problem z nagraniem basu
Załączniki
ostatnio zaczeliśmy z chłopakami nagrywać demo na własną rękę kupiliśmy
mica pojemnościowego i mały powermixerek i wszystko pięknie cacy się
nagrywa, ja się nagrywam liniowo i tu mam problem bo po nagraniu ścieżki
jakby to powiedzieć w moim basie nie ma basu, i wychodzi kaszana dobrze górę
łapie jak gram klangiem ale dół jest syfiasty od czego to może zależeć ?
obecnie mam Corta GB 35A 5strunowego i piecyk fendera Rumble 100.
-
Wpisy są prywatnymi opiniami poszczególnych autorów.
Komentarzy: 21
- A jak podłączałeś bas? piecyk do powermiksera (i z jakiego wyjścia w
piecyku "line out"?). Drugie pytanie: poznaliście już możliwości tego power
miksera? Czy nie ma on ukrytego EQ gdzie ktoś wyciął basy? :D
. . . . . . . . .
www.razorofdecadence.com - 606% Heavy Metalpiotreek7 - W warynkach domowych poprawnie bas nagrywa się LINIOWO, używając po
kolei:
- PRZEDWZMACNIACZA (do którego podpinamy bas)
- KARTY DŹWIĘKOWEJ (do której podpinamy powyższy preamp)
- SYMULATORA WZMACNIACZA (odpowiedni program komputerowy)
- EQ softwareowy
- KOMPRESOR softwareowy
w domu nie nagrasz poprawnie basu z mikrofonu, będzie muliło, i będzie
niepoprawnie dynamicznie, oraz bez możliwości większej korekcji pasm,
ponieważ: masz kiepską gitarę, kiepski piec, pewnie kiepski mikrofon i
kiepską kartę muzyczną. Tylko dobre graty nagrywa się (częściowo) z pieca
- tzn. miksuje się sygnał liniowy z "ambientem" jaki zbiera mikrofon.
W Twoim przypadku nie ma takiej potrzeby - są darmowe strony z oryginalnym,
darmowym i LEGALNYM softem do domowego nagrywania (takim, jaki wymieniłem na
samej górze). Fajna karta muzyczna używana do nagrań to koszt ok 200zł
(MAYA), a preamp mozesz pożyczyć, ludzie mają takie graty w domach, ew.
możesz kupić choćby używanego Behringera (do domu te preampy nie są
najgorsze!)Aarth - A ja się podepnę: może ktoś mi polecić jakieś niezłe do nagrywania
zewnętrze karty dźwiękowe na usb? W miarę tanie, dokładniejszego zakresu
cenowego nie podam bo póki co pytam tylko w celach ogólno-informacyjnych.Michal II - Kolega Aarth post wyżej wspomniał o Maya44 - to właśnie jest zewnętrzna
karta dźwiękowa pod usb.McGregor - to wygląda tak, podpinam się do pieca, od pieca przez wyjście liniowe
podłączony jest pod powermixer behringera, i ten Behringer pod laptopa, do
nagrywania używam CUBEBASA czy jakoś tak ;) czyli to może być przyczyna
słabej karty dźwiękowej ? bo sprzęt wiem że jest słaby ale bez przesady
hehe coś z basu powinno być na nagraniu heheivanszatan - Szanowny Iwanie Szatanie!
Na początek usuń z kompa PIRACKIEGO Cubasea.
Potem zainstaluj darmowego Reapera
www.freewarestudio.yoyo.pl/xprogram_multitrack.php
z tejże strony ściągnij sterowniki ASIO, oraz potrzebne vst, kompresory,
symulatory, eq i co tam chcesz.
Następnie kup sobie kartę Maya zewnętrzną do laptopa
www.kartydzwiekowe.com.pl/?akcja=produkt&id=34
lub wewnętrzną do PC. (ew. lepszą o nazwie Juli@)
Maya posiada wbudowany preamp, Julka nieposiada, ale Julka lepiej brzmi.
Zainstaluj wszystko jak należy.
Potem wróć na powyższą stronę i przeczytaj ze zrozumieniem WSZYSTKIE
artykuły, szczególnie o budowie toru fonicznego i o kompresorach.
następnie, Szanowny Iwanie Szatanie zastanów się co z preampem.
Kupisz/pożyczysz zewnętrzny? tak by było najlepiej, choć tutaj masz
świetny, niedrogi, polecam
allegro.pl/item288451137_joemeek_threeq_preamp_kompresor_equalizer.html
sukcesów życzę :)Aarth - Najprostszy i IMO najlepszy sposób na nagranie basidła w domu:
-wpinamy mikrofonik pod mikser, ustawiamy odpowiednio, na mikserze ustaw
odpowiedni gain (żeby nie było przesterów) i w miarę neutralne brzmienie na
EQ, panorama MAX na kanał lewy.
