Podczas wycieczki do Pragi miałem przyjemność doświadczyć niezapomnianych momentów dzięki muzyce na żywo. Spacerując po mieście, natrafiłem na kapelę dixielandową, której basista zaimponował mi swoimi umiejętnościami.
Podczas wycieczki do niemieckiego Görlitz z zaskoczeniem odkryłem, że lokalne sklepy muzyczne kryją w sobie niespodzianki dla basistów, mimo ogólnie panującej pustki. Największym odkryciem okazał się jednak dział mięsny w supermarkecie, gdzie mięso przechowywane było w temperaturze pokojowej.