Witam mam do wydania ok. 450zł i chcę sobie kupić gitarę basówą. Czy ta gitara będzie dobra allegro.pl/item254422532_bass_squier_mb_4.html jeśli macie jakieś inne ciekawe propozycję to piszcie.
Na stronie Sqiuera napisano że bas jest z „agathisu” – nie wiem co to jest (poszukaj w archiwum, bo jest gdzieś słownik tych wszystkich drewien). Na agathisie psy wieszają tu wszyscy użytkownicy. (Lipa i sosna też dobrej opinii nie mają). Ja nie mam zdania, nie sprawdzałem. Squier robi też gitary z olchy (sam mam jedną) i te gadają już całkiem nieźle, ale firma pozwala sobie na potężne różnice miedzy gitarami jednej serii. Swój bas wybrałem z czterech jednakowo wyglądających o bardzo rozmaitych brzmieniach. Dwie były liche, jedna bardzo fajna, ale zupełnie nie dla mnie i jedna, która mi się spodobała.
Poza tym sprzedający, który zdejmuje wszystkie struny to chyba nie basista – wiedziałby jak to bardzo męczy gryf.
Szukajcie a znajdziecie.
Pukajcie a otworzą.
Kto pyta nie błądzi.
Powodzenia.
A czy Washburn lyon będzie lepszym wyborem allegro.pl/item254401374_washburn_lyon.html?
Lyona sprzedaje basoofkowicz. Nie grałem na Squierze, jednak kupując tego Washburna masz pewność, że kupujesz basik sprawny ( ten Squier nie ma strun, ciekawe co tam z gryfem się dzieje … ) na którym gość nie dość, ze nauczył się grac, to zagrał jeszcze parę koncertów.
Na stronie Sqiuera napisano że bas jest z „agathisu” – nie wiem co to jest
(poszukaj w archiwum, bo jest gdzieś słownik tych wszystkich drewien). Na
agathisie psy wieszają tu wszyscy użytkownicy. (Lipa i sosna też dobrej
opinii nie mają). Ja nie mam zdania, nie sprawdzałem. Squier robi też gitary
z olchy (sam mam jedną) i te gadają już całkiem nieźle, ale firma pozwala
sobie na potężne różnice miedzy gitarami jednej serii. Swój bas wybrałem
z czterech jednakowo wyglądających o bardzo rozmaitych brzmieniach. Dwie
były liche, jedna bardzo fajna, ale zupełnie nie dla mnie i jedna, która mi
się spodobała.
Poza tym sprzedający, który zdejmuje wszystkie struny to chyba nie basista –
wiedziałby jak to bardzo męczy gryf.
Szukajcie a znajdziecie.
Pukajcie a otworzą.
Kto pyta nie błądzi.
Powodzenia.
A czy Washburn lyon będzie lepszym wyborem
allegro.pl/item254401374_washburn_lyon.html?
Lyona sprzedaje basoofkowicz. Nie grałem na Squierze, jednak kupując tego
Washburna masz pewność, że kupujesz basik sprawny ( ten Squier nie ma strun,
ciekawe co tam z gryfem się dzieje … ) na którym gość nie dość, ze
nauczył się grac, to zagrał jeszcze parę koncertów.