-pod drugi kanał miksera wpinamy sygnał w wyjścia liniowego piecyka,
ustawiamy analogicznie jak sygnał z mikrofonu, z tym że panoramę MAX na
kanał prawy.
-teraz nagrywając basik dostajesz z miksera sygnał stereo, z tym, że w
jednym kanale masz brzmienie z mikrofonu, w drugim z lini,
a jak sobie pomieszasz teraz to co nagrałeś zależy od Twojej wyobraźni
:-)
Aha i żadna karta za 500zł do tego potrzebna nie jest. poczciwy sound blaster
live spokojnie sobie poradzi ;] sterowniki ASIO też są zbędne. Potencjalne
filtry będziesz przecież nakładał PO nagraniu, a nie w czasie
rzeczywistym.bart77 - Hyh... Się bawicie. Jak my nagrywaliśmy naszego demona, to wszystko leciało
z małego piecyka Fender (15tka gitarowa) przykrytego kocem i z przystawionym
do niego majkiem. nagrywaliśmy na przedpotopowego kompa, a jedynym programem,
którego użyliśmy było audacity :P no i FL studio do posklejania perkusji
(tej nie mieliśmy już jak nagrać). Nagranie wyszło jak wyszło można sobie
posłuchać
www.myspace.com/deepthroatbandjg ale my jesteśmy zadowoleni,
bo samo nagrywanie dało nam z*ebiście dużo radości (i megakaca po całej
sesji nagraniowej:P). Do czego zmierzam. Otóż: Jebać nagrania pro, nie ma to
jak trochę zgrzytów sprzężeń i zielonego groszku. Stay in Underground :DRamcel - Albo kupcie Line6owego Tone Porta. Za przyzwoite pieniadze masz w miarę dobry
interfejs z instrumentowym preampem, no i dużo symulacj piecy! Spytaj Kaprala,
jak mu to to się sprawuje.medoramas - - nagrania domowe. żadne preampy żadne miksery żadne
mikrofony żaden piecyk.... Gitara->line in i guitar rig..... tanio i nie
tak źle... moim zdaniem.
Ramcel - te wasze nagrania zajebiste hahahaha ;p polecam!mroku - spoko jakoś sobie poradziliśmy ;) na dobrych głośnikach nawet mnie
słychać że jestem i coś tam gram hehe :) możecie ocenić jak nam wyszło
www.myspace.com/nosweatband :] dzięki za wszystkie podpowiedzi hehe :)ivanszatan - podklejam się pod temat
Mam pytanie: czy jakosc nagranego basu, gitar ewentualnie wokalu, w nastepujacy
sposob:
guitar/bass/mic -> Guitar Zoom -> Line In -> tracker
będzie zadowalajaca? dzisiaj podpiałem bass pod tego zooma i brzmial naprawdę
smacznie, ale mozliwe, ze to bardziej zasluga nowych strun niż samego
efektu.
oplaca się w ten sposob nagrywac? czy nie będzie roznicy pomiedzy zwyklym
podpieciem basu w linie?
z góry uprzedzam, ze na basowego zooma mnie nie stac...
_______________
www.myspace.com/jankos
www.myspace.com/cumshottsimonMUFC - Czy będzie zadowalająca? zadowalająca dla kogo?
To to już musisz sam sprawdzić czy ci będzie pasowało.
Ja uważam, że ten zoom tam na kij potrzebny jest. Szumi to tylko i tyle.
Pytałeś jeszcze o gitary - pamiętaj, że gitary z linii nigdy w życiu nie
zabrzmią - gitary trzeba nagrywać z głośnika (choćby miała to być jakaś
mała pierdziawka kilkuwatowa - zawsze to lepsze od gitar z linii).McGregor - Dokładnie... Wokal i ewent. bas przez linię to jeszcze jak cię mogę jak
dobrzy w postprocessingu jesteście.
Gitara + linia = odgłos sikania na blachę, czyli zuo...
Gitary i bas można dobrze nagrać w domowych warunkach przez USB - PODy,
lepsiejsze ZOOMy i Guitar Porty tu wchodzą w rachubę (choć mam
doświadczenie tylko z produktami Line6) - jak na domowe warunki i w
porównaniu do linii o niebo lepsze brzmienie da się uzyskać w przypadku
gitary i lepsze w przypadku basu - zupełnie zadowalające brzmienie.Filippiarz - Nie zgodzę się z opiniami Kolegów o "gitarze z linii".
Na wielu, wielu płytach świetne brzmienie gitar kreowano cyfrowo.
Otóż przy zastosowaniu odpowiedniego preampu z prawdziwego zdarzenia
(niekoniecznie za wielkie pieniądze, np. z elementami optycznej symulacji
lampy), brzmienie gitary łatwiej jest wykreować i kontrolować (dla potrzeb
nagrań domowych, także studyjnych, ale to już w celu osiągnięcia
konkretnego efektu).
Oczywiście - trza się zaopatrzyć w jakiś wirtualny symulator paczek-
amplitube fajnie chodzi.
