To moja historia o pasji do gry na basie, która zaczęła się od przypadkowego spotkania z instrumentem i doprowadziła do zakupu LRB 20 CS. Ten bas, choć niedoskonały, okazał się świetnym startem w moją muzyczną przygodę.
Szukając basu w cenie do 1,5k, natknąłem się na modele ESP LTD Made in China, co skłoniło mnie do przemyśleń na temat pochodzenia i jakości instrumentów w tej cenie. Zastanawiam się, czy niewielka cena idzie w parze z niską jakością, czy może Made in China to już standard?
Autor jest w trakcie poszukiwań swojego pierwszego basu i rozważa różne opcje w przedziale cenowym 700-1300 zł, starając się uniknąć instrumentów wyprodukowanych w Chinach. Interesują go basy 4-strunowe z pickupami, które dobrze nadają się do grania metalu, ale także funk i jazz.
Recenzuję zakupioną niedawno gitarę basową Washburn T14B, podzielając moje doświadczenia i wątpliwości odnośnie autentyczności marki. Rozważam, czy wydatek 650 zł na instrument był słusznym wyborem.