futerał na bas

Witam Basmanów!

Jaki futerał polecilibyście na basik, nie musi być tania opcja ważne że
solidny.co sądzicie o serii wck warwick?

dzięki

Podziel się swoją opinią

65 komentarzy

  1. o ile pamietam to WCK to te trumno-podobne, nie?

    grasz jakiś brutal-fuckin-forest black metal?

  2. ja mam case firmy Kisielewski i powiem że bardzo dobry 🙂 a jak bym mógł to
    nawet bym w nim spał tak ma mięciuchno i wygodnie w środku 😀 no i jest
    profilowany znaczy w kształcie basu 🙂 co wygląda zawodowo.

  3. forestgamp metal 😉 po prostu kształt fajny. A właśnie nad kisielewskim
    się zastanawiam. Jaki model tego futerału masz romeokamilu?

  4. brutal-fuckin-forest black metal …. Rozwaliło mnie określenie (jak
    uważają niektórzy jedynej tru muzyki ) 😀 😀

    Gdzieś bywały aukcje na necie , gdzie kolo dopadowywał nawet do nietypowych
    basów futerały … i dość prfesjonal to wyglądało , a kasa nie wielka ..

  5. Miałem kiedyś Kisielewskiego. Świetny był. Tradycyjny futerał nie do
    rozwalenia.

    I uwaga: możecie nie pisać case? Zapomnieliście, jak „to” się nazywa w
    Polsce? 😀

  6. Też mam Kiesielewskiego, od ładnych paru lat. Wiele, wiele już przeżył, a
    jestem spokojny, że jeszcze więcej przeżyje – naprawdę solidnie wykonany,
    tak więc mam duże zaufanie do tej firmy i szczerze polecam ;]

  7. @miklo: Miałem kiedyś Kisielewskiego. Świetny był. Tradycyjny futerał nie do rozwalenia.

    I uwaga: możecie nie pisać case? Zapomnieliście, jak „to” się nazywa w Polsce? 😀

    nie nie możemy. 🙂

    CASEY firmy rockcase te tanie są do pieca idealne – taka prawda nie wiem jak z
    droższymi modelami ale reszta na pewno się nie nadaje do basu 🙂 ew. na zakupy

  8. tzn. chcesz mieć na próby i koncerty żeby w transporcie się nic nie stało
    czy chcesz tym rzucać jeździć po tym samochodem, zrzucać z wysokości itp ?
    jeśli tak to kurcze kup sobie jakiś super case gatora z najwyższej półki.
    Kisielewski każdy TWARDY case jest dobry jeśli masz 300zł i więcej to kup u
    niego właśnie no może od 250zł zacznijmy 😛 tak w ogóle to jak chcesz
    jakiś lepszy case to uwierz różnica w cenie o te 200zł w góre nie zrobi
    różnicy, no dobra zrobi ale tylko w portfelu. Wejdź na strone
    kisielewskiego, napisz ile masz pieniędzy, potrzebujesz case na model basu np.
    Jazz, chcesz żeby był jak najwytrzymalszy, aby bas się nie rozstrajał, żeby
    się nie obijał w środku najlepsze byłoby jak by miał blokade gryfu w tym
    rowku gdzie się go wkłada żeby się nie ruszał na boki, no i jakie chcesz
    schowki. To będzie najlepszy model caseu, twój własny.

  9. to miękki futerał, w razie czego (odpukać) spadnie coś cięższego na niego
    to będzie kiszka mleczkiem, no i zamki błyskawiczne jak wiadomo się też
    psują. lepiej wybrać jednak twardy

  10. allegro.pl/item845459558_gator_twardy_futeral_na_gitare_basowa.html

    allegro.pl/item845459532_rockcase_futeral_na_gitare_basowa_rc_10405_b4.html

    nie kombinuj jak koń pod góre, to są dobre futerały – gator robi bardzo
    dobre wytrzymałe pokrowce ceny mają różne od bardzo wysokich do niskich jak
    ta.

    Rockcase robią tanie dobre pokrowce choć mają też droższe modele. uważam
    że gator jest jednak lepszy.

    porzuć więc te niepewne linki które podałeś i zawitaj w tych albo odwiedź
    sklep maczosa i tam masz taki wybór że HEJ! zawsze możesz napisać do
    maczosa jaki futerał do ceny takiej a takiej będzie najleszy do basy takiego
    a takiego, jeśli to bas jest mało znany to o budowie takiej a takiej (np.
    jazz/precision/MM)

  11. allegro.pl/item834461586_twardy_futeral_gitary_basowej_rockcase_10405_abs.html

    proponowałbym kształt profilowany ze względów poręczności i wygody, sam
    się na taki przesiadłem mimo że wożę sprzęt autem…

  12. sam mam profilowany a raczej pół profilowany bo na dole prosty mam i powiem
    że mało miejsca w środku jest. Więc jeśli chcesz wozić strunki zapasowe,
    płyny do czyszczenia strun/podstrunnicy jakieś kable to tutaj nie będziesz
    mógł wozić. Ja wożę i później wszystko muszę upychać gdzieś d gryfem
    ostrożnie żeby niczego nie popsuci nie porysować. Na serio pod tym względem
    lepiej mieć prostokąt.

