Czytacie z nut czy z tabulatury ?

Załączniki

Gram na basie 3 miesiące, i mam zamiar nauczyc się grać z nut, ale z drugiej
jednak strony, po co mi się to przyda ? A Wy gracie znut czy z tabulatury ?

-
Wpisy są prywatnymi opiniami poszczególnych autorów.

Komentarzy: 165

  1. Ze słuchu gramy ;)
    qbanez
  2. grajac z nut mozesz zagrac jakiś utwor dokladnie tak jak on brzmi nie sluchajac
    go wczesniej masz napisane wszystkie podzialy, odstepy miedzy dzwiekami itp.
    AdaM
  3. @AdaM: grajac z nut mozesz zagrac jakiś utwor dokladnie tak jak on brzmi nie sluchajac go wczesniej masz napisane wszystkie podzialy, odstepy miedzy dzwiekami itp.




    Całkowicie się z Tobą nie zgodzę! Brzmienia w nutach nigdy nie udało się
    zapisać... Więc nie da się brzmienia utworu odtworzyć z nut :/
    qbanez
  4. Ibanezbass ma rację. A i nie tylko brzmienie, a uczucie i klimat, które
    drzemią w każdej piosence, a których się nie zapisze.
    sledz
  5. to się nazywa interpretacja:P

    oczywiście nuty, tabulaturę można rozczytać od razu, nuty niestety
    wymagają sporo czasu ale za to oferują znacznie więcej.

    www.montownia.pl/music_ware
    dex44
  6. Nuty i tylko nuty :P Chyba, że nut nie ma.
    Szergiel
  7. czepiasz się słówek ibanez... prawda taka ze nie wszystko zagrasz ze
    słuchu, jestem pewien że jest makabrycznie wielka ilosc muzyki ktorej nie
    zagrasz ze słuchu i przytłacza całkowicie tę część którą byś
    zagrał.

    Nuty są trudne do nauczenia jeśli się próbuje samemu tego nauczyć. Gdy
    jest jakiś sensowny nauczyciel to bardzo szybko nut może nauczyć, a potem
    tylko praktyka.

    W nutach się nie uchwyci brzmienia instrumentu, charakteru? klimat można
    spokojnie z zapisu nutowego oddać, bo zazwyczaj jak piosenka nie jest grana na
    jedno kopyto to jest zaznaczona dynamika ...

    Jeśli nuty takie złe to co powiedzieć o tabie w ktorym nie ma nawet podanych
    wartosci rytmicznych nut ... ?
    szzzzzz
  8. No... Od tego jst guitar pro :mrgreen:
    sledz
  9. Ja zdecydowanie z tabulatur gram , nuty sa dla mieczakow :D A tak na serio to
    mój nauczyciel nienawidzi tabulatur poniewaz " Ludzie nie chca się nauczyc
    prostych rzeczy !!! " hehe wiec jestem zobowiazany grac z nut ...
    KaDeT
  10. ja wole grac z tabów, bo szybciej się danego utworu nauczę, ale nuty też
    oczywiście znam.
    rider
  11. @ibanezbass:

    @AdaM: grajac z nut mozesz zagrac jakiś utwor dokladnie tak jak on brzmi nie sluchajac go wczesniej masz napisane wszystkie podzialy, odstepy miedzy dzwiekami itp.


    Całkowicie się z Tobą nie zgodzę! Brzmienia w nutach nigdy nie udało się zapisać... Więc nie da się brzmienia utworu odtworzyć z nut :/

    =======================================================
    zapraszam do posłuchania i komentowania moich basowych wypocin ->
    www.ibanezbass.mp3.wp.pl


    chyba mnie nie rozumiesz ;/ chodzi o to ze jeśli rozczytasz nuty to wiesz o
    piosence wiele więcej niż z tabulatury a jak jedziesz z tabow a piosenki nigdy
    nie slyszales to zapierniczasz po gryfie tylko pozatym nie wyobrazam sobie aby
    ktoś kto mysli o grze na basie powaznie nie znal(choc trochę) nut
    AdaM
  12. aha, no i taby sa niedobre bo poczatkujacy nie zastanawia się nad opalcowaniem
    tylko jedzie tak jak ma napisane co czesto konczy się zlym ustawieniem
    reki...

    www.montownia.pl/music_ware
    dex44
  13. Zależy. Przewaznie z lenistwa z tabów (i tutaj baaardzo przydaje się
    znajomośc nut i ich rozłożenie na gryfie). Jeżeli natomiast nie mam taba to
    cisnę po nutach (oczywiście muszę je sobie najpierw podpisać). Z kolei gdy
    nie posiadam ani taba ani nut to rozwalę sobie coś ze słuchu (jak np. Kalwi
    & Remi - Explosion, Vesania - Mystherion Crystaleyes, czy Black - Wonderful
    Life).

