Mógłbym się czepiac i powiedziec ze takich sprzętów raczej nie ma ;p
No wiec mam combo Ashdown MAG C210T-300 EVO II i jestem zadowolony. Kiedys dokupie do tego paczkę 4×10 albo jedną 15. CO mogę powiedzieć. U mnie sprzęt działą i jestem zadowolony. Ty w sumie chcesz opinie to masz. Nie wiem do czego będziesz potrzebowal taką paczkę i nawet ile siana za nią dasz. I było na forum o tym raczej.
Head asha z serii Mag to totalna porażka całkowicie odradzam. paka 4×10 jest nawet ok ale ta obita derma ta w filcu jest cienizna. Nie wiem czemu ale róznica w brzmieniu jest bardzo slyszalna 🙂
Noisy Box
jak chcesz ciepłe muliste brzmienie do jazzu, blesa czy rocka to da rade. w jakiejś dynamicznej muzie może być kiepsko. Ogolnie ta seria Ashdown a to tzw. „mułki”
Bo ja wiem czy muli. Ja raczej nie gram dołem i dla mnie spoko. A co do selektywności tez nie jest zle. Hmm każdy i tak musi sobie ograć i wtedy może się zastanawiac bo nasze opinie nic nie dają.
Ja też gram na MAGu i brzmienie nawet mi się podoba. Co prawda trochę muli, ale mi osobiście to nie przeszkadza, inaczej – całkiem przyjemne te mulenie 🙂 Jak na combo za tą kase to wg. mnie daje rade – ale wiadomo – o gustach się nie dyskutuje. Planuje w przyszłości dokupić kolumnę 1×15 żeby troszke ten dół podbić.
(Podpinam do niego Corta EVL.)
diyManiek – może uzasadnisz? Bo takie opinie to można sobie pisać…
Teoretycznie jako opinie o wzmacniaczu można napisac jak się go nosi, czy jest w miarę solidnie zlozony itp. bo brzmienie to już kwestia gustu.
Ogólnie miałem asha ABMa i też na moje był dynamiczny. Ale jak podełączyłem się do galliena kruegera to ashdwon przy nim był dosłownie jak słoń, albo czołg. Ogólnie ashe grają bardzo cieplo i emanują duuuuuuuuuuuuuuuużo dołu stąd to „zamulanie” Góry strasznie mi brakowało. Musiałem sporo soprany rozkręcić żeby zrobić musicmanową szklankę. Na moje Ashdown świetnie zagada z np preclem, rickiem czy jazzem. Gdzie potrzebia jest ta głębia i ciepło. Z music manem to kompletnie nie brzmiało. (kwestia gustu)
Dzieki wszystkim za opinie . Nie wszyscy dokladnie mnie zrozumieli co do sprzętu , nie chodzi mi o combo ashdowm tylko (głowa MAG 300H + paczka MAG 410T DEEP ) a zamierzam tego używać do chałtur typu wesela itp. chociaż też wole ostrzejszą barwę a widze ze wszyscy piszą że ten zestaw to raczej przymula. Więc może ktoś mi doradzi co wybrać za kwote ok. 1200zł myślę oczywiście o uzywanym sprzęcie.
do 1200 hmm obadaj sobie necie ,tam jest chyba łącznie ze 130 głów i kolumn ,no ale za tą kwotę to chyba zmulonego przez czołg behringera ultrabass 🙂
poza tym wyszukiwarka guitarcenter i maczosbass
ogrywałem te paki w sklepie muzycznym różnica była taka ze ash w dermie brzmial selektywnie i „szedl” niskim srodkiem brzmienie było cieple i fajne pod „palec” z odpowiednia głębia… Natomiast ash w filcu był zwyklym zamulatorem 🙂 nie wiem dlaczego aż taka duza była róznica miedzy tymi paczkami ale dalo się usłyszeć róznice po pierwszych dzwiekach…
Mógłbym się czepiac i powiedziec ze takich sprzętów raczej nie ma ;p
No wiec mam combo Ashdown MAG C210T-300 EVO II i jestem zadowolony. Kiedys
dokupie do tego paczkę 4×10 albo jedną 15. CO mogę powiedzieć. U mnie sprzęt
działą i jestem zadowolony. Ty w sumie chcesz opinie to masz. Nie wiem do
czego będziesz potrzebowal taką paczkę i nawet ile siana za nią dasz. I było
na forum o tym raczej.