  13. Teraz mam półsztywny Canto. Spisuje się świetnie. Wcześniej miałem
    trumnę. Fakt, można tam napakować kabli, efektów, nut i miejsce na browar
    zostaje. Niestety poręczność żadna. Jedyne miejsce gdzie mogłem go
    umieścić to przestrzeń między fotelami. Jak chciałem jeszcze kogoś
    przewieźć w aucie, to nogi trzymali na futerale. Auto klasy
    corsa/yaris/fiesta. O bagażniku zapomnij. Za to profilowany mieści się w
    bagażniku i jest jeszcze miejsce na head.

  14. pinio +100 – ile ja razy się mordowałem żeby zmieścic trumnę, head, pakę,
    perkusiste z akcesoriami i gitarzyste z jego gratami do Skody 😀

  15. dzięki bassmani, w końcu mam jasny zarys czego szukać! mam forda mavericka
    więc każdy wejdzie

  16. jakoś nie widze różnicy dopasowana trumna a kejs profilowany w przewozie. to
    że ma wcięcie tu i tu to nie ma wielkiej różnicy. jeśli trumna i profil
    są tej samej długości to nie ma znaczenia raczej w przewozie tym bardziej
    że trumna z reguły jest cieńsza 😛

  17. Między praktyką a teorią, w teorii nie ma różnicy, za to w praktyce
    jest.

    Jak masz na obu końcach 43cm, to spróbuj ułożyć pod kątem w małym
    bagażniku. Za to profilowany się zmieści 😉

  18. Witam,

    Nie będę robił nowego tematu, stąd zapytam tutaj. Panowie, mam nie lada
    problem. Mam swojego GMR Bassforce V i potrzebuję do niego futerału, bo
    niestety stary futerał jest już praktycznie w częściach. Chciałbym coś
    sztywnego, w grę wchodzi ABS, futerał raczej prostokątny. Myślałem o
    Gatorze GC lub GS lub
    http://www.kami.sklep.pl/towar-2406-ah_gcb01_futeral_do_gitary_basowej.html. Co
    byście polecili (nie zamykam się w tym co podałem, zależy mi na czymś
    solidnym)?

    Fundusze do 400zł (miłość do basu pozwoli mi dołożyć w razie
    potrzeby).

    pozdrawiam

    Jarek

  19. poszukaj Gatora w granicach 400zł u maczosa

    to bardzo dobra firma 🙂 będziesz zadowolony

  20. Rozmawiałem już z Maczosem. Jeżeli będę kupował to u niego, chyba że ten
    case Adama Halla. Tylko zastanawiam się który model, bo nie ukrywam, że
    chciałbym zrobić zakup na lata.

  21. Podawacie wszyscy modele i ceny futerałów, jednak nikt nie wspomina o ich
    wadze 😛 (chodzi mi o twarde walizki rzecz jasna)

    Czy w przypadku zdechłosłabejwychudzonej małej dziewcznki jest sens kupować
    takowy?

  22. zalezy, czy będziesz to daleko nosic. Ogolnie takie futerały to raczej do
    zapakowania do samochodu są, niż do zapieprzania 2 km na próby ;p

  23. dziwne 😛 nasz perkusista twierdzi , ze grani jest wystarczająco meczące wiec
    lepiej jak my jego graty ponosimy 😛

    Herbaciarzu – tak jak napisał Bolem- case są po to aby bezpiecznie wozić
    instrument, więc biorąc pod uwagę ze mają być solidne lekkie z zasady być
    nie mogą 😛 niektórzy producenci piszą że ich casy są lekkie jednakże
    case-trumna jest nieporęczny do noszenia 🙂 a w przypadku
    „zdechłosłabejwychudzonej małej dziewczynki” case pewnie będzie mniej
    więcej tak długi jak Ty wysoka:P

  24. Mnie tam waga ani futerału, ani gitary nie straszy. Na próby nie mam blisko,
    ale mały nie jestem, więc waga nie gra roli. Poleciłby ktoś coś? Niestety
    muszę zdecydować do poniedziałku, a się waham mocno.

