Przepisy kulinarne ;-]
Załączniki
Kto wie jak się struny gotuje?? Jest tyle tych technik ze kurna nie wiem w
koncu za , która się wziac żeby to najlepiej wyszlo. Srednio co 3 miesiace
wymieniam strunki ale jakoś wpadlem na genialny pomysl (o genialny czasem
jestem) żeby te , które sciagam wygotowac i zostawic jako zapasowe. Tzn zawsze je
sobie zostawialem jako zapasowe ale nigdy ich nie gotowalem a fajnie by było bo
w koncu lepsze brzmienie no nie?? ;-D Wiec pisac pisac przepisy a ja będę
gotowal 😉
-
Wpisy są prywatnymi opiniami poszczególnych autorów.
Komentarzy: 9
- Juz sam sobie odpowiedzialem na to pytanie a wlasciwie to odpowiedz znalazłem
na strnie Marka Kosinskiego. To co u niego znalazlm zamieszczam tutraj może się
komus przyda.
Pozdrowienia i podziekowania dla Marka za ciekawa lekture na jego stronie.
Polecam
www.4net.com.pl/marek/
1) GOTOWANIE. Parę minut gotowania przywraca blask strunom. Krytyka twierdzi,
że struny nie są przystosowane do takich warunków (100 st. C) i prawda.
Mówią, że struny osłabiają się i rdzewieją, że lepiej wyrzucić i kupić
nowe. Być może i prawda, ale komplet strun przy takim traktowaniu starcza na
wystarczająco długo.
2) SZOROWANIE. To sposób polecany chyba przez Wojtka Pilichowskiego
(pozdrowienia).
W prawdzie nie tak wygodny jak gotowanie ale też dobry. Struny należy
wrzućić np. do miski z ciepłą wodą i proszkiem do prania. Po godzinie albo
więcej wyciągnąć i wyszorować każdą z osobna np. szczoteczką do
zębów. Następnie wypłukać i wysuszyć i pozostawić w spokoju na kilka dni
albo dłużej.
3) PŁUKANIE1 :-) Dostalem kiedyś maila od innego basisty, który
zaproponował kupić flaszkę wódki i w niej przepłukać struny. Rezultat
gwarantowany i dużo taniej
4) PŁUKANIE2 Analogicznie j.w. tylko że zamiast woodki - benzyna ekstrakcyjnaForneus - Marek Kosinski tez uzywa GMRa ;-) GMR rzadzi buahahaha ;-)Forneus
- W sumie nie wiem czy to ładnie reklamować inne forum, ale wyszedłem z
założenia, że nie ma co chyba produkowac więcej makulatury HTMLowej. Temat
gotowania strun został nieźle rozwałkowany na forum gitara.pl w dziale dla
basistów. Jakie tam są patenty to się resztki włosów na głowie jeżą
...hehe...ale są też takie wporzo...np. bialy denaturat (będę musiał
przetestować).
A tak btw to wszedlem tu bo się obudzilem i jedna z pierwszych mysli jakie mi
się nasunęły to ile kosztuje komplet strun do... harfy!!!! :lol: , a po
drugie to ciekawe czy oni też je gotują :lol: :lol: :lol:
Więc trzeba chyba docenić swoją sytuację bo inni mogą mieć gorzej ....NuBel - na ile pozostawia się struny po wygotowaniu żeby sobie "odpocznely" ?
- Ja zostawilem na godzinke.. więcej chyba nie trzeba... to nie jest jakaś welna,
, która trzyma wilgoc przez pol dnia... tylko zwykle (albo i nie :P) druty... po
godzince byly swietne... prawie. :) schly na grzejniku trochę, a trochę
nie.
Pozdrawiam!krolik -
po godzince byly swietne... prawie
:lol: Taaa...a po następnej godzince były znowu do kitu....ech kto
tego nie przerabiał...?ayy... - nie no nie byly do kitu... byly może cut gorsze niż godzinke wczesniej, ale i
tak o niebo lepsze jak przed gotowaniem...
Pozdrawiam!krolik - jednak polecam szczotkowanie.daje lepsze efekty...
Pozdrawiamayy... - a może zrobić tak: Wrzucic na 5 min do wrzącej wody potem od razu do
denaturatu na 10 min i potem wyszczotkować:D albo beda totalnie do d*py albo
jak nowkI:P:P:P