Myśli przeróżne, które zasługują na bloga, ale nie znajdą się w nim z przyczyn oczywistych.
Autor dzieli się swoimi refleksjami na temat kupowania płyt CD, podkreślając radość związaną z takimi zakupami oraz swoje odczucia dotyczące zarówno bogato wydanych albumów, jak i tych wydanych w sposób minimalistyczny. Wspomina również o niespotykanym zaskoczeniu, jakie dopadło go podczas otwierania jednej z przesyłek.