Hartke 3500, czym to się różni?

allegro.pl/wzmacniacz-basowy-hartke-3500-case-papiery-i2261529437.html i
allegro.pl/wzmacniacz-head-basowy-hartke-3500-i2267568121.html oprócz
ceny to jakie są w tym różnice. Dlaczego obydwa do 3500 skoro inaczej
wyglądają?

Szukałem, nie znalazłem nic.

Czym różnią się Hartke 3500 od siebie?
Dlaczego cena obydwu basowych Hartke 3500 jest taka sama, skoro mają inny wygląd?
Jakie dodatkowe papiery znajdują się w zestawie z Hartke 3500?
Co wyróżnia Hartke 3500 spośród innych wzmacniaczy basowych?
Czy Hartke 3500 nadaje się do grania na koncertach?
Czy Hartke 3500 posiada jakieś specjalne funkcje?
Czy Hartke 3500 można regulować w trakcie grania?
Czy zastosowanie Hartke 3500 poprawia jakość brzmienia basu?
Jakie są recenzje użytkowników na temat Hartke 3500?
Czy warto wydać pieniądze na Hartke 3500, a może są dostępne lepsze alternatywy?

Podziel się swoją opinią

16 komentarzy

  1. Ten z pierwszego linka to nowsza wersja. Niczym się nie różnią poza
    wyglądem, o ile mnie pamięć nie myli.

  2. To jest całkiem normalne, że producenci zmieniają pewne detale produktu nie
    zmieniając jego nazwy. Wpisz sobie w wyszukiwarce grafiki google tekst:
    „Toyota Corolla” to szybko zrozumiesz. W przypadku Hartke była zmieniana
    kolorystyka, obudowa, końcówki mocy ale producent nie uznał, że to wymaga
    nowego symbolu wzmacniacza. I chyba zresztą słusznie.

    Marek

  3. Pod móją recenzją owego heada padła wzmianka (chyba bardziej plota, bo
    merytorycznej argumentacji nie załączył jej autor, jedynie pyskówki), że
    nowsze wersje mają symulacje lampy na przedwzmacniaczu. Ta czarna na pewno ma
    lampę, jak jest w tych „srebrnych” warto by poszukać i wreszcie zweryfikować
    tą informację.

  4. w czarnym są tranzystory bipolarne a w srebnym inne z tego co wiem,czarny
    lepszy podobno.

  5. Czarne podobno były trochę skuteczniejsze. To starsza wersja, ludzie sobie
    cenią je trochę bardziej. Brzmieniowo są bardzo OK – te Hartke to naprawdę
    fajne głowy, chociaż 3500 czasem brakuje mocy.

  6. @bratekr: Czarne podobno były trochę skuteczniejsze. To starsza wersja, ludzie sobie cenią je trochę bardziej. Brzmieniowo są bardzo OK – te Hartke to naprawdę fajne głowy, chociaż 3500 czasem brakuje mocy.

    Pytanie ile z tego bierze się z nastawienia a ile faktycznie różnicy jest.
    Niestety nie miałem okazji porównywać bezpośrednio. Dam znać jak taka się
    nadarzy.

  7. Opieram się teraz na opinii znajomka, ale i trochę swojej. Na tych samych
    ustawieniach 3500 w mniejszej salce się po prostu dławi. Na podobnej
    gabarytowo 5500 ma ogromny zapas mocy. Brzmieniowo są niemal identyczne dla
    mnie – kwestia zużycia lampy jest w tych głowach bardzo widoczna (po wymianie
    lampki w sali prób nagle pojawił się bardzo przyjemny drive przy
    rozkręconej lampce).

    Co do różnic kolorystycznych – tu już opinia kolegi jest, który
    porównywał bezpośrednio. Mówił że czarna jest ciut skuteczniejsza na tych
    samych ustawieniach. W każdym razie – za 700zł to brać i nie
    wybrzydzać, bo to dobry dil jest, jak na moje.

  8. Za 1300- 1400zł w życiu bym tego modelu nie kupił. Za 700zł z kolei go nie
    wyrwiesz. Pewnie jak zwykle zakończy się między 900 a 1000zł. Nie jest to
    zły wzmacniacz, ale w tej samej cenie chodzi mocniejszy Peavey Tour 450. Hartke ma
    ten problem, że aby szedł pełną mocą musisz obie gałki od gainu
    wykręcić na max. Mówiąc inaczej – ma być moc, to gubi się brzmienie.

  9. @bratekr: Opieram się teraz na opinii znajomka, ale i trochę swojej. Na tych samych ustawieniach 3500 w mniejszej salce się po prostu dławi. Na podobnej gabarytowo 5500 ma ogromny zapas mocy. Brzmieniowo są niemal identyczne dla mnie – kwestia zużycia lampy jest w tych głowach bardzo widoczna (po wymianie lampki w sali prób nagle pojawił się bardzo przyjemny drive przy rozkręconej lampce).
    Co do różnic kolorystycznych – tu już opinia kolegi jest, który porównywał bezpośrednio. Mówił że czarna jest ciut skuteczniejsza na tych samych ustawieniach. W każdym razie – za 700zł to brać i nie wybrzydzać, bo to dobry dil jest, jak na moje.

    Cenny post, przy okazji bardzo chętnie zweryfikuje 🙂

  10. Na allegro jest jedna czarna sztuka za 850. Moim zdaniem – brać i się nie
    zastanawiać. Bardzo fajne, acz niedoceniane wzmaki. U mnie trzecie miejsce w
    rankingu po Ampegu i GK.

  11. Czy jeśli do Hartke HA3500 podłącze głośnik z combo Warwick Sweet 15, to
    będzie to bezpieczne dla głośnika?

  12. Jeśli będziesz ostrożnie operował głośnością i korektorem, to możliwe
    że nic się nie stanie. Z tego co widzę combo jest opisane jako 150W. Można
    założyć, że sam głośnik też do takiej mocy został przystosowany. Jeśli
    masz jakiś miernik, możesz spróbować zmierzyć oporność głośnika.
    Jeśli będzie miał 4 Ohm – odpuść. Jeśli będzie miał 8 Ohm można
    próbować, ale miej na uwadze że i tak może się to źle skończyć dla
    głośnika.

  13. Siedzi w nim prawdopodobnie (nie mam go pod ręką)- 1 x 15 „głośnik (moc
    znamionowa 150W, max 200W, 4 ohm, ), więc raczej nic z tego.

    Swoją drogą, mógłby mi ktoś podać link do tematu na forum o współpracy
    headów i pak o różnej wielkości Ohmów i mocy( chodzi mi o wykorzystanie
    mocy wzmacniacza itd) jeśli były takie. dzięki

Możliwość komentowania została wyłączona.