    Dzióbek
  14. Explosion? AABBCC-CCBBAA :P To nie jest piosenka, to techno.
    J and D JD110
  15. I bardzo dobrze.

    Jeśli nauczysz się czytać nuty to będziesz mógł korzystać z
    różnorodnych materiałów dydaktycznych, szczególnie amerykańskich,
    których są obecnie dostępne.

    Polecam jednak w początkowym okresie pracę pod kierunkiem nauczyciela.

    Oczywiście czytanie nut wcale nie wyklucza możliwości grania ze słuchu.
    andrzejk5


  16. tak apropo explosion. nie moje - kumpla.

    Dzióbek
  17. @AdaM:

    @ibanezbass:

    @AdaM: grajac z nut mozesz zagrac jakiś utwor dokladnie tak jak on brzmi nie sluchajac go wczesniej masz napisane wszystkie podzialy, odstepy miedzy dzwiekami itp.


    Całkowicie się z Tobą nie zgodzę! Brzmienia w nutach nigdy nie udało się zapisać... Więc nie da się brzmienia utworu odtworzyć z nut :/

    =======================================================
    zapraszam do posłuchania i komentowania moich basowych wypocin ->
    www.ibanezbass.mp3.wp.pl


    chyba mnie nie rozumiesz ;/ chodzi o to ze jeśli rozczytasz nuty to wiesz o piosence wiele więcej niż z tabulatury a jak jedziesz z tabow a piosenki nigdy nie slyszales to zapierniczasz po gryfie tylko pozatym nie wyobrazam sobie aby ktoś kto mysli o grze na basie powaznie nie znal(choc trochę) nut


    Ja mam zamiar nauczyć się nutek bo myślę o grze nie tyle co "poważnie" co
    o największym hobby i zainteresowaniu i chcę to robić jak najlepiej mogę
    (że mi to nie wychodzi to insza inszość :):P ,ale mam jeszcze czas) a
    później to kto wie ...
    Xeon
  18. Ibanezbass- Absolutnie nie masz racji! Wielu ludzi biegle czyta nuty i rozumie
    je jak tekst pisany :) Więc nawet emocje potrafią z nich odczytać
  19. Raczej, zinterpretować.
    sledz
  20. No właśnie przecież w tych operach itd to goście nigdy nie podpisują nut -
    sam się głowię jak oni to czytają bo wszyscy co grają z not to sobie
    dźwięki nad nim podpisują :P
    Xeon
  21. Nuty - proszę bardzo, ale i tak muszę je najpierw rozpisać, więc już
    lepiej z tabów grać.
    J and D JD110
  22. Nie ma o czym gadać w ogóle:P porządny muzyk (czyt. profesjonalista)
    powinien znać i czytać nuty. Z resztą według mnie ucząc się utworu
    zapisanego w postaci nut więcej możesz zauważyć, jest to bardziej
    przejrzyste. Dużej części teori nie zrozumiesz, nie pojmiesz w 100% bądź
    sprawi Ci ona duże kłopoty jeżeli nie będziesz czytać nut. Druga sprawa to
    of course znajomość dźwięków na gryfie.
    W1kt0r
  23. No i kolejny plus nut: otwierasz je (ew podpisujesz) i grasz, wcale nie musisz
    uczyć się na pamięć - w przeciwieństwie do tabów.

    Dzióbek
  24. @W1kt0r: Nie ma o czym gadać w ogóle:P porządny muzyk (czyt. profesjonalista) powinien znać i czytać nuty. Z resztą według mnie ucząc się utworu zapisanego w postaci nut więcej możesz zauważyć, jest to bardziej przejrzyste. Dużej części teori nie zrozumiesz, nie pojmiesz w 100% bądź sprawi Ci ona duże kłopoty jeżeli nie będziesz czytać nut. Druga sprawa to of course znajomość dźwięków na gryfie.




    dobra uwaga, czytajac nuty czlowiek bystry zauwaza od razu mase zaleznosci,
    dlaczego jest des a nie cis;) jak to potem harmonizowac i co można dograc a z
    tabow nie

    www.montownia.pl/music_ware
    dex44
  25. Zaczałem czytać z tabulatur ale uzmysłowiłem sobie , ze to do niczego nie
    doprowadzi i powróciłem do nut.

    Zresztą najwięksi muzycy z nich korzystają :)
    Easy Rider
  26. ja umiem czytac nuty, ale tylko jak gram na pianinie - na basie w sumie nie
    próbowałem, ale trudno nie powinno być..
    Adamm
  27. Tylko taby, bo nie umiem czytać nut i jest to niewątpliwie wada . Będę
    musiał to nadrobić jak tylko znajdę trochę wolnego czasu.

