da się coś lepszego dorwać?

  39. Zrobione z agathisu. Tak, da się wyrwać coś lepszego za 450zł, np. mayo
    b4.

Możliwość komentowania została wyłączona.