ampeg b2r klopot

Witam!

Mam heada ampega B2R+ dwie kolumny Ampeg SVT 410he + Fender 15″,do tej pory
grałem na pasywnym basie(stary ale jary mansfeld,zreszta jak się w nim sypnela
elektronika zmienilem przystawki na pasywne)i wszystko było ok.Ostatnio na
koncercie,kolega korzystal z mojego sprzętu,a ma aktywnego GMRa i był klopot z
ustawieniem brzmienia,jak tylko podkrecal gaina zaczynalo charczec.Co może być
przyczyna?Potem grałem na moim i wszystko było dobrze.

Czy mam problem z ampegiem B2R?
Czy ktoś korzystał z mojego sprzętu i miał problem z ustawieniem brzmienia?
Co może być przyczyną problmów z brzmieniem przy podkręcaniu gaina?
Czy ktoś ma pomysł, jak rozwiązać problem z charczeniem przy zwiększaniu gaina?
Czy ktoś miał podobny problem z Ampeg SVT 410he i Fender 15?
Czy korzystałeś z aktywnego GMRa i miałeś problem z ustawieniem brzmienia?
Czy zmiana przystawek na pasywne pomogłaby w rozwiązaniu problemów?
Czy mógłbyś polecić jakieś ustawienia do ampega B2R?
Czy warto zinwestować w aktywne przystawki zamiast pasywnych?
Czy miałeś kiedykolwiek problemy z brzmieniem na swoim sprzęcie?

Podziel się swoją opinią

4 komentarze

  1. Aktywne basy mają mocniejszy sygnał, więc gain znacznie szybciej zacznie
    przesterowywać na aktywie niż na pasywnym basie.

  2. Wwój kolega jest idiotą. Aktywne basy wpinamy do inputa high, lub przy
    inpucie przełączasz active/passive. Jeśli się nie mylę, w twoim ampegu
    jest ta druga opcja. Wybranie active przycisza sygnał o 9dB, choć różnie to
    bywa.

Możliwość komentowania została wyłączona.