Bas 5 a 4 strunowy

Witam! Mam pytanie do wszystkich basistów którzy grają na basie 5 i 4 strunowym. W styczniu kupiłem sobie mój pierwszy bas, Ibanez RD-505 pięcio strunowy, teraz tak naprawdę mam czas by zacząć się uczyć. I tutaj pojawia się moje pytanie. Jakie są przewagi basu 5 strunowego nad 4 strunowym? Czy może nie ma żadnej i tylko ta 1 struna dodaje nam większej ilości niskich dźwięków. Może moje pytania są dziwne ale wiele się nasłuchałem opinii na te tematy że uznałem że lepiej będzie się zapytać o to ludzi którzy się na tym znają. Słyszałem że najlepiej zaczynać od basu 4 strunowego? Czy to prawda ? Liczę na jakąś odpowiedzieć. Pozdrawiam Kudłaty

Jaki bas 5 strunowy polecacie dla początkującego?
Czy warto kupić bas 5 strunowy, jeśli już posiadam bas 4 strunowy?
Jakie różnice słyszycie między basem 4 i 5 strunowym?
Czy czujecie większą swobodę w grze na basie 5 strunowym?
Jak często używacie dodatkowej struny na basie 5 strunowym?
Czy zaczynaliście naukę grania na basie 4 strunowym, jak sugeruje wiele opinii?
Czy preferujecie grę na basie 4 czy 5 strunowym?
Czy uważacie, że warto zainwestować w bas 5 strunowy, jeśli gram na nim rzadko?
Czy macie jakieś wskazówki dla początkującego gracza grającego na basie 5 strunowym?

Podziel się swoją opinią
KudłatyGrzecholl
KudłatyGrzecholl
Artykuły: 0

4 komentarze

  1. Co d*pa, to opinia.

    Każdy ma jakieś swoje teorie a prawda jest taka, że nie ma jednej, jedynej i
    właściwej drogi. Przewagą są właśnie te cztery dodatkowe dźwięki,
    wadami szerszy gryf no i to, że na początku im mniej strun tym łatwiej się
    połapać. Chociaż sam gram i zawsze już chyba będę grał na czwórce, to
    jednak ta piąta struna czasem się przydaje – moim zdaniem nie do ciągłego
    naparzania po niej, lecz do wplatania akcentów, smaczków itp itd.

  2. Najlepiej zaczynać od takiego basu, na jakim Ci wygodnie. Jeśli wolisz
    czwórki, to ucz się na czwórce. Jeśli ciągnie Cię do piątek, to po co
    marnować czas na przestawienie się na późniejsze z czwórki na piątkę?
    Nauczyć się da i na tym, i na tym, kwestia przyzwyczajenia. Także jeśli
    chcesz grać na piątce, to dobrze kupiłeś. Jeśli na czwórce, no to nie do
    końca.

    Mazdahu – 5 dźwięków 😉 .

  3. Grzecholl, powiem Ci coś, za co nie musisz mi dziekowac – nie zastanawiaj się,
    tylko graj. Chyba ze Ci jakoś zle i niewygodnie – poszukaj innego, co wcale nie
    oznacza koniecznie 4-strunowca.

Możliwość komentowania została wyłączona.