Laney RB8, czy warto?

chciałbym kupić do 1700zł jakieś combo do chałtury … Waham się miedzy
tym o to Laneyem a Ampegiem Ba 115 który ma (przypuszczam) lepsze brzmienie
ale mniej watów. Czy ktoś ogrywał może tego Laneya albo ma coś do
powiedzenia na jego temat? na forum nie znalazłem nic o nim

Czy Laney RB8 jest dobrym wyborem dla basisty?
Czy warto kupić Laney RB8 za 1700zł jako combo do ćwiczeń?
Zastanawiam się nad kupnem Laneya RB8 lub Ampega BA 115, który z nich będzie lepszy?
Czy ktoś miał okazję grać na sprzęcie Laney RB8 i może podzielić się opinią?
Jaki efekt będzie mieć zakup Laneya RB8 na moje granie na basie?
Czy opłaca się inwestować w Laneya RB8 czy lepiej postawić na coś innego?
Czy Laney RB8 jest dobrym wyborem dla początkującego basisty?
Na jakie parametry i cechy powinienem zwrócić uwagę przed zakupem Laneya RB8?
Czy Laney RB8 jest łatwy w obsłudze i zrozumieniu dla początkującego?
Czy ktoś miał już doświadczenie z serwisowaniem Laneya RB8 i może powiedzieć coś więcej na temat jego trwałości?

Podziel się swoją opinią
benedyktus
benedyktus
Artykuły: 0

11 komentarzy

  1. Znając obie firmy to Ampeg totalnie miażdży Laneya brzmieniowo. Co do mocy,
    to pasowałoby się dowiedzieć o skuteczność głośników w nich użytych.
    Nie zdziwiłbym się gdyby różnica w głośności między nimi nie była tak
    duża jak to wynika z podanych parametrów. Rozejrzyj się po jakichś sklepach
    dużych sklepach, może gdzieś będzie możliwość ich ogrania.

  2. Bierz Amega, tym bardziej, że Laneye oszukują na tych watach – osiagnie maksa
    opiero z jakąś paką! ( chyba 😛 ) Ampeg !

  3. Fakt Laney oszukuje..mam rb 6 i niby ma 160 wat ale..dopiero jak podłączysz
    dodatkową kolumnę….niemniej jednak mój daje rade na koncertach … i sumie
    zadowolony jestem

  4. @benedyktus: chciałbym kupić do 1700zł jakieś combo do chałtury … Waham się miedzy tym o to Laneyem a Ampegiem Ba 115 który ma (przypuszczam) lepsze brzmienie ale mniej watów. Czy ktoś ogrywał może tego Laneya albo ma coś do powiedzenia na jego temat? na forum nie znalazłem nic o nim

    Bierz Ampega. Miażdży Laneya brzmieniem

    @UvU: Ej a jakie combo do metalu byście do 5000zł doradzili? Jakiś Box Taurus B-525 albo jakiś Ampeg?

    Może trejsa?

    http://www.maczosbass.pl/index.php?goto=shop&man_id=143&cat_id=5&prod_id=2532

  5. zdecydowanie polecam ampega:) brzmieniowo rzecz jasna, prawda jest to co
    mówią koledzy o mocy… – trzeba sobie podlaczyć jakaś paczkę żeby
    wyciągnąć „fabryczną” moc

  6. @UvU: Ej a jakie combo do metalu byście do 5000zł doradzili? Jakiś Box Taurus B-525 albo jakiś Ampeg?

    sex drugs rock&roll

    chciałbym mieć takie dylematy

  7. @UvU: A jakbyś miał to co byś wybrał? Ja też na razie legenduje bo o takim zakupie dopiero gdzieś tak za pół roku będę myślał 😉

    http://www.maczosbass.pl/index.php?goto=shop&man_id=26&cat_id=5&prod_id=3268

    http://www.maczosbass.pl/index.php?goto=shop&man_id=26&cat_id=5&prod_id=3267

    http://www.maczosbass.pl/index.php?goto=shop&man_id=26&cat_id=5&prod_id=399

    Mieliście kiedyś do czynienia z tymi piecami?

    UvU

    Ja brałbym Tracea bo zabija brzmieniem IMO

  8. hmm ja z kolei grałem na obu tych combach i śmiem twierdzić że ten tani
    Ampeg to może przed laneyem co najwyżej pozamiatać – cichy i bez jaj 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.