AWARIA AMPEGA SVT3 PRO. POMOCY!!!

Witam

Ostatnio wybrałem się po zakup mojej nowej paki. Oczywiście wziąłem ze
sobą mojego ampega i gitarkę, aby sprawdzić jak wszystko będzie razem
śpiewało. Po powrocie, gdy chciałem podłączyć moje zabawki żeby się
trochę porajcować ze strony headu powstał bunt. Head po włączeniu do
prądu i pstryknięciu włącznika nie wydaje z siebie żadnej oznaki życia.
Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki, są ok oraz lampy na których na pierwszy
rzut oka nie widać śladów uszkodzenia. Co mam poczynić w zaistniałej
sytuacji? Na razie chyba się rozpłaczę, bo zostałem pozbawiony możliwości
pohałasowania móją basią:( POMOCY !!!

Co zrobić, gdy mój ampeg sv3 pro nie działa?
Czy ktoś wie, jak naprawić awarię mojego ampega sv3 pro?
Jakim sposobem powinnam zareagować, kiedy moja paczka nie działa razem z moim ampegiem sv3 pro?
Co mogę zrobić, aby mój ampeg sv3 pro się nie zepsuł?
Co zrobić, gdy pada ampeg sv3 pro i nie wiem, co jest przyczyną usterki?
Czy ktoś miał podobny problem z ampegiem sv3 pro i może mi pomóc?
Jakie kroki powinienem podjąć, aby naprawić mój ampeg sv3 pro?
Czy można samemu naprawić awarię ampega sv3 pro, czy lepiej oddać go do serwisu?
Co jest powodem braku reakcji ampega sv3 pro na włączenie?
Ktokolwiek zna rozwiązanie problemu z ampegiem sv3 pro?

9 komentarzy

  1. puciak

    trochę głupie może pytanie, ale lampki się świecą?

  2. empty

    sprawdź kabel zasilający, od tego zacznij.

  3. empty

    sprawdź kabel zasilający, od tego zacznij.

  4. jigsaw

    podepnij się pod ten topic na WD ,tam powinni ci pomóc

    http://www.forum.woobiedoobie.com/problem-z-ampeg-svt3-pro-t-6117.html

    zrób to bo na WD jest jeden dobry fach od ampegów

  5. potforol

    Bieda w tym, że kabel jest ok. A co do świecenia lamp, to nie mogę
    określić, bo w ogóle head się nie włącza i to mnie martwi najbardziej.

  6. puciak

    Daj head do jakiegoś elektronika, ale nie wydaje mi się, żeby to była
    poważna usterka (ale mogę się mylić).

  7. potforol

    Strach dawać w Białym do jakiegoś patałacha. Większość „elektroników”
    na samo wspomnienie o lampach we wzmacniaczy zachowuje się jakby niemcy weszli
    do wsi. A ma ktoś może namiary na jakiś serwis ampega. Coś polska stronka
    im się skiepściła ostatnio.

  8. solartron

    @potforol: Strach dawać w Białym do jakiegoś patałacha. Większość „elektroników” na samo wspomnienie o lampach we wzmacniaczy zachowuje się jakby niemcy weszli do wsi. A ma ktoś może namiary na jakiś serwis ampega. Coś polska stronka im się skiepściła ostatnio.

    Nie dawaj do serwisu ampega bo wszelkie naprawy kosztują u nich majątek –
    sprawdzone a w dodatku będziesz bez sprzętu nawet kilka tygodni. Na WD jest
    forumowicz Markus – svt-3 i inne piece ampega ma w małym palcu 😉 –
    gwarantuję. Naprawił już trochę tych wzmacniaczów. Markus jest z Warszawy. Na
    pewno da radę – naprawia nawet wzmacniacze w klasie D – co w tym kraju jest
    dosyć wyjątkowe ;).

  9. potforol

    Może teraz z innej strony: Czy ktoś może zna jakiegoś znachora w okolicy
    Białegostoku, który byłby w stanie stwierdzić co dolega mojemu
    zwzmacniaczowi? Większość warsztatów na samo hasło „wzmacniacz lampowy”
    reaguje jakby niemcy weszli do wsi.

Inni czytali również