Jak w temacie.
Posiadam svt3 i myślę czy by nie zamienić na v 4bh. Co o tym myślicie ?
Sprzęt grałby male i srednie koncerty wiec 100w lampy raczej spokojnie
wystarczy. Głowa gadałaby z SVT610hlf
Dodatkowo grając na svt3 używam sansampa RBI.
Czy do v4 przyda się dodatkowy kop z ewentualnej kostki sansampa, a może nie
?
Będę wdzięczny za wypowiedzi uzytkowników ww. główek.
Czy powinienem zamienić moją głowicę Ampeg svt3 na v 4bh?
Czy zgadzacie się, że głowica Ampeg v 4bh jest lepsza niż svt3?
Jaka jest Wasza opinia na temat zamiany głowicy z svt3 na v 4bh?
Czy głowica Ampeg v 4bh będzie wystarczająca dla mnie, grającego na małych i średnich koncertach?
Czy 100W lampy w głowicy v 4bh będzie wystarczające dla moich potrzeb?
Czy warto zainwestować w głowicę v 4bh, mając już svt3?
Czy do głowicy v4bh warto dokupić dodatkowy kop z sansampa RBI?
Czy zamiana głowicy Ampeg svt3 na v 4bh wpłynie na moje brzmienie?
Czy posiada ktoś z Was doświadczenie z używaniem głowic Ampeg svt3 i v 4bh?
Czy głowica Ampeg v 4bh jest bardziej uniwersalna pod kątem różnych gatunków muzyki niż svt3?
Jeśli po zamianie dojdziesz do wniosku, że V4 to nie to, chętnie się z
Tobą zamienię i dopłacę do swojego 3pro. Dla mnie liczy się tylko, ze to
Ampeg, lampowy i ładnie będzie wyglądał na paczce 😉
Ja nie będę grał w najbliższym czasie żadnych koncertów, a jeśli już
kiedykolwiek w przyszłości, to będą ciche, małe i kameralne sztuki.
Panie jak chcesz mieć dobry sound to bierta i korzystajta 🙂 100 W z dobrą
paczką starczy na mały koncert, na którym nie będzie nagłośnienia. A jak
już masz front, to Twój piec jest tyko dla Ciebie i 100 W starczy. A jak
będzie Tobie baaaaaaaaaaaaardzo mało możesz go dopalić jakimś wzmakiem
scenicznym