Witam!
Mam pytanie odnośnie zakupu głowy. Fundusze mam małe czyli max 2000zł.
Potrzebuję głowy z mocnym kopem i czystym dzwiękiem. Co możecie mi
doradzic?? Na oku mam Ampega B2R i Warwicka ProFet 3.2 ale otwarty jestem na
inne propozycje.
Jaką głowę basową polecacie do mojego budżetu (max 2000zł), jeśli zależy mi na mocnym kopie i czystym dźwięku?
Czy z Waszych doświadczeń bardziej polecalibyście Ampega czy Warwika w kwestii zakupu głowy basowej?
Poszukuję głowy basowej do 2000zł, która zapewni mocny kop i czysty dźwięk. Czy między Ampegiem B2R i Warwickiem ProFet 2 są jakieś znaczące różnice? Jeśli tak, to jakie?
Jaka głowa basowa o budżecie 2000zł najlepiej sprawdzi się w zakresie mocnego kopu i czystego dźwięku?
Jaką głowę basową polecałbyś do 2000zł, aby uzyskać mocny kop i czysty dźwięk?
Czy możecie polecić mi jakąś głowę basową do 2000zł, która zapewni mocny kop i czysty dźwięk?
Jaką głowę basową byście polecili do budżetu 2000zł, jeśli chodzi o mocny kop i czysty dźwięk?
Czy mielibyście jakieś propozycje co do głowy basowej do max 2000zł, która zapewni mocny kop i czysty dźwięk?
Co byście polecili z głów basowych do 2000zł, aby uzyskać mocny kop i czysty dźwięk?
Czy macie jakieś wskazówki dotyczące wyboru głowy basowej w zakresie 2000zł na rzecz mocnego kopu i czystego dźwięku? Czy Ampeg B2R czy Warwick ProFet 2 będzie lepszym wyborem?
Dudek ma chyba tego Ampega i jest zadowolony
—————————
Herp zwany Jack-Jackiem
Mayo Precission Deluxe => Neutrik Silent => Proel Die Hard => Line6 LD
110 Studio
Co Ci się spodoba bardziej. Ja wolę Ampega. Jest solidniejszy i brzmienie mi
bardziej podchodzi.
Grałem na B2R oprócz tego że to Ampeg nie widze więcej zalet.
Nie ma wyjścia na tuner nie ma odcięcia masy – gra ot po prostu
tranzystor…
Mało charakterny, pro feta nie znam …
Ale ostatnio ogrywałem w sklepie Peaveya Tour 700 i jestem zaskoczony !
Za niewielkie pieniądze naprawdę bardzo fajny sound z praktycznie wszystkimi
bajerami jakie można chcieć w takiej główce.
tutaj link do necie ale tu jest wersja Tour 450 – poszukaj tego w sklepach i
ograj – bardzo fajnie gada…
allegro.pl/item347650239_hit_head_basowy_peavey_tour_450_nowy_gwarancja_.html
popieram przedmówcę. imo lepiej wziąć lepszy wzmacniacz średniej klasy
niż kiepski i płacić za nazwę- Jako że ten model ampega nie ma praktycznie
żadnej cechy którą ceni się w tychże wzmacniaczach ; ) Za tą cenę
możesz za to wyhaczyć svt-3 ampega (ok 2300), albo Ashdown a abm evo coś tam
; p – te z przedwzmacniaczem lampowym (używki) (bardzo miło mnie zaskoczył,
już za 1800 można go dostać)
kwestia tego, co potrzebujesz. Żaden z tych wzmacniaczy nie należy do modeli,
z których te firmy są najbardziej dumne. Mnie ostatnio właśnie Ashdown y
ABM przypadły do gustu…
no ja tez będę szukac jakiegoś headu do 1800 powiedzmy.a co powiecie o SWRAch
np basic 300 albo working pro
Mam combo ampega b200r, a nie heada b2r. Z dwojga złego brałbym ampega b2re,
czemu? Bo to ampeg:D
************************************************************
http://www.myspace.com/javnogrzesznicy
************************************************************
Fender P-Bass+ Ampeg B200R
************************************************************
Co do tego SWRa (Basic 350) miałem i szybko sprzedałem, sound jest ok, ale
head jest strasznie cichy i nieskuteczny jak na swoje 350W, to samo miałem ze
Studio 220, odradzam. Do 2000 to już lepiej jak pisał ktoś powyżej
dozbierać trochę i Ampega SVT 3 Pro kupić, niedługo to nawet poniżej 2300zł będą. Do 1800zł to bym się nie bajerował i kupił Hartke 3500, a
jak mało szmocy to wersję 5000.
Ja mam do sprzedania głowę Warwick Quad IV.
http://www.warwickbass.com/amps/quad4.htm Jest to model wyższy od Profeta, jeśli
potrzebujesz „kopa” to myślę, że mogłaby Tobie podpasować. Cenowo też
mieści się w granicy 😉 Jakbyś był zainteresowany to odezwij się na pw.
Pozdrawiam.
a jakbym chciał coś vintage co by środeczek przyjemny uwydatniony
miało:>?
mroku: Do 1800 masz opcje nabycia Markbassa LM250, to jest ten mniejszy
mareczek, widziałem w necie za 1550 już i generalnie pomijajac jego rozmiary
to masz tez w nim taki filtr VLE który to robi niezły vintage właśnie:D
mroku – to musisz wymienić gitarę 😛
wybierz Ampega 2R 🙂
sledz jakiś złośliwy, czy co :D?
Warwick brzmi specyficznie, wielu ludzi mówi że to
do metalu, tak i ja powiem że bardzo specyficzny
i do metalu 😛
Łops, sorry man 🙂
—————————
Herp zwany Jack-Jackiem
Mayo Precission Deluxe => Neutrik Silent => Proel Die Hard => Line6 LD
110 Studio
W tej cenie szukałbym jakiejś używki i wyższego modelu. Ani Warwick ani
Ampeg nie są wysokich lotów (wymienione w temacie modele), a w przypadku tego
drugiego dopłaca się za firmę. W styczniu miałem podobny dylemat. Kupiłem
combo Ampega (B115HP). Niby Ampeg, ale to jeszcze nie to. Rozważałem głowę
Warwicka i Ampega, te same modele co Ty. Później brałem pod uwagę jeszcze
kilka innych. I pewnie gdybym wybrał coś innego miałbym podobne odczucia co
teraz, tj. to jeszcze nie to.
Grałem ostatnio na lampowej głowie Fendera, dobre lata 70-te (co prawda
gitarowe, ale nie mogłem się powstrzymać). Lampa to lampa.
harpetolog—> wybaczone:D:D hehe piwa się trzeba napić:D
lobisomen–> no ba! tylko lampa! ale przy tych cenach to tylko marzenie:(
taki svtcl z lat 70tych:D miodzio
************************************************************
http://www.myspace.com/javnogrzesznicy
************************************************************
Fender P-Bass+ Ampeg B200R
************************************************************
Tak jak pisałem Ashdown evo 500r (jakoś tak) bardzo ładnie gada, jest
hybrydowy i dokładnie za 2000 w guitarenter (sorry moja klawiatura nie pisze
litery pomiędzy b i d ; p ) jak dla mnie żaden Ampeg z tanszyh modeli nie
jest ampegiem ; )