Head asha z serii Mag to totalna porażka całkowicie odradzam. paka 4×10 jest
nawet ok ale ta obita derma ta w filcu jest cienizna. Nie wiem czemu ale
róznica w brzmieniu jest bardzo slyszalna 🙂
Noisy Box
jak chcesz ciepłe muliste brzmienie do jazzu, blesa czy rocka to da rade. w
jakiejś dynamicznej muzie może być kiepsko. Ogolnie ta seria Ashdown a to
tzw. „mułki”
Bo ja wiem czy muli. Ja raczej nie gram dołem i dla mnie spoko. A co do
selektywności tez nie jest zle. Hmm każdy i tak musi sobie ograć i wtedy
może się zastanawiac bo nasze opinie nic nie dają.
Ja też gram na MAGu i brzmienie nawet mi się podoba. Co prawda trochę muli,
ale mi osobiście to nie przeszkadza, inaczej – całkiem przyjemne te mulenie
🙂 Jak na combo za tą kase to wg. mnie daje rade – ale wiadomo – o gustach się
nie dyskutuje. Planuje w przyszłości dokupić kolumnę 1×15 żeby troszke ten
dół podbić.
(Podpinam do niego Corta EVL.)
diyManiek – może uzasadnisz? Bo takie opinie to można sobie pisać…
Teoretycznie jako opinie o wzmacniaczu można napisac jak się go nosi, czy jest
w miarę solidnie zlozony itp. bo brzmienie to już kwestia gustu.
Ogólnie miałem asha ABMa i też na moje był dynamiczny. Ale jak
podełączyłem się do galliena kruegera to ashdwon przy nim był dosłownie jak
słoń, albo czołg. Ogólnie ashe grają bardzo cieplo i emanują
duuuuuuuuuuuuuuuużo dołu stąd to „zamulanie” Góry strasznie mi brakowało.
Musiałem sporo soprany rozkręcić żeby zrobić musicmanową szklankę. Na
moje Ashdown świetnie zagada z np preclem, rickiem czy jazzem. Gdzie potrzebia
jest ta głębia i ciepło. Z music manem to kompletnie nie brzmiało. (kwestia
gustu)
Dzieki wszystkim za opinie . Nie wszyscy dokladnie mnie zrozumieli co do
sprzętu , nie chodzi mi o combo ashdowm tylko (głowa MAG 300H + paczka MAG
410T DEEP ) a zamierzam tego używać do chałtur typu wesela itp. chociaż
też wole ostrzejszą barwę a widze ze wszyscy piszą że ten zestaw to raczej
przymula. Więc może ktoś mi doradzi co wybrać za kwote ok. 1200zł myślę
oczywiście o uzywanym sprzęcie.
do 1200 hmm obadaj sobie necie ,tam jest chyba łącznie ze 130 głów i kolumn
,no ale za tą kwotę to chyba zmulonego przez czołg behringera ultrabass
🙂
poza tym wyszukiwarka guitarcenter i maczosbass
ogrywałem te paki w sklepie muzycznym różnica była taka ze ash w dermie
brzmial selektywnie i „szedl” niskim srodkiem brzmienie było cieple i fajne pod
„palec” z odpowiednia głębia… Natomiast ash w filcu był zwyklym
zamulatorem 🙂 nie wiem dlaczego aż taka duza była róznica miedzy tymi
paczkami ale dalo się usłyszeć róznice po pierwszych dzwiekach…
Noisy Box instrumentalne kolumny głośnikowe