Ostatnio wkurzony ciągłym wyciąganiem kabla z basu, z troski o baterie
zacząłem się zastanawiac czy dało by się to jakoś ominąć. np. wbudować
przełącznik, który wyłączałby wejście na kabel z obwodu… dało by się
zrobić coś takiego?
Sorry za dziwny tytuł tematu ale nie wiedziałem jak go nazwać;)
Zastanawiam się ostatnio nad sposobem, aby oszczędzić baterie i nie wyciągać kabla z basu.
Czy mam problem z ciągłym wyciąganiem kabla z basu i zastanawiam się, co zrobić?
Czy słyszałem o wbudowaniu przełącznika, który wyłączałby wejście na kabel z obwodu w celu przedłużenia żywotności baterii?
Czy myślałem o sposobie, żeby nie musieć ciągle wyciągać kabla z basu, chroniąc przy tym baterie?
Zastanawiam się nad aktywną elektroniką, którą można zastosować w celu przedłużenia żywotności baterii.
Próbowałem znaleźć sposób, aby uniknąć ciągłego wyciągania kabla z basu i oszczędzać baterie.
Czy interesowałem się możliwością zainstalowania przełącznika, który umożliwiłby wyłączenie wejścia na kabel z obwodu?
Zastanawiam się nad sposobami, aby oszczędzać energię w moim basie i uniknąć częstego wyciągania kabla.
Czy słyszałem o możliwości zastosowania aktywnej elektroniki w celu przedłużenia żywotności baterii w moim basie?
Szukam sposobu, aby chronić baterie w moim basie i jednocześnie unikać ciągłego wyciągania kabla.
hmm nie czaje… jak wyciaganie kabla z basu….
zywotnosc takiej baterii to około 6 miesiecy wiec nie jest to chyba
uciązliwe…
Da się. Zwykły switch jak w lampce wpinasz w kable idące do baterii i
wsio.
Zalezy jakiej baterii, w jakim basie, i przy jakiej czestotliwości
grania;)
Wyciagam kabel z basu, na każdą dłuższą przerwe na próbie więc
jednocześnie muszę wyciszyć piec, co mnie strasznie wkurza ;P
Tak wiem wygodny jestem i szukam sobie problemów na siłe:D
A tak przy okazji, podobno żeby aktywny układ zmienić na pasywny wystarczy
przepiąć kilka kabelków, a dało by się zrobić pzełącznik?
się edytuje posty.
Edytuj posty. Dało by się
Zalezy jakiej baterii, w jakim basie, i przy jakiej czestotliwości grania
z tego co wiem… to baterie do zasilania takiego układu to 9V.
mam gitarę z aktywnym układem i bateryjke nalezy wymieniac co 6 miechów
grajac codziennie przez około 4 godziny 😉 wiec nie wiem po jaka cholere chcesz
tak kombinowac ;p
Ale bateria baterii nie równa;)
Wymieniam zawsze częściej, wole nie ryzykować że padnie mi np. w połowie
koncertu;)
Ja tez, ale i tak nie zdazylo mi się jeszcze żeby po 3 miesiacach baterie
jeszcze smigaly. A nie gram czesto i kabel zawsze wyciagam. Nie wiem co Wy za
gitary macie :D.
http://www.matejabb.prv.pl
Jak się ma pasyw, to się nie ma problema 😉
A tak na poważnie, to jak miałem jeszcze Washa xb-120 z aktywnymi
przystawkami, to baterie potrafiły ciągnąć naprawdę różnie – raz pół
roku, raz miesiąc. Kabel wyjmowałem zawsze jak odkładałem gitarę.
Tak poza tym, to myślałem ostatnio nad wzmocnieniem „sobie” sygnału, co
opisałem w tym:
https://basoofka.net/forum/4690,aktywna-elektronika-tuning-gitary-na-allegro/ temacie, ale jak zwykle
jeden mój post jest w stanie zgasić każdą dyskusję ;).
|A co za problem wyciągać kabel?! A wyciąganie podczas przerw na próbach
kapeli moim zdaniem nie ma sensu, bo co ci da te 20-30min? A co do baterii to
nadają się właściwie tylko alkaliczne.