To daje o wiele lepsze efekty finalne niż nieumiejętne zebranie sygnału z
mikrofonu przed piecem.
W swojej długiej tułaczce po scenach i studiach, tylko raz w życiu
usłyszałem dokładnie to co chciałem zebrane z instrumentów jedynie przez
mikrofony.
Było to podczas występu w Studiu im. Agnieszki Osieckiej. Ranga samego studia
jak i zawodostwo pracujących tam artystów od dźwięku zobowiązuje. Chyba
tylko oni dopracowali to do najwyższej perfekcji.Aarth - Nie no, ja się zgodzę, tylko tu jest problem, że po nagraniu liniowym w domu
mamy coś co zupełnie nie brzmi i wymaga sporo obróbki, a przez USB mamy już
na starcie coś co brzmi jak gitara. W domu jeśli miałbym do wyboru linię vs
mikrofon to linia absolutnie wygrywa, bo choć taka gitara brzmi na starcie
tragicznie to dużo można z niej ukręcić, niemniej bez wprawy to wiele
godzin zabawy jest...
Jednak radzę jeśli jest taka możliwość dorwać jakiś wyrób Line6
pozwalający na nagrywanie przez USB lub ZOOMa z USB, choć tych nie
testowałem.Filippiarz - Ok... jakby co to będę jeszcze pisac
_______________
www.myspace.com/jankos
www.myspace.com/cumshottsimonMUFC - Miłość w Czasach Popkultury zespołu Myslovitz jest praktycznie cała
nagrana na nerce Line6, więc to jak najbardziej jest świetne rozwiązanie nie
tylko domowe.Aarth - ja nagrywam liniowo VOX > preamp > karta dźwiękowa i nie wydaje to
odgłosu "sikania na blachę" a szkoda bo to mógłby być ciekawy efekt. A
może właśnie tak brzmi... teraz mi zrobiliście straszną schizę, będę
przesłuchiwał 1000 razy i nagrywał różnymi technikami dla porównania :D Z
czego to zjawisko ma wynikać, tzn. ten "efekt sikania na blachę"? Może to
głupio zabrzmi ale nie lałem nigdy na blachę a już na pewno nie
wschłuchiwałem się w taki dźwięk i nie mam porównania po prostu :)kamikaze - Oprócz PODów i TonePorta można nagrać gitarę albo bas liniowo i
podłączyć potem wtyczkę VST Line6 - GearBox albo POD Farm. POD Farm ma
wszystkie te same symulacje co POD X3, czyli chyba wszystkie, które Line6 do
tej pory opracował.
Ja osobiście posiadam PODa X3 Live i postanowiłem ostatnio przerzucić się
na nagrywanie przez X3 samej suchej ścieżki gitary. Symulacje i efekty dodam
potem przez POD Farma (wtyczka jest darmowa dla właścicieli PODa X3 Live).
Dzięki temu zawsze można coś zmienić w brzmieniu gitary, nawet w końcowej
fazie miksu, bez konieczności ponownego nagrywania.
Druga sprawa - ostatnio pierwszy raz zmagam się z produkcją brzmienia basu.
Próbuję do suchej ścieżki basu, nagranego z linii, dodać symulacje z POD
Farma ale nie mogę znaleźć satysfakcjonującego brzmienia (choć brzmi
lepiej niż suchy bas).
Czy ktoś już tak nagrywał bas i może coś doradzić? Może być też przez
Bass PODa albo PODa X3 Live, bo symulacje są chyba identyczne.Wiewiór - Koledzy! Odgrzewam temat bo jestem w potrzebie :-)
Jako niespecjalnie biegły w komputerach osobnik nagrywałem sobie dotąd
spokojnie w domu bas gitarę i wokal używając SoundBlastera, wpinając w/w
gadżety prosto w kartę muzyczną. Ale się popsuła, więc kupiłem sobie
kartę Juli@ i odkryłem poniewczasie że nie ma mowy o bezpośrednim wpinaniu
się do niej bo nic nie słychać :-)
Po chwili paniki podłączyłem bas do Ampega i przez wyjście liniowe do kompa
- przy rozkręceniu pieca na 4/5 (sporo...) efekt jest w porządku. Ale
mikrofon nie bardzo - przy max. rozkręceniu pieca pozostaje dość cichy.
Stąd moje pytanie do forumowiczów bardziej zaprawionych w bojach:
Jaki preamp w rozsądnej cenie (tzn chyba tak do 500- 600zł) kupić, żeby
można było przez niego nagrać porządnie i bez szumów wokal i gitary?
Oczywiście nie mam na myśli sprzętu wpinanego przez USB, tylko do tej karty
muzycznej. Może są jakieś nowości sprzętowe które ktoś z Was miał
okazję używać?
Trochę jestem wkurzony, bo nie spodziewłem się kolejnego wydatku...Kudłaty