    Armagedon
  28. nuty nuty i jeszcze raz nuty.
    uzeb
  29. zgadzam się nuty, nuty i jeszcze raz nuty:D taby to gówno...bo nie będziesz
    myślał dźwiękami tylko progami:D i z grania na basie zrobi się
    matematyka:D
    gregor16
  30. Dzięki tabom można zagrać np.: kod kreskowy z opakowanie po chipsach czy
    własny numer pesel :D

    Ja tak robie :P

    Armagedon
  31. Dobre Armagedon, będę tak piosenki układał :P
    J and D JD110
  32. słuchajcie a możę ma ktoś z was sposób jak się nauczyć po ludzku czytać
    z nut. Jako tako ten układ dźwięków znam. Ale cholernym problemem jest dla
    mnei szybkie czytanie nut. Np tak jak sobie gpo puszcza to ni cholery nie
    idzie. Tylko i wyłącznie wolniutki jak sobie obniże tempo (w zależności od
    utworu) o połowę albo i więcej.
    krycha
  33. najpierw najlepiej jest opanować wartości rytmiczne - na pewno uczyli Cię
    tego w pierwszej klasie podstawówki, tylko nie uważałeś :D chodzi o to,
    żeby umieć sobie zapisane w nutach frazy najpierw wystukać, wyklaskać czy
    wytupać. Tego właśnie nie zapisuje się w tabach, czyli cały groove (a o to
    nam basistom chodzi) c*uj strzelił. Oczywiście trzeba zacząć od prostych
    rzeczy, nie za gęstych etc. Rozróżnić ćwierćnutę od ósemki itd.
    Nauczyć się na pamięć powtarzających się często grup, typu:
    ósemka-szesnastka-szesnastka, czy szesnastka-ósemka-szesnastka, ich
    charakterystycznego wpływu na rytm.

    Mając to opanowane, potrafiąc natychmiast "wystukać" widziane przed sobą
    nuty, można zabrać się za dźwięki... to już trzeba wykuć wizualnie, nie
    ma co podpisywać - bo wtedy zawsze będziesz szukał tego podpisu i nigdy nie
    będziesz pewien, jaki dźwięk zagrać. Ktoś, kto podpisuje, nie może
    twierdzić, że zna nuty - to tak, jakby ktoś szukając w słowniku każdego
    słowa i podpisując je ołówkiem nad tekstem, utrzymywał, że zna
    norweski.

    Najlepiej wiedzieć, w jakiej tonacji jest zapisany utwór - informacja o tym
    jest zawarta na początku utworu w bemolach i krzyżykach, ale o tym kiedy
    indziej ;)

    wiedząc to, można patrzeć nie tyle na każdy dźwięk z osobna, co na ich
    odległości od siebie na pięciolinii, i grać określone interwały w
    tonacji. Jest tej wiedzy jeszcze trochę, trzebaby pomysleć o artykule do
    czytelni na temat tej metody...

    ___________________________________________________________
    (www.sapfoto.com)
    Such O Dolsky
  34. Ja nie gram z nut, z tabów i ze słuchu

    już od dawna stawiam na własną twórczość:)

    www.harmoszka.com

    www.leparkour.pl
    rat92
  35. Ja wolę nuty. Zawsze mogę je sobie podpisać, jakbym nie nadążał z
    rozczytywaniem, bo np. kawałek szybki (co i tak na dłuższą metę nie ma
    sensu, bo i tak by zagrać dobrze coś musisz grać z pamięci, nie z kartki) A
    z nut o wiele się sprawniej uczy kawałków, zwłaszcza że jak bas gdzieś
    jest nieczytelny to nie musisz zgadywać co ile wybrzmiewa.

    A jak już gdzieś jest jakiś "połamany" rytm to taby już zupełnie można o
    kant tyłka potłuc. Spróbujcie zagrać początek "The Show Must Go On" Queenu
    z tabulatury, bez nut. Gwarantuję, że palce sobie połamiecie.

    Poza tym zapisy w niektórych tabach to po prostu człowiek kładzie się ze
    śmiechu. Gdzieś na przykład widziałem zapis slidu w dół z dźwięku
    granego na pustej strunie xD.
    Medawc
  36. Pier...lic nuty, Pier...lic Tabulatury, trzeba wymiatac tak jak nam pasuje i
    żeby nie gubic klimatu!!!!!! tylko ze słuchu
    pastuch
  37. p*rdolić słuch! zatkać uszy, zawiązać oczy i n*ierdalać młotkiem w
    basówkę! palce i kostki są dla mięczaków!