    Pozdrawiam

  25. moim zdaniem najlepiej żeby futerał/pokrowiec itp. itd w przypadku gdy musimy
    wiosełko nosić miał szelki takie jak w plecaku , po to żeby można go
    właśnie w ten sposób nosić. Taki sposób noszenia jest dużo wygodniejszy i
    nie boli dłoń , gdyż jakby nie było z reguły rączki w caseach wygodne
    specjalnie nie są, zwłaszcza jak trzeba go nosić na odległość większą
    niż z sali prób do samochodu 😛

    tak więc polecam wszelkiego rodzaju gig bagi z grubą pianką

    np.
    http://www.gewa-it.com/mmimg/web/s009714a_gewa_premiu.jpg

    http://www.gewa-it.com/mmimg/web/s009720_1__.jpg

    http://www.gewa-it.com/mmimg/web/s010696_1__.jpg

    http://www.gewa-it.com/mmimg/web/s010696_1__.jpg

    http://www.canto.pl/product_222_pl.html

    http://www.gewa-it.com/mmimg/web/s010697_1__.jpg

    http://www.gewa-it.com/mmimg/web/s009722a_gewa_jaeger.jpg

    sorki jeśli offtopuje

  26. nie ufam szelkom absolutnie. jak mi się urwie rączka to spadnie z 50 cm. Jak
    mi pieprzną szelki to z metra conajmniej. I to uderzy wzdłuż w sensie
    spadnie tak: | , a nie tak _, a pierwszy wariant dla mnie gorszy.

    Pytanie o kejs mam. ABSowe sa lzejsze niż sklejkowe?

    jeśli zaś chodzi o wygląd to tylko takie:

    [url]www.maczosbass.pl/images/products/6361/1.jpg[/url]

    ale szkoda, ze do elektryka. Na basówkę kisielewski robi takie:

    [url]www.maczosbass.pl/images/products/6357/1.jpg[/url]

    też ładny.:)

  27. @gurf: w sensie spadnie tak: | , a nie tak _

    Gurf ju ar maj gad 😀 potrafisz poprawić humor 😛

    ale fakt szelki to szelki nigdy nie wiesz czy się urwie czy nie a jak już to
    jest takuie prawo co mówi „jak coś ma się spierdzielić to się tak
    spierdzieli że będziesz miał dość życia ” 😀

  28. A wie ktoś jaka konkretnie firma robi futerały na zamówienie i ile sobie za
    takie wołają…?

    Chyba, że ktoś widział futerał do Ibanez Icemana .?

  29. @romeokamil: http://www.maczosbass.pl/man,75,Gator_Cases.htm

    seria lightweigh powinna byś dobra dla lightbassist 😛
    dla kolegi beherit będzie dobra każda inna seria gatora 🙂

    Tak właśnie rozmyślałem. Czekam na zakończenie tego świątecznego chaosu
    i uderzę do Maczosa. Jednak jest problem z tymi kejsami, gdyż w PL nie ma ich
    nikt na stanie, a jeżeli już to w cenach + 100zł niż Maczosowe i tylko
    model GC. Jak uda mi się kupić GPE, zdam od razu relację i polecę go lub
    nie:)

    pozdr

    PS.

    lightweight nie są tru:D

  30. @gurf: nie ufam szelkom absolutnie. jak mi się urwie rączka to spadnie z 50 cm. Jak mi pieprzną szelki to z metra conajmniej. I to uderzy wzdłuż w sensie spadnie tak: | , a nie tak _, a pierwszy wariant dla mnie gorszy.

    Bez przesady. Szelki są dwie. Jak jedna strzeli, to masz czas na reakcję
    jeszcze. Jak strzeli rączka w futerale, to możesz tylko zakląć 😉

  31. @miklo:

    @gurf: nie ufam szelkom absolutnie. jak mi się urwie rączka to spadnie z 50 cm. Jak mi pieprzną szelki to z metra conajmniej. I to uderzy wzdłuż w sensie spadnie tak: | , a nie tak _, a pierwszy wariant dla mnie gorszy.

    Bez przesady. Szelki są dwie. Jak jedna strzeli, to masz czas na reakcję jeszcze. Jak strzeli rączka w futerale, to możesz tylko zakląć 😉

    ale nieszczęścia chodzą parami.. 😛

  32. wiecie z drugiej strony producenci gig bagów raczej się powinni znać na
    rzeczy więc pewnie zabezpieczyli szelki przed zerwaniem 😛 nie jest to
    przecież chiński plecak z targu

  33. @mariotd:

    @miklo:

    @gurf: nie ufam szelkom absolutnie. jak mi się urwie rączka to spadnie z 50 cm. Jak mi pieprzną szelki to z metra conajmniej. I to uderzy wzdłuż w sensie spadnie tak: | , a nie tak _, a pierwszy wariant dla mnie gorszy.

    Bez przesady. Szelki są dwie. Jak jedna strzeli, to masz czas na reakcję jeszcze. Jak strzeli rączka w futerale, to możesz tylko zakląć 😉

    ale nieszczęścia chodzą parami.. 😛

    Czyli jak się łoberwie runczka od futerału, to jeszcze Ci na nogę spadnie.
    O to chodziło? Wniosek prosty – aby posiadać futerał noszony w garści
    trzeba być blek def szatan metalowcem chodzącym w glanach do pracy na budowie
    z utwardzanymi nosami. Najwyżej się futerał rozleci jak o takie cudo
    trzaśnie 😉 Normalny funkowy basista w trampkach jest z góry skazany na
    kalectwo.

Możliwość komentowania została wyłączona.