    ___________________________________________________________
    (www.sapfoto.com)
    Such O Dolsky
  38. :rotfl:

    :rotfl:

    :rotfl:
    Szergiel
  39. jaki looser ;]

    ------------------

    www.217.79.144.102/~b0rg/rotfl/upload/banner001.gif
    szzzzzz
  40. Po gitarze została mi znajomość czytania tabów, ale w połączeniu z nutami
    (czyli guitar pro w całej okazałości). Patrze na taba i na nuty
    jednocześnie: wiem jakie wartości nutowe mam grać, gdzie pauza, gdzie nie
    itd - jak jest 6 próg na E to wiem na bieżąco, że można ten dźwięk
    zagrać na 1 progu A. Obecnie uczę się gry z samych nut, bo z nich nawet
    wizualnie można odczytać atmosferę utworu :P

    Sądzę, że dobrym sposobem na połapanie się w nutach jest porównywanie
    tabulatury z gryfem, patrzeć gdzie na pięciolini jest A, zapamiętać, gdzie
    D, zapamiętać itd itd. potem kwestia ćwiczeń jak sądzę, aby najszybsze
    motywy z nut odczytywać na bierząco, pamiętacie jak się zaczynało z
    tabami?:P
    Dante Morius
  41. ja z tabów i słuchu... ale faktycznie chciałabym się nauczyć czytać z
    nut... faktycznie nie uważałam w podstawówce na lekcjach muzyki....;/;/
    foxos
  42. heh ja tam zawsze mam 5 z muzyki za nutki ale podpisuje je na kluczu
    wioliniowym , heheh co za życie , dyskryminacja klucza basowego, no trudno
    Polcia
  43. Ja się nauczylem nut w taki sposób, ze jak czegoś się ucze z taba w Guitar Pro
    ewentualnie jak zapisuje jakiś riff to wyłaczam sobie tabulature i właczasm
    zapis standardowy (nuty) i do tego widok podstrunnicy. Mnie to bardzo pomoglo.
    Oczywiscie do tego teoria z neta i trochę kombinowania ale efekt jest taki, że
    nie myślę progami tylko dzwiekami:P:D. A tak w ogóle szkoda ze tabulatura jest
    tak popularna i łatwo dostępna. Zamiast poznac chocby podstawy teorii wile
    osób sciaga po prostu taby z neta uczy się to klepac nie wie o co w tym
    wszystkim chodzi. Oczywiscie wiadomo ze taby tez sa pomocne ale nie można w
    nich zapisac wszystkiego i nie mozliwym jest zagranie czegoś bez znajomosci
    danego utworu.:P:D
    DarthF
  44. Tylko, że w podstawówce uczyli raczej klucza wiolinowego a bas to się w
    basowym zapisuje :)

    A więc tak do basu klucz basowy, a nie wiolinowy, barytonowy,
    kontrabasowy(subbasowy), altowy, tenorowy, dyszkantowy, sopranowy,
    mezzosopranowy

    Chociaż obecnie używa się wiolinowego, tenorowego, basowego i altowego. Ja
    używam tylko 3 pierwszych a ostatni jakoś mi tak niepotrzebny jest.
    Loro
  45. Ja gram z Guitar Pro, ew. z tabów tekstowych, kiedy znam piosenkę. Z nut nie
    umiem i nie mam zamiaru się uczyć.
    Falstad
  46. Z nut najlepiej. Nie tylko od razu wiadomo jak zagraac ale tez umozliwiaja
    wlasna interpretacje utworu co potem zamienia się na wyrobienie wlasnego stylu.
    V.W. tak mowi :P
    JomoBazz
  47. WOLE NUTKI NuTKI:)
    Dyfer
  48. @Dante Morius: Po gitarze została mi znajomość czytania tabów, ale w połączeniu z nutami (czyli guitar pro w całej okazałości). Patrze na taba i na nuty jednocześnie: wiem jakie wartości nutowe mam grać, gdzie pauza, gdzie nie itd - jak jest 6 próg na E to wiem na bieżąco, że można ten dźwięk zagrać na 1 progu A.




    -> I tak najlepiej (moim zdaniem).
    J and D JD110
  49. Zgadzam się, ale jakbym miał wybierać definitywnie jedno LUB drugie
    wybrałbym nuty.
    Medawc
  50. no bo mając obcykane wartości rytmiczne można w parę godzin opanować
    dźwięki na pięciolinii i nie potrzebować już nut i
    tabulatury jednocześnie. Panie i panowie: znajomość nut w żaden sposób nie
    wykasowuje umiejętności czytania tabów jeśli zajdzie taka potrzeba.

    ___________________________________________________________
    (www.sapfoto.com)
    Such